Moje pytanie jest nastepujące:
Jakie są standardy/wytyczne do realizowania dźwięku dla telewizji?
Czyli np. jaka jest wymagana rozdzielczość bitowa, zakres pasma, cz. próbkowania, mono czy stereo, materiał skompresowany dynamicznie czy surowy, itd.
Wszelkie linki mile widziane.
(szukałem w wyszukiwarce i nie znalazłem podobnego tematu, w Google też średnio)
Dźwięk dla telewizji
ESI Juli@ + KRK RP8 gen2
Re: Dźwięk dla telewizji
jest tego troche na forum. Np.tu
Re: Dźwięk dla telewizji
...Moje pytanie jest nastepujące:
Jakie są standardy/wytyczne do realizowania dźwięku dla telewizji?
Czyli np. jaka jest wymagana rozdzielczość bitowa, zakres pasma, cz. próbkowania, mono czy stereo, materiał skompresowany dynamicznie czy surowy, itd.
Wszelkie linki mile widziane.
(szukałem w wyszukiwarce i nie znalazłem podobnego tematu, w Google też średnio)...
**********************
Każda telewizja ma inne standardy na przyklad TVP nie ma żadnych oprocz tego żeby było jak najgłośniej. A tak poważie to zależy czy chodzi Ci o reklame czy o coś innego, o jaki nośnik itp. No bo zazwyczaj materiał do TV zgrywa się na Bete Sp albo cyfrową....
Jakie są standardy/wytyczne do realizowania dźwięku dla telewizji?
Czyli np. jaka jest wymagana rozdzielczość bitowa, zakres pasma, cz. próbkowania, mono czy stereo, materiał skompresowany dynamicznie czy surowy, itd.
Wszelkie linki mile widziane.
(szukałem w wyszukiwarce i nie znalazłem podobnego tematu, w Google też średnio)...
**********************
Każda telewizja ma inne standardy na przyklad TVP nie ma żadnych oprocz tego żeby było jak najgłośniej. A tak poważie to zależy czy chodzi Ci o reklame czy o coś innego, o jaki nośnik itp. No bo zazwyczaj materiał do TV zgrywa się na Bete Sp albo cyfrową....
-
- Posty:573
- Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
- Kontakt:
Re: Dźwięk dla telewizji
Tutaj bardziej obawiałbym się samego materiału, a nie formatu...
jesli robisz np reklamę, to mogą Ci nawet odrzucić materiał bo "np ma za mocne wejscie i może np przestraszyć jakąś babcie"
format robisz natywny dla Ciebie/Twego studia - potem zgodnie z sugestiami przenosisz na inny format, przeważnie wystarcza 16/48 24/48
jesli robisz np reklamę, to mogą Ci nawet odrzucić materiał bo "np ma za mocne wejscie i może np przestraszyć jakąś babcie"
format robisz natywny dla Ciebie/Twego studia - potem zgodnie z sugestiami przenosisz na inny format, przeważnie wystarcza 16/48 24/48
Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/
Re: Dźwięk dla telewizji
np. nigdy ode mnie nie oczekiwano w przypadku reklam do TV wspomnianych przez Ciebie rozdzielczosci - zawsze daje 16/44,1 - hmmmm,nic nie rozumiem.
Nie daje tez zadnych peaków, myslalem ze to przedwojenne metody.
Klatek uzywam tylko podczas pracy w DAW
Przesylam wave lub aiff (bez zadnego okreslenia klatek) oraz prevke z tym jak widzialem synchronizacje (ich video i pokazowo wstawiony dzwiek).
Oni i tak biora to na Adobe Final Cut (najczesciej) i sobie po swojemu docinaja.
