Witam,
Zakupiłem sobie nowe dyski i zastanawiam sie jak najbardziej optymalnie wszystko tam ułożyć.
Korzystam głównie z Ableton Live, Audition i z duzej ilości wtyczek VSTi - biblioteki i sample zajmują ok 500GB. Aktualnie nic zewnętrznego nie nagrywam. System - Windows 7 Ultimate x64.
Komputer służy do wszystkiego. W gry raczej nie gram.
Cały sprzęt przedstawia sie tak:
Płyta - Gigabyte 990FXA-UD3
Procesor - AMD Phenom II X4 955 Black Edition
Pamięć - 2x4GB GoodRam 1600Mhz CL 9-9-9-9 1,5V
Karta dźwiękowa - ESI DuaFire
Dyski:
SSD - Kingston 2.5'' SSDNow V300 120GB SATA-III
Raid0 - 1TB = 2x 500GB, SATA-II 7200rpm (nie pamiętam jakie dokładnie modele)
HDD - WD Green 2TB WD20EZRX 64MB cache SATA-III
Aktualnie podział dysków wygląda tak:
SSD 120GB - jedna partycja - system i programy
Raid 1TB - jedna partycja - biblioteki (jeszcze ich nie zrzucałem - dysk jest pusty)
HDD 2TB - dwie partycje po 1TB:
1. Dokumenty +TEMP Windowsa
2. Media i plik wymiany.
Zastanawiam się nad tym czy inaczej to ułożyć, zeby było jeszcze bardziej efektywnie.
Np czy zrobić na raidzie dodatkowo partycji 50GB, gdzie spokojnie lezałyby sobie TEMPy Windowsa i plik wymiany.
Plusy takiego rozwiązania to szybkośc działania tych plików - aktualnie sa fizycznie na innym, wolniejszym dysku.
Minusy - to będzie raid, na którym będa też biblioteki, więc nie wiem, czy to nie spowolni działania bibliotek.
Pomysły na inne konfiguracje także mile widziane.
Jeżeli dostanę odpowiedź, że nic nie trzeba zmieniać to tez się ucieszę :)
Domyślam się, że zabójczej zmiany tu nie uzyskam, ale wolę wszystko sobie optymalnie ustawić przed zgrywaniem bibliotek.
Pozdrawam
Marek