MOTU PCI 424/24io + Mountail Lion 10.8.4

Jeśli masz problem związany z komputerem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
sql
Posty:55
Rejestracja:sobota 29 maja 2004, 00:00
MOTU PCI 424/24io + Mountail Lion 10.8.4

Post autor: sql » piątek 23 sie 2013, 12:30

Szanowni koledzy,


krotkie pytanie do znawcow macOS´a. Czy wie ktos z szanownych kolegow, dlaczego oprogramowanie Motu Cuemix FX instaluje mi sie w wersji 32 bit ?  ... a zaciagnelem najnowsze sterowniki.  Przez co (jak mi sie wydaje) czasem wywala komunikat ze program zamknal sie nieoczekiwanie...


 


pozdrawiaju


sql


Awatar użytkownika
sql
Posty:55
Rejestracja:sobota 29 maja 2004, 00:00

Re: MOTU PCI 424/24io + Mountail Lion 10.8.4

Post autor: sql » piątek 23 sie 2013, 16:48

to moze jeszcze z innej beczki. Czy Motu 424 PCI (lub jakakolwiek karta muzyczna pod PCI) moze pracowac w trybie 64 Bit ?  czy 32 Bit jest naturalnym ograniczeniem. (ze specyfikacja PCI oczywiscie sie zapoznalem, ale producent mojej plyty (GB z77) nie podaje czy zlacza PCI pracuja w trybie 1.0 , 2.0 czy 3.0)


 Np. UAD-1 (PCI) musialem wymienic bezapelacyjnie na UAD-2 (PCIe) zeby pracowala na OSX 10.8  w 64 Bit. Natomiast gdzies w sieci wygrzebalem, ze pod Windowsem UAD-1 moze pracowac w 64 Bit...   troche jestem skolowany Undecided




Pozdr


Awatar użytkownika
sql
Posty:55
Rejestracja:sobota 29 maja 2004, 00:00

Re: MOTU PCI 424/24io + Mountail Lion 10.8.4

Post autor: sql » sobota 24 sie 2013, 17:34

glupio tak ze prowadze monolog ;) ale znalazlem odpowiedz zakopana na dnie strony producenta. port PCI nie ma suportu 64 bit.




Pozdrawiam


Awatar użytkownika
macandroll
Posty:506
Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00

Re: MOTU PCI 424/24io + Mountail Lion 10.8.4

Post autor: macandroll » sobota 24 sie 2013, 22:58

...
glupio tak ze prowadze monolog ;) ale znalazlem odpowiedz zakopana na dnie strony producenta. port PCI nie ma suportu 64 bit.




Pozdrawiam...
 


 


Współczuję. Mam podobnie ze stołem firewire tascama. Producent nie pisze już sterowników i ostatnie są do Snow Leoparda 32bit.


Wkurza mnie takie podejście, że sprzęt jest całkiem dobry, a oprogramowanie, a włąściwie jego brak blokuje jego działanie. Dlatego ciągle jeszcze siedzę na S.Leopardzie.


 


Nie wiem czy jeszcze kupię coś tascama, bo ten szybko przestaje wspierać swoje produkty.


 


Ale, że motu?

Muzyk, gitarzysta

Awatar użytkownika
macandroll
Posty:506
Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00

Re: MOTU PCI 424/24io + Mountail Lion 10.8.4

Post autor: macandroll » sobota 24 sie 2013, 23:01

Ale zaraz mac i PCI?


Chyba nie masz g5? Bo na nim nie idzie ML.


To Hakintosh?  


 


PCI w Macach to archeologia. Ostatnie było chyba w 2005r. więc nie dziwię się MOTU, że nie ma sterów.

Muzyk, gitarzysta

Awatar użytkownika
sql
Posty:55
Rejestracja:sobota 29 maja 2004, 00:00

Re: MOTU PCI 424/24io + Mountail Lion 10.8.4

Post autor: sql » poniedziałek 26 sie 2013, 16:13

 


ekhm...nie wiem czy tu na forum jest dozwolone przyznanie sie ze chodzi wlasnie o...tansza wersje Power Maca.


 


Co ciekawe w niemczech istnieja nawet !legalne! firmy (moze nie bede robil kryptoreklamy), ktore oferuja gotowe zestawy PC z zainstalowanym OSXem. Pieknie zrobione strony, z konfiguratorami sprzetu, wsparciem technicznym...cuda na kiju ;)


 


Okazuje sie, ze nawet nie moge miec pretensji do MOTU. Zgubila mnie poprostu nie znajomosc standardu PCI. Wyglada na to ze sa dwie wersje "klasycznego" PCI 3,3 i 5 V i kazda "pieknie" ograniczona do 32 Bit. Co ciekawe, kiedy szukalem odpowiedzi na amerykanskich forach, ludzie byli zupelnie zdziwieni ze moj ..."Power Mac" wogole karte zaakceptowal i odpalil w 32 Bit mode.  Oczywiscie nie dzialalo to za stabilnie. Po 10, 15 minutach pracy wywalal blad krytyczny, a w logu bledow wyraznie mozna bylo sie doszukac zakazanych operacji 32 Bit. Takze czeka mnie wydatek 319 Euro tylko na zmiane slotu...hip hip hurra :/ 




A propo jeszcze Haka...juz widzialem taki komputer w powaznym studio w niemczech. I to nie chodzi o to ze ich nie stac na nowe lsniace jablko! Ludzie stykaja sie dokladnie z Twoim problemem! Kupili wspanialy, drogi sprzet, ktory w przeciagu 2 - 3 lat  jest sztucznie "przestarzaly" bo nowa generacja komputerow przeciez nie bedzie wyposazona w jakies archaiczne PCIe 1x...dzis wszystko ma sie laczyc przez Thunderbolt :/  A jednak wielu ludziom zalezy na tym zeby pracowac na mozliwie mocnym obliczeniowo sprzecie. Czesto jest to rowniez prowokowane Softwarem muzycznym, ktory jest mam wrazenie coraz bardziej "kosmiczny" i zasobozerny...


Pozdrawiam  


Awatar użytkownika
macandroll
Posty:506
Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00

Re: MOTU PCI 424/24io + Mountail Lion 10.8.4

Post autor: macandroll » poniedziałek 26 sie 2013, 21:13

...
 

ekhm...nie wiem czy tu na forum jest dozwolone przyznanie sie ze chodzi wlasnie o...tansza wersje Power Maca.

 

Co ciekawe w niemczech istnieja nawet !legalne! firmy (moze nie bede robil kryptoreklamy), ktore oferuja gotowe zestawy PC z zainstalowanym OSXem. Pieknie zrobione strony, z konfiguratorami sprzetu, wsparciem technicznym...cuda na kiju ;)

 

Okazuje sie, ze nawet nie moge miec pretensji do MOTU. Zgubila mnie poprostu nie znajomosc standardu PCI. Wyglada na to ze sa dwie wersje "klasycznego" PCI 3,3 i 5 V i kazda "pieknie" ograniczona do 32 Bit. Co ciekawe, kiedy szukalem odpowiedzi na amerykanskich forach, ludzie byli zupelnie zdziwieni ze moj ..."Power Mac" wogole karte zaakceptowal i odpalil w 32 Bit mode.  Oczywiscie nie dzialalo to za stabilnie. Po 10, 15 minutach pracy wywalal blad krytyczny, a w logu bledow wyraznie mozna bylo sie doszukac zakazanych operacji 32 Bit. Takze czeka mnie wydatek 319 Euro tylko na zmiane slotu...hip hip hurra :/ 




A propo jeszcze Haka...juz widzialem taki komputer w powaznym studio w niemczech. I to nie chodzi o to ze ich nie stac na nowe lsniace jablko! Ludzie stykaja sie dokladnie z Twoim problemem! Kupili wspanialy, drogi sprzet, ktory w przeciagu 2 - 3 lat  jest sztucznie "przestarzaly" bo nowa generacja komputerow przeciez nie bedzie wyposazona w jakies archaiczne PCIe 1x...dzis wszystko ma sie laczyc przez Thunderbolt :/  A jednak wielu ludziom zalezy na tym zeby pracowac na mozliwie mocnym obliczeniowo sprzecie. Czesto jest to rowniez prowokowane Softwarem muzycznym, ktory jest mam wrazenie coraz bardziej "kosmiczny" i zasobozerny...

Pozdrawiam  ...
 


 


Posiadanie Hacka nie jest nie legalne. Owszem instalowanie na maszynach innych niż apple jest sprzeczne z licencją Mac.osx ale nie jest wbrew prawu Polskiemu czy Europejskiemu.


Sam zastanawiałem się nad kupnem Hamaca, ale po podliczeniu kosztów wyszło mi, że wychodzi bardzo podobnie do prawdziwego Maca. PIsze tutaj o Polskiej Firmie która robi właśnie Hamacki.


Owszem są zalety w postaci łatwej rozbudowy, tanich części, tyle, że kupę problemów trzeba rozwiązywać samemu. Nie każdy ma czas na zdobywanie takiej wiedzy.


 


Co do softu, to niestety dotyczy to w takiej samej mierze windowsa jak i każdego systemu. Są producenci, który szybko przestają wspierać swoje produkty.


To prawda, że Apple sprzętowo często odcina pewną gałąź. Tak było z dyskietkami, dvd, pci, nawet będzie z firewire.


Nowy Logic X np. musi być zainstalowany na conajmniej ML, co mnie wkurza strasznie, bo ja ciągle siedzę na Snow Leopardzie- bo.... tascam nie wypuszcza już sterów.... itd. Oczywiście Snow Leopard ma jeszcze inne zalety do audio- np. stabilność, niskie latencje i wydajność.


 


GDybym kupił nowego kompa musiałbym od razu zmienić kartę dźwiękową- bo starszego systemu nie można zainstalować.


Szaleństwo... że dobry sprzęt idzie do lamusa, bo firmy ograniczają programowo jego przydatność.


Po co mi nowa karta, która nie będzie ani lepsza ani gorsza, tylko będzie miała nowe sterowniki?


Dlatego lepiej zastanawiać się co kupujemy. Warto kupić np. RME, MOTU bo te długo wspierają swoje produkty. Szczególnie te pierwsze.

Muzyk, gitarzysta

Awatar użytkownika
sql
Posty:55
Rejestracja:sobota 29 maja 2004, 00:00

Re: MOTU PCI 424/24io + Mountail Lion 10.8.4

Post autor: sql » wtorek 27 sie 2013, 01:16

Nie no jasne...kupowanie Hamaka od firmy trzeciej mija sie moim zdaniem z celem.  Dzisiaj dzieki szerokiemu wsparciu spolecznosci internetowej, zlozenie szalenie wydajnego, super stabilnego komputera z OSXem jeszcze nigdy nie bylo tak ... latwo osiagalne. Kluczem do sukcesu jest kupienie sprzetu pod soft, nie odwrotnie. Czesto ludzie chca zainstalowac Osxa na zupelnie niekompatybilnych podzespolach. Wtedy to jest droga przez meke. Stad pewnie bierze sie przekonanie ze to "nie lada sztuka"


Temat sztucznego postarzania produktow ...nawet nie komentuje. Wole sie nie denerwowac ;) 


Natomiast ja bym wiercil dziure w brzuchu Tascamowi! Dobrze by bylo gdybys nawiazal kontakt z ludzmi ktorzy tez borykaja sie z tym problemem... dranstwo i tyle. Moze jakby wiecej uzytkownikow zglosilo zazalenie to by ruszyli 4 Letters. 


Z drugiej strony, mam kolegow ktorzy  slozyli Hamaka specjalnie na 10.6. Chodzi to do dzis doskonale.Jedyna rozsadna przeslanka przesiadki na 10.8 byla by chec przejscia na system w pelni 64 bitowy (co tez nie jest do konca fajne, bo jak masz stare ulubione pluginy 32 Bit...to mozna o nich zapomniec pod ML) Jedyna wade jaka widze obecnie jest mala ilosc obslugiwanego Ramu. Ale i tak to nie jest taki problem, od kiedy na rynku pojawily sie dyski SSD!  Dobry Samsung 840 pro (albo cos podobnego) i kolega uzywa na tym Triliana (kontrabas potrafi wbic w RAM 3 GB Sampli), NI Ultimate, Piano z Imperfect Sample i dziala to swietnie wlasnie na SN


Powodzenia i Pozdrawiam


ODPOWIEDZ