Strona 1 z 1
Pytanie odnośnie "plagiatu"
: środa 21 lip 2010, 08:50
autor: AkselPL
Witam
Znalazłem w sieci gotowy projekt utworu który nie jest nigdzie zarejestrowany i jest świadomie dopuszczony do pobierania przez innych użytkowników sieci, autor nie wspomina nic o ograniczeniach prawnych. Autorem jest Ukrainiec. Pomysł jest bardzo fajny i chciałbym go odegrać za free w miejscu publicznym gdzie znajdą się tylko moi znajomi. Moje pytanie brzmi, czy mogę to zrobić bez zgody autora, czy jeśli nie uzyskam odpowiedzi od autora to jak bardzo muszę zmienić projekt abym mógł go legalnie zagrać na żywo ?
Dzwięki zostaną zmienione gdyż chciałbym to wykonać na instrumentach muzycznych a nie na wtyczkach jak to się ma w przypadku projektu.
P.s.
Proszę mnie na karcić, bo nie próbuje nikomu ukraść projektu, ani go sprzedać!
Re: Pytanie odnośnie "plagiatu"
: środa 21 lip 2010, 11:11
autor: kubar
Na granie/odtwarzanie nie musisz mieć zgody autora, jeśli zostało to już rozpowszechnione. Zgoda autora jest potrzebna jeśli chcesz ten utwór rozpowszechniać, tzn. wydać na płycie, lub umieścić w sieci. To tak jak z graniem coverów: na koncercie możesz grać sobie cover i nie musisz mieć żadnej zgody, dopiero jak chcesz to nagrać na płytę albo w inny sposób rozpowszechnić, zgoda jest potrzebna. Problem w tym jest tylko taki, że dla autora z tytułu odtwarzania należy się wynagrodzenie, więc po każdej imprezie wypełnia się "listę zaiksowa" i płaci stosowne tantiemy. Jeżeli Twój autor jest Ukraince nie wiem jak wygląda dokładnie sprawaz tantiemami, też trochę skomplikowałeś sprawę, bo mówisz odtworzenie w miejscu publicznym tylko dla znajomych. Obawiam się, że to nie zwolni Cię z opłat, bo jeżeli puszczał byś to sobie w domu znajomym, niemusisz mieć zgody, ale jeśli w miejscu publicznym...
Re: Pytanie odnośnie "plagiatu"
: środa 21 lip 2010, 11:42
autor: AkselPL
Rozumiem...
To jeszcze takie pytanie... jeśli chciałbym potem tą "improwizacje" umieścić na Youtube to rozumiem że musze mieć zgodę autora?
Re: Pytanie odnośnie "plagiatu"
: środa 21 lip 2010, 14:04
autor: kubar
tak, teoretycznie tak, bo jest to rozpowszechnianie... ale rzadko kto to respektuje
Re: Pytanie odnośnie "plagiatu"
: środa 21 lip 2010, 14:04
autor: AkselPL
Jeszcze pytanie jak bardzo musiałbym zmienić utwór żeby móc go legalnie pokazać? Gdzieś słyszałem że wystarczy mix(efekty, equalizery itd.) i mastering zmienić i to wystarczy. Nie robię muzyki dla pieniędzy więc nie będę próbował nic zarobić.
[addsig]
Re: Pytanie odnośnie "plagiatu"
: środa 21 lip 2010, 14:12
autor: kubar
Gdzieś słyszałem że wystarczy mix(efekty, equalizery itd.) i mastering zmienić i to wystarczy. Nie robię muzyki dla pieniędzy więc nie będę próbował nic zarobić.
Bzdura totalna!!! przecież to nic nie zmienia jeśli chodzi o nuty, ba nawet przy innej instrumentacji/aranżacji, to przecież ten sam utwór. Kwestie czy coś jest plagiatem czy nie, rostrzygają specjalne komisję i w każdym przypadku inaczej to rozpatrują, więc nic nie wiadomo, ogólnie jednak przyjęło się, że nie może się powtórzyć ok. 5 kolejnych nut... musisz niestety uszanować prawa twórcy utworu i nie polecam tego typu działań, żeby zmienić na tyle utwór, żeby nie był plagiatem... dla mnie to jest plagiatowanie, tylko sprytne i ukryte, więc sam oceń to moralnie!
Re: Pytanie odnośnie "plagiatu"
: środa 21 lip 2010, 14:24
autor: kubar
Nie musisz nic zmieniać, żeby to zagrać legalnie, tak jak powiedziałem, możesz sobie grać to gdziekolwiek chcesz, możesz grać sobie każdy utwó muzyczny, na każdym miejscu na ziemi i jest to legalne, to nie przestępstwo!!! warunkiem jest tylko opłacenie tantiemów na ZAiKS oraz SAWP!!! a co do tego, że mówisz, że nie będziesz nic zarabiał, to zupełnie nie chodzi o to czy Ty dostaniesz za to 100000 zł czy złamanego grosza, tu chodzi o to, że autorom dzieła należy się stosowne wynagrodzenie, za korzystanie z tego co skomponowali, stąd płaci się tantiemy, to wynika ze zwykłego szacunku dla twórcy!!!
Re: Pytanie odnośnie "plagiatu"
: środa 21 lip 2010, 15:13
autor: AkselPL
Piszesz ze około 5 kolejnych nut. Chodzi tu o wszystkie oktawy czy 5 kolejnych nut w tej samej oktawie ?
Nie wierze że zaiks, stoart czy ktokolwiek zapłaci temu ukraincowi, tym bardziej że podoany tam email zostaje odrzucony przez pocztę.
To bardziej po prostu danie kasy tym organizacją za nic...
Chyba sobie jednak dam z tym spokój.
Re: Pytanie odnośnie "plagiatu"
: środa 21 lip 2010, 19:54
autor: kubar
Piszesz ze około 5 kolejnych nut. Chodzi tu o wszystkie oktawy czy 5 kolejnych nut w tej samej oktawie ?
a co to za różnica? nie rozumiem pytania? po prostu jak ileś tam nut się powtarza, to jest to plagiat... chodzi o to, że czasem przez przypadek w jakimś utworze pojawi się jakiś motyw z drugiego, często nieumyślnie, i żeby nie zostało to dopuszczone jako plagiat, jest ta możliwość, że ileś nut może się powtórzyć. Ja nie bardzo rozumiem sensu tego całego Twojego zamieszania, grasz, płacisz tanitemy i tyle. proste jak drut...
Re: Pytanie odnośnie "plagiatu"
: czwartek 22 lip 2010, 17:01
autor: acoto
...
Witam
Znalazłem w sieci gotowy projekt utworu który nie jest nigdzie zarejestrowany i jest świadomie dopuszczony do pobierania przez innych użytkowników sieci, autor nie wspomina nic o ograniczeniach prawnych.
---------------------------------------------------------------------------------------
To że autor nic nie wspomina, wcale nie świadczy o tym że nigdzie tego nie zarejestrował.
Nie musiał tego robić w organizacji zbiorowego zarządzania, mógł dopuścić go na prawach CC, co może się wiązać z różnymi ograniczeniami.
O tym czy coś jest plagiatem, nie decyduje jakhaś tam komisja tylko sąd. I bierze wówczas pod uwagę "całokształt" a nie jakieś tam 5 nutek.