Jedna rzecz mnie zawsze denerwuje, w sensie organizacyjno - prestizowym. W zwiazku z tym ze jak wiadomo reklamy robi sie na wczoraj, ogolnie panuje balagan i cisnienie - wiec czasem nastepuje niezgodnosc wersji muzyki z wersjami kolejnymi dosylanych prevek. Tego trzeba pilnowac bo potrafia wystawic czlowieka :) Plus druga wtopa z jaka sie spotkalem - poproszono mnie abym napompowana (maksymalizowana) wersje im dostarczyl do pokazania klientowi i ............ okazalo sie ze to poszlo do emisji :)
Takze 50% sukcesu (z mojego skromnego doswiadczenia) to kompozycja i realizacja, a reszta to organizacja i dobra wspolpraca ze zleceniodawca :)
Nie daje tez zadnych peaków, myslalem ze to przedwojenne metody.
Klatek uzywam tylko podczas pracy w DAW
Przesylam wave lub aiff (bez zadnego okreslenia klatek) oraz prevke z tym jak widzialem synchronizacje (ich video i pokazowo wstawiony dzwiek).
Oni i tak biora to na Adobe Final Cut (najczesciej) i sobie po swojemu docinaja.
Jedna rzecz mnie zawsze denerwuje, w sensie organizacyjno - prestizowym. W zwiazku z tym ze jak wiadomo reklamy robi sie na wczoraj, ogolnie panuje balagan i cisnienie - wiec czasem nastepuje niezgodnosc wersji muzyki z wersjami kolejnymi dosylanych prevek. Tego trzeba pilnowac bo potrafia wystawic czlowieka :) Plus druga wtopa z jaka sie spotkalem - poproszono mnie abym napompowana (maksymalizowana) wersje im dostarczyl do pokazania klientowi i ............ okazalo sie ze to poszlo do emisji :)
Takze 50% sukcesu (z mojego skromnego doswiadczenia) to kompozycja i realizacja, a reszta to organizacja i dobra wspolpraca ze zleceniodawca :)
Re: Dźwięk dla telewizji
jesli robisz np reklamę, to mogą Ci nawet odrzucić materiał bo "np ma za mocne wejscie i może np przestraszyć jakąś babcie"
...
**********************
Tu niestety sie nie zgodze. Tendencja jest odrotna mocny atak , napompowany lektor, rozjaśniona przesadnie góra, nasycenie transjentów, takie są metody zgrywania reklam w Polsce, niestety. Zgrasz ładnie z dobrą dynamiką, z wyrównanym brzeminiem to bedzie za cicho w bloku reklamowym i klient będzie miał pretensje. Niestety takie są realia...
pzdr
Re: Dźwięk dla telewizji
...
jesli robisz np reklamę, to mogą Ci nawet odrzucić materiał bo "np ma za mocne wejscie i może np przestraszyć jakąś babcie"
...
**********************
Tu niestety sie nie zgodze. Tendencja jest odrotna mocny atak , napompowany lektor, rozjaśniona przesadnie góra, nasycenie transjentów, takie są metody zgrywania reklam w Polsce, niestety. Zgrasz ładnie z dobrą dynamiką, z wyrównanym brzeminiem to bedzie za cicho w bloku reklamowym i klient będzie miał pretensje. Niestety takie są realia...
pzdr...
**********************
Proste, nawet "stroboskopami" w obrazku przestali sie przejmowac. A co do dzwieku - zgadzam sie, takie sa w Polsce realia...
pozdr
jesli robisz np reklamę, to mogą Ci nawet odrzucić materiał bo "np ma za mocne wejscie i może np przestraszyć jakąś babcie"
...
**********************
Tu niestety sie nie zgodze. Tendencja jest odrotna mocny atak , napompowany lektor, rozjaśniona przesadnie góra, nasycenie transjentów, takie są metody zgrywania reklam w Polsce, niestety. Zgrasz ładnie z dobrą dynamiką, z wyrównanym brzeminiem to bedzie za cicho w bloku reklamowym i klient będzie miał pretensje. Niestety takie są realia...
pzdr...
**********************
Proste, nawet "stroboskopami" w obrazku przestali sie przejmowac. A co do dzwieku - zgadzam sie, takie sa w Polsce realia...
pozdr