Strona 1 z 1

Utwór tradycyjny, a prawo autorskie

: piątek 10 cze 2011, 20:05
autor: zombieblues

Przygotowuję muzykę do pewnej gry i chciałbym, aby część utworów była moimi kompozycjami, a część aranżacjami tradycyjnych utworów. I z tymi ostatnimi mam problem, czy raczej nie wiem, jak wyglada to od strony prawej. Zleceniodawcy przekazuje prawa majątkowe do całej muzyki - będzie mógł z nią zrobić, co mu się tylko podoba.  Zastanawiam się jednak, czy w ogóle mam prawo przekazać prawa do muzyki (czy raczej kompozycji), której nie jestem autorem. W tym konkretnym przypadku mowa o muzyce irlandzkiej i utworach, które nawet nie mają ustalonego autora. Także w zasadzie to nie miałby mnie kto ściagać. Ewentualnie jakiś irlandzki bard-zombie:P Tak czy inaczej, będę wdzięczny za rozwianie moich wątpliwości.


Re: Utwór tradycyjny, a prawo autorskie

: piątek 10 cze 2011, 20:41
autor: Goddard

W tym konkretnym przypadku mowa o muzyce irlandzkiej i utworach, które nawet nie mają ustalonego autora.


Wszystko zależy kiedy te kompozycje powstały. Poczytaj tu: http://www.peterirvinelaw.com/pdf/Folk_Music_Copyright_PD.pdf


Re: Utwór tradycyjny, a prawo autorskie

: sobota 11 cze 2011, 13:23
autor: zombieblues

Re: Utwór tradycyjny, a prawo autorskie

: niedziela 12 cze 2011, 16:23
autor: grzygorz

Zapytałbym inaczej - kto Cię za to będzie "ścigał" ?


Re: Utwór tradycyjny, a prawo autorskie

: niedziela 12 cze 2011, 19:25
autor: zombieblues

No właśnie chyba nie nikogo, kto by mnie ścigał, bo te utwory należą do "public domain".


Re: Utwór tradycyjny, a prawo autorskie

: niedziela 12 cze 2011, 22:33
autor: Goddard

...
No właśnie chyba nie nikogo, kto by mnie ścigał, bo te utwory należą do "public domain".
...
 


 


Jeśli jesteś na 100% pewien, że te utwory powstały przed 1923 i funkcjonują dziś jako public domain oraz jeśli nie kopiujesz oryginalnych aranżacji to możesz spać spokojnie. Chyba że koncertowo spartolisz aranż. Wtedy w nocy może Cię nawiedzić kompozytor i przywalić astralną pięścią w nos.


Re: Utwór tradycyjny, a prawo autorskie

: poniedziałek 13 cze 2011, 11:13
autor: grzygorz

Chyba że koncertowo spartolisz aranż. Wtedy w nocy może Cię nawiedzić kompozytor i przywalić astralną pięścią w nos.
...
 


 


O właśnie. Więc może lepiej to zostaw :P W creditsach mozesz dac info ze ten i ten numer to 'muzyka tradycyjna', tak z czystej przyzwoitości.