Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam, nie wiem czy temat był poruszany czy nie, więc prosze o wyrozumiałość :)

Czy APPLE iMac, aby zainstalowac na nim DAW ( dowolny ) i uzywac do robienia muzyki, wymaga takich zabiegów optymalizacyjnych jak np Pecety?

Jeśli tak, to jakich?

Pozdrawiam

......nie wymaga...


I to właśnie lubię w macu ... 

A jak jest rozwiązywana kwestia patrycjonowania dysku?

Czy to także sie robi? czy po prostu wsztsko sie wrzuca na dysk jak leci i jak sugeruje OSX?

BO np w XP rózne partycje służą do przechowywania różnych danych a np osobne robi sie do sampli i na projekty.

Ja mam jedną partycję i zewnętrzny na duże instrumenty, wszystko pięknie działa.

...
......nie wymaga...


I to właśnie lubię w macu ... 

 

A jak jest rozwiązywana kwestia patrycjonowania dysku?

Czy to także sie robi? czy po prostu wsztsko sie wrzuca na dysk jak leci i jak sugeruje OSX?

 

BO np w XP rózne partycje służą do przechowywania różnych danych a np osobne robi sie do sampli i na projekty.
... 

...
 

BO np w XP rózne partycje służą do przechowywania różnych danych a np osobne robi sie do sampli i na projekty.
... 

Te kwestie nie dotyczą systemu operacyjnego, ale ogólnej zasady optymalizacji sprzetu komputerowego  do prac muzycznych.

To logiczne ze w XP tez mozesz zainstalowac wszytsko na jedną partycje. I bedzie działać. Ale optymalnym rozwiązaniem jest podzielenie zadan na rozne dyski. I nie ma to związku z wydajnością systemu a wydajnościa samych dysków.

Bezpieczniej jest rowniez trzymac osobno sesje, sample i system. Wymiana systemu nie wiąze sie ruszaniem danych sesji czy sampli. Zmniejsza ryzyko nieumyslengo uszkodzenia/utraty  danych. A calosc pracuje nieporownywalnie szybciej niz z jednym dyskiem. Bez wgledu na system.  

Na dobrą sprawe XP tez nie potrzebuje zadnej konkretnej optymalizacji. Obecnie komputery są tak szybkie że wciągają nosem wszytsko co jest związane z obslugą systemu i rzekłbym że XP w swojej podstawowej formie jest nawet mniej obciązający od Mac OS. Chodzi tu raczej o drobne zmiany w interfejsie (wyłączenie animacji GUI bo przeszkadzają, ale nie są obciązające. To przecież prościutkie efekty). I ewentualne przeniesienie pliku wymiany na szybki dysk. Reszta to naprawde tylko zaszłości z komputerów klasy Pentium III / Pentium 4. mocno Nieaktuane.  

Jeszcze jedna rzecz. Współczesne MACi to z punktu widzenia hardware również pecety i dotyczą sie ich te same prawidła.  Dobrze skonfigurowany składak reprezentuje te same właściwosci to firmowy Mac.