Amplitube 2

Jeśli masz problem związany z komputerem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Laliszon
Posty:438
Rejestracja:piątek 23 gru 2005, 00:00
Re: Amplitube 2

Post autor: Laliszon » niedziela 26 lip 2009, 23:54

hmm to prosze podaj mi albumy powiecmy takich kapel jak: metallica, slayer, napalm death, steve vai, Michael jackon gdzie bylo nagrywane z guitar ringa ;))) ?


Albo jakies inne z 80's 90's



Po co mieli tam nagrywać na vst skoro mieli kasę i możliwości na zastosowanie fizycznych pieców. Vst służy do pracy glownie w warunkach ograniczonego budżetu i czasu. Jeśli nagrywasz reklmę, zajawkę , to wystarczy, a jeśli masz możliwości i jesteś Metallica to nagrywasz na czym chcesz.
Ale słyszałem już w życiu świetne nagrania zrobione na "Pożal się Boże" sprzęcie.
Oczywiście presety z amplitube raczej mnie nie przekonują ale można coś ukręcić, a całkiem niezłą metodą jest puszczenie ich przez końcówkę na paczkę gitarową i nagranie mikrofonem.

Adrian4u
Posty:42
Rejestracja:wtorek 13 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Amplitube 2

Post autor: Adrian4u » poniedziałek 27 lip 2009, 08:38

...
hmm to prosze podaj mi albumy powiecmy takich kapel jak: metallica, slayer, napalm death, steve vai, Michael jackon gdzie bylo nagrywane z guitar ringa ;))) ?

Albo jakies inne z 80's 90's
...
 
z Guitar RINGa nie pokażę, z Guitar RIGA prędzej :P


80-90 - nie było VST, przyjacielu:P


2007-8 - choćby płyta Renaty Dąbkowskiej. Oczywiście po przesłuchaniu powiesz "od razu wiedziałem" - ale powiesz to tylko dlatego, że wcześniej się  dowiedziałeś.


 


kolejna sprawa - nie wiem czy wiesz, ale możesz zarejestrować gitarę na "przechodzoną" taśmę magnetofonową, a potem podciągnąć ogólny level o kilka dB - zobaczysz wtedy jak ładnie brzmi - ogólnie zabieg podciągania poziomów powoduje, że nagrania są "lepsze", "pełniejsze", "ładniejsze"  w twoim odczuciu... Ale tu dochodzimy do wojny poziomów, kompresji itp....


A co do samych VST gitarowych. Zakładając nawet, że nie będziemy ich używać w recordingu, to jest to świetna szkoła i sala testowa dla różnych kombinacji headów, paczek i kostek - a takiej szkoły raczej nie zrobisz sobie w większości polskich studiów nagranio9wych, a i w niewielu europejskich. Poza tym - np. w GR - patrząc na to, jak są zrobione niektóre presety, możesz nabyć doświadczenia w budowaniu własnych, już z realnym sprzętem, o ile Bozia da ci na niego kasę.
No i ostatnia sprawa - dla eksperymerntujących gitarzystów (eksperymentujących z muyzyką, a nie w obrębie powiedzmy ograniczonego brzmieniowo gatunku), taki AT czy (jeszcze lepiej) GR ze swoimi odjechanymi presetami FX są błogosławieństwem.


Niem mam tu bynajmniej zamiaru wszczynać wojny co lepsze - soft czy hardware - one są po prostu INNE. I już.
A coby troszku dodać smaczku całej dyskusji napiszę tylko, że niektóych presetów z GR czasem używam do wokalu - bo robią się konkretne plamy, wypełnienia i pejzaże :)

DJ, konferansjer, zwierzę sceniczne:)

Awatar użytkownika
winnicki
Posty:374
Rejestracja:czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: Amplitube 2

Post autor: winnicki » poniedziałek 27 lip 2009, 11:59

2007-8 - choćby płyta Renaty Dąbkowskiej. Oczywiście po przesłuchaniu powiesz "od razu wiedziałem" - ale powiesz to tylko dlatego, że wcześniej się  dowiedziałeś.
...



 


 


a jakies inne przyklady? Bo ten malo przekonujacy jest...


Awatar użytkownika
jaca2303
Posty:211
Rejestracja:poniedziałek 30 paź 2006, 00:00

Re: Amplitube 2

Post autor: jaca2303 » poniedziałek 27 lip 2009, 15:04


 
a jakies inne przyklady? Bo ten malo przekonujacy jest......
 


 


błagam, mało to w sieci tego leży ? z presetami , opisami. dajcie już spokój.


z darmowego softu gada tak, że wiecie co urywa :)


wystarczy lekko poszperać


[addsig]

Awatar użytkownika
winnicki
Posty:374
Rejestracja:czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: Amplitube 2

Post autor: winnicki » wtorek 28 lip 2009, 09:35

 


 


Co leży??? Dąbkowska???????????? {#zdziwko}


Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Amplitube 2

Post autor: DJOZD » wtorek 28 lip 2009, 12:25

...

 
a jakies inne przyklady? Bo ten malo przekonujacy jest......
 

 

błagam, mało to w sieci tego leży ? z presetami , opisami. dajcie już spokój.

z darmowego softu gada tak, że wiecie co urywa :)

wystarczy lekko poszperać
...
 


 


Po polskiemu prosim Tongue out 


Adrian4u
Posty:42
Rejestracja:wtorek 13 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Amplitube 2

Post autor: Adrian4u » wtorek 28 lip 2009, 21:55

...
...

 
a jakies inne przyklady? Bo ten malo przekonujacy jest......
 

 

błagam, mało to w sieci tego leży ? z presetami , opisami. dajcie już spokój.

z darmowego softu gada tak, że wiecie co urywa :)

wystarczy lekko poszperać
...
 

 

Po polskiemu prosim Tongue out ...
 
1. dlaczego "mało przekonujący"?


2. pewnie że leży - kolega jest leniwy lub po prostu lampy mu mózgownice zlasowały i nawróciły na jedyną słuszną drogę "rozwoju" i "myślenia" :)


3. i tak  W ŻYCIU BY NIE UWIERZYŁ więc po co dalej dyskutować?
Dzisiaj miałem takiego jednego u siebie... Jedna podłoga (AX3000G) mu "plastikiem leci", inksza (Vox na preampie lampowym) "już troszkę lepiej"... chodziło mu w tej ocenie o przestery - a co ciekawe przybiegło toto z dosłownie 600pln w kieszeni kupować DOBRE kostki: delay, reverb i phaser lub chorus (tak - wszystkie na raz za 600pln)...

DJ, konferansjer, zwierzę sceniczne:)

Awatar użytkownika
jaca2303
Posty:211
Rejestracja:poniedziałek 30 paź 2006, 00:00

Re: Amplitube 2

Post autor: jaca2303 » wtorek 28 lip 2009, 21:56

...
...

 
a jakies inne przyklady? Bo ten malo przekonujacy jest......
 

 

błagam, mało to w sieci tego leży ? z presetami , opisami. dajcie już spokój.

z darmowego softu gada tak, że wiecie co urywa :)

wystarczy lekko poszperać
...
 

 

Po polskiemu prosim Tongue out ...
 


 


Prościej się nie da :)


do szkoły:) jeszcze raz:)


Awatar użytkownika
winnicki
Posty:374
Rejestracja:czwartek 11 sie 2005, 00:00

Re: Amplitube 2

Post autor: winnicki » środa 29 lip 2009, 09:15

1. dlaczego "mało przekonujący"?

 


 


 


 


Bo jest DENNY, szczególnie brzmieniowo.


 


 


Dobra, nie podawaj... już widze te Twoje "wiele topowych..."


ODPOWIEDZ