Witam serdecznie.
Moje pytanie byc moze wyda sie smieszne... ale zauwazylem iz na tym forum jest sporo doswiadczonych osob i mysle ze ktos mi pomoze. Moj problem polega na tym ze nie bardzo moge zdecydowac sie na przester.
Zaczne moze od tego jakim sprzetem dysponuje...posiadam gitare z humbuckerem, wzmacniacz 100W i pod niego kolumne 2x12" na glosnikach Tonsila. Wzmak i paczka brzmia naprawde dobrze.
Zalezy mi na ciezkim, miesiestym brzmieniu... ale jednoczesnie nie pozbawionym selektywnosci... Nie interesuje mnie "siara" w postaci Metal Zone'a. Niestety nie bardzo stac mnie na kupowanie po kolei kostek i testowanie ich :/ Obecnie uzywam Hammer'a firmy Exar... jesli ktos sie z tym efektem spotkal to wie o jakie mniej wiecej brzmienie mi chodzi... ten efekt naprawde dobrze chodzi... ale to jednak nie jest TO. Poza tym wprowadza spore szumy (jak to Exar).
Zastanawiam sie w tej chwili miedzy takimi kostkami jak:
1) Ibanez Tubescreamer
2) Behringer V-tone
3) Behringer Ultra-metal
Czekam na jakies sugestie...
[addsig]
Jaki wybrać przester?
...and justice for all
- macandroll
- Posty:506
- Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00
Re: Jaki wybrać przester?
Zastanawiam sie w tej chwili miedzy takimi kostkami jak:
1) Ibanez Tubescreamer
2) Behringer V-tone
3) Behringer Ultra-metal
Czekam na jakies sugestie...
...
**********************
Witaj.
Jeśli chodzi ci o ciężkie brzmienie, to ten tube screamer chyba odpada.
Jest to legendarny dopalacz, ale do wzmaków lampowych (mam go i lubię). On sam ma charakterystykę dość łagodną- to typowy overdrive, a nie distortion. Czyli sam taki bluesowy...
Co do behringerów, to ten V-tone to chyba podróbka SANSAMPa GT2.
Pierwowzór to analogowy symulator wzmacniaczy. Nie z każdym piecem fajnie brzmi, ale za to dobrze sprawdza się w nagrywaniu. Nie którzy podobno wpinali go bezpośrednio w konsoletę i osiągali zadowalające efekty. Na allegro jakiś człowiek wystawia kopie w metalowej obudowie- za chyba około 150zł. Podobno udane.
Tego trzeciego behringera nie znam, ale mam skojarzenia że to podróba metal zona bossa.
Sam musisz ograć i zobaczyć. poszukaj w kostkach ibaneza są tam mocniejsze odpowiedniki TUBE SCREAMERA- metal coś tam- nie pamiętam nazwy.
Jest też odpowiednik digitecha.
Nie napisałeś ile kasy chcesz położyć.
Jeśli do 700pln, to znajdziesz już sporo przesterów/preampów lampowych, gdzie selektywność brzmienia to podstawowa cecha.
1) Ibanez Tubescreamer
2) Behringer V-tone
3) Behringer Ultra-metal
Czekam na jakies sugestie...
...
**********************
Witaj.
Jeśli chodzi ci o ciężkie brzmienie, to ten tube screamer chyba odpada.
Jest to legendarny dopalacz, ale do wzmaków lampowych (mam go i lubię). On sam ma charakterystykę dość łagodną- to typowy overdrive, a nie distortion. Czyli sam taki bluesowy...
Co do behringerów, to ten V-tone to chyba podróbka SANSAMPa GT2.
Pierwowzór to analogowy symulator wzmacniaczy. Nie z każdym piecem fajnie brzmi, ale za to dobrze sprawdza się w nagrywaniu. Nie którzy podobno wpinali go bezpośrednio w konsoletę i osiągali zadowalające efekty. Na allegro jakiś człowiek wystawia kopie w metalowej obudowie- za chyba około 150zł. Podobno udane.
Tego trzeciego behringera nie znam, ale mam skojarzenia że to podróba metal zona bossa.
Sam musisz ograć i zobaczyć. poszukaj w kostkach ibaneza są tam mocniejsze odpowiedniki TUBE SCREAMERA- metal coś tam- nie pamiętam nazwy.
Jest też odpowiednik digitecha.
Nie napisałeś ile kasy chcesz położyć.
Jeśli do 700pln, to znajdziesz już sporo przesterów/preampów lampowych, gdzie selektywność brzmienia to podstawowa cecha.
Muzyk, gitarzysta
Re: Jaki wybrać przester?
No wreszcie jakies konkrety :) Dzieki za rady... Chyba na poczatek zdecyduje sie na tego V-tone... mam wzmaka 100 ... no i paczka tez moze nie zadna wielka rewelacja... ale na dwoch 12" tonsila... to moze juz jakas moc z tego wyjdzie....
...and justice for all
Re: Jaki wybrać przester?
hmm, Behringer V-tone Ultra-metal? zaden z nich nie jest dobry, metal zone (MT-2) nie jest wcale taki zly jak go maluja ale nalezy galke gain trzymac w okolicach 25% a nie 75% (czy o zgrozo 100%), natomiast dla Ciebie wlasciwym efektem moim zdaniem bedzie "legendarny" DS-1 Distortion tez Boss-a. Co sie tyczy symulacji no to jest takie powiedzenie ze jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego, no i w tym temacie pozostaje ono aktualne.
Wazne tez do jakiego wzmaka to wepniesz, ilosc wattow niema tutaj znaczenia liczy sie to jak ten wzmacniacz "gada"
Wazne tez do jakiego wzmaka to wepniesz, ilosc wattow niema tutaj znaczenia liczy sie to jak ten wzmacniacz "gada"
- macandroll
- Posty:506
- Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00
Re: Jaki wybrać przester?
natomiast dla Ciebie wlasciwym efektem moim zdaniem bedzie "legendarny" DS-1 Distortion tez Boss-a. Co sie tyczy symulacji no to jest takie powiedzenie ze jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego, no i w tym temacie pozostaje ono aktualne.
Wazne tez do jakiego wzmaka to wepniesz, ilosc wattow niema tutaj znaczenia liczy sie to jak ten wzmacniacz "gada"...
**********************
...- fakt, nie pomyślałem o legendzie ds-1. On również często wykorzystywany jest jako dopałka do wzmacniaczy lampowych, ale z trazystorowymi brzmi też pozytywnie. Niektórzy uważają że za bardzo wali górą, ale to kwestia gitary i ustawień.
Co do behringera analogowego symulatora wzmacniaczy, to ma większe możliwości ustawienia różnorodnych brzmień, ale czy coś wartych to zależy pewno od gustu ustawiającego.
Wazne tez do jakiego wzmaka to wepniesz, ilosc wattow niema tutaj znaczenia liczy sie to jak ten wzmacniacz "gada"...
**********************
...- fakt, nie pomyślałem o legendzie ds-1. On również często wykorzystywany jest jako dopałka do wzmacniaczy lampowych, ale z trazystorowymi brzmi też pozytywnie. Niektórzy uważają że za bardzo wali górą, ale to kwestia gitary i ustawień.
Co do behringera analogowego symulatora wzmacniaczy, to ma większe możliwości ustawienia różnorodnych brzmień, ale czy coś wartych to zależy pewno od gustu ustawiającego.
Muzyk, gitarzysta
Re: Jaki wybrać przester?
Sans Amp GT2 jest ok - mozna na tym sporo ukrecic... Dobrze zrobiona podrobka bedzie tez spoko... reszta fektow typu "distorszyn" w kostce nie przekonuje mnie... Co innego ovedrive - tu jest troche wiecej do wyboru... swoja droga BARDZO ale to BARDZO istotna dla brzmienia jest gitara podlaczana do kostki... A TU masz multitest kostek przesterowych
[addsig]
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)