licencje

Tutaj można podyskutować na tematy związane z prawami autorskimi, produkcją i rozpowszechnianiem oraz wszelkie inne wymagające wiedzy prawniczej.
Awatar użytkownika
sawersky
Posty:2
Rejestracja:piątek 09 sty 2009, 00:00
licencje

Post autor: sawersky » sobota 21 lut 2009, 17:18

Witam mam pytanie posiadam pare programow legalnych (wow) ;P ale niestety kupionych w Anglii oczywisce jestem zarejetrowanym uzytkownikiem ale mam obawy co do paru rzeczy powiedzmy ze chcialbym cos opublikowac niech to bedzie sound set z programow (oczywisce nie presety programowe) tylko wlasne patche jako wavy np lub tez opublikowac wlasne powiedzmy utwory o ile windowsa mam z polska licencja to reszta programow wliczajac PT zostala zakupiona w UK rozumiem ze moge zmienic adres na stronie na polski ale nie wiem czy nasz biurokratyczny system to uwzgledni drugie pytanie zamierzam sie przesiasc na maca z logicem i chcialