Forum Magazynu Estrada i Studio

Mam taką klawiaturę i sporo czasu jej nie używałem , po włączeniu okazało się że nie robi kilka klawiszy i dziwnie wyzwala midi, oczywiście rozebrałem, wyczyściłem gumki , które nomen omen były w doskonałym stanie. Niestety nic się nie poprawiło, czasami po włączeniu się zawiesza czasami działa ale niewłaściwie. Części tam jest bardzo mało, prosty procesor, jeden układ scalony i tyle. Czy któryś z kolegów wie co najczęściej boli ten model klawiatury, ktoś może spotkał się z tym zjawiskiem?
Jedyną przeróbkę jaką tam zrobiłem to wstawiłem zasilacz do środka obudowy bo łatwo go było zgubić i pałętał się wszędzie, ale jest tak daleko że nie ma prawa zakłócać pracy tej prymitywnej elektroniki.

Sprecyzuj proszę o jaki konkretnie model chodzi.
Najczęściej spotykanymi problemami z wcześniejszymi modelami StudioLogic (seria SL) były właśnie kłopoty z zasilaniem.
[addsig]

...Sprecyzuj proszę o jaki konkretnie model chodzi.
Najczęściej spotykanymi problemami z wcześniejszymi modelami StudioLogic (seria SL) były właśnie kłopoty z zasilaniem. ... 

SL-880 fatar Studiologic. Objaw jest taki że keyboard myli komunikaty midi, nie grają niektóre klawisze lub grają z opóźnieniem, z pewnością nie jest to wina gumek w klawiaturze. Po włączeniu raz dzała a raz nie. Zasilacz mam oryginalny do tego instrumentu. Zresztą działał kiedyś bez problemów

...Sprecyzuj proszę o jaki konkretnie model chodzi. Najczęściej spotykanymi problemami z wcześniejszymi modelami StudioLogic (seria SL) były właśnie kłopoty z zasilaniem...



Dokładnie, przy tym chodzi tu prawdopodobnie o model TMK-88. To akurat wyjątkowo wrażliwy model, bo nie ma praktycznie żadnej sensownej stabilizacji na wejściu zasilania. Jego zasilacz powinien mieć 9V DC i wydajność prądową min. 500 mA. Przy tym jeśli ktoś korzysta z jakiejś pojechanej chińszczyzny ustawionej na 9V to niech się nie dziwi, że są sensacje. Bo prawdopodobnie jej napięcie pod obciążeniem jest sporo mniejsze. Przy tym taka przeciążona chińszczyzna sieje zwykle tak, że i radia ciężko wysłuchać, a co też oczywiście wpływa i na na jakość sygnału zbieranego z matrycy klawiatury.

Generalnie uważam, że zasilacz w środku tego modelu (mówiąc to bardzo oględnie/grzecznie) jest pomysłem wartym co najmniej kopa w d...

Taka konstrukcja może udać się tylko temu, kto doskonale wie co i jak robi. Taki jednak nigdy nie napisze o łaskę na tym forum, bo i po co.
[addsig]

......Sprecyzuj proszę o jaki konkretnie model chodzi. Najczęściej spotykanymi problemami z wcześniejszymi modelami StudioLogic (seria SL) były właśnie kłopoty z zasilaniem...

Dokładnie, przy tym chodzi tu prawdopodobnie o model TMK-88. To akurat wyjątkowo wrażliwy model, bo nie ma praktycznie żadnej sensownej stabilizacji na wejściu zasilania. Jego zasilacz powinien mieć 9V DC i wydajność prądową min. 500 mA. Przy tym jeśli ktoś korzysta z jakiejś pojechanej chińszczyzny ustawionej na 9V to niech się nie dziwi, że są sensacje. Bo prawdopodobnie jej napięcie pod obciążeniem jest sporo mniejsze. Przy tym taka przeciążona chińszczyzna sieje zwykle tak, że i radia ciężko wysłuchać, a co też oczywiście wpływa i na na jakość sygnału zbieranego z matrycy klawiatury.
Generalnie uważam, że zasilacz w środku tego modelu (mówiąc to bardzo oględnie/grzecznie) jest pomysłem wartym co najmniej kopa w d...
Taka konstrukcja może udać się tylko temu, kto doskonale wie co i jak robi. Taki jednak nigdy nie napisze o łaskę na tym forum, bo i po co. ... 

Ok jaka jest różnica między zasilaczem umieszczonym wewnątrz obudowy otoczonym ekranem z plastiku powlekanego folią alu.(taki sam patet ma roland), 40cm od płytki głównej a zasilaczem leżącym pod instrumentem na podłodze w podobnej odleglości? Dodam że instrument bardzo długo działał bez zarzytu z tym patentem. Zwyczajnie mialem dość wracania po zasilacz po każdym koncercie:-) Jeśli chodzi o stabilizację zasilania to spróbuję użyć dobrego starego stabilizowanego zasilacza transformatorowego i zobaczymy co będzie. Zasilam nim efekty gitarowe bo tylko na tym nie brumią, tara komunistyczna konstrukcja na voltomierzu pokazuje 9v i ani drgnie pod obciążeniem.

...Ok jaka jest różnica między...



OK, ale czemu się burzysz? A przy tym, co najważniejsze, nie zdążyłeś przy tym nawet napisać, czy chodzi akurat o model który wskazałem.

Czy qrde naprawdę myślisz, że wszyscy tutaj to wróżki co tam z kuli zobaczą co tam kombinujesz i na ile Cię stać?

Weź sobie coś na wstrzymanie aby zacząć tę dyskusję jeszcze raz, tym razem merytorycznie. O ile Ci jeszcze na tym zależy.

......Ok jaka jest różnica między...

OK, ale czemu się burzysz? A przy tym, co najważniejsze, nie zdążyłeś przy tym nawet napisać, czy chodzi akurat o model który wskazałem.
Czy qrde naprawdę myślisz, że wszyscy tutaj to wróżki co tam z kuli zobaczą co tam kombinujesz i na ile Cię stać?
Weź sobie coś na wstrzymanie aby zacząć tę dyskusję jeszcze raz, tym razem merytorycznie. O ile Ci jeszcze na tym zależy.
... 

Z całym szacunkiem ale nic się nie burzę?  odpowiedziałem tylko grzecznie na fragment tekstu:

"pomysłem wartym co najmniej kopa w d...
Taka konstrukcja może udać się tylko temu, kto doskonale wie co i jak robi. Taki jednak nigdy nie napisze o łaskę na tym forum, bo i po co.

Oczywiście odpowiedziałem w moim drugim poście na to jaki to model. Nie rozmiem Twojego zdenerwowania.

Ale wracając do merytorycznej dyskusji.

model to FATAR Studiologic SL-880

1. Użyłem oryginalnego zasilacza dostarczonego do instrumentu

2. Urządzenie bez zarzutu działało do wczoraj

3. Objaw- nie działa kilka klawiszy pomimo sprawnych czystych gumek

4. Jeśli już się właczy steruje instrumentami virtalnymi w dziwny sposób

    czasami uruchamia sustain,  2-3 klawisze działają z sekundowym opóźnieniem

Oczekiwałem odpowiedzi czy ktoś spotkał się z podobnymi objawami w tym masterkeyboardzie.

Nie ma tam zbyt wielu części więc być może jest coś co tam statystycznie najczęściej ulega awarii.

...Oczekiwałem odpowiedzi czy ktoś spotkał się z podobnymi objawami w tym masterkeyboardzie...



Ciekawe na co niby czekałeś skoro dopiero teraz wiemy jaki to model?



...Nie ma tam zbyt wielu części więc być może jest coś co tam...



Bzdura!

Chyba, że chodzi raptem u utlenione ścieżki matrycy klawiatury lub "zimne" luty (co gorsza).

Powinieneś wiedzieć (a jeśli nie, to uprzejmie informuję), że we współczesnych instrumentach im mniej tzw. "części" tym większy problem(!), bo wtedy tzw. serwis sprowadza się zwykle do jednego - kosztownej wymiany całej płyty z elektroniką. Dziś już z nikt tego nie naprawia, podobnie jak i płyt komputerowych (bo niby jak do nich podejść skoro są najczęściej wielowarstwowe).

Na pocieszenie dopowiem, że w naszym kraju spokojnie akurat tę "klawiaturę" serwisowo zreanimujesz, i to całkiem niedrogo.

Tyle, że zapomniałam już gdzie Wszak mnie też wolno.
[addsig]

I jeszcze jedno.

Sprawdź sobie wpierw jakimś programowym monitorem komunikatów MIDI co naprawdę ta Twoja klawiatura wysyła. Spisz sobie to na kartce i daj serwisantowi.

Tudzież i wszak do tej pory też nie wiemy na forum z jakiego programu/instrumentu korzystasz celem odbioru owych komunikatów.

Rozumiem, że czas Cię goni coby zapomnieć dopisać i takie "pierdoły". Niemniej informuję, że moja(!) czarodziejska kula już dawno wzięła się i zbiła. Też szukam serwisu
[addsig]