Pod koniec minionego roku złożyłem kompa.Komputer włącza się, bios widzi pamięć,procesor,dyski i napęd optyczny jednak jest problem z instalacją systemu operacyjnego
reboot and select proper boot device or insert boot media in selected boot device and press a key
Podejrzewam że albo dysk jest uszkodzony bo kupiłem prowizoryczny używany za 3 dychy choć bios go widzi.Możliwe też że to wina nagrywarki bo nie kupiłem jeszcze nowej, przełożyłem z drugiego komputera na którym raz czyta płyty a raz.Napęd nie czytał ostatnio nawet oryginalnych płyt z muzyką.
Możliwe też że problem jest z baterią od płyty głównej bo bios nie pamięta ustawień po tym jak przekładałem zworkę.
Więc na razie komputer stoi nie używany
Teraz moim priorytetem jest przygotowanie komputera do pracy na scenie a konkretnie do pracy z kontrolerem dj Pioneer ddj sb i softem serato dj intro z którym były problemy z dropami na dwóch pozostałych kompach które mam w domu.Mógł bym nie inwestować w komputer i kupić za 100$ program Virtual DJ który śmiga nawet na zaśmieconym laptopie na którym serato tnie się bardziej niż DAW.Ale komp przyda mi się jeszcze do DAW.
Teraz planuje kupić drugą kość 4GB RAM,dwie nagrywarki DVD i zastanawiam się nad dyskiem SSD 40GB tylko pytanie czy dysk w takiej sytuacji mi coś pomoże kiedy pliki audio będę odtwarzał bezpośrednio z oryginalnych nośników CD/DVD po przez program serato?
Na dysku nie będzie nic po za Windowsem 7 i serato dlatego taki mały ten dysk.Tylko pytanie brzmi czy warto? Bo do DAW i tak kupię większy dysk SSD jednak do pracy na scenie chce mieć osobny dysk żeby nie skonfiskowali mi kompa żeby sprawdzić czy nie mam tam nielegalnych mp3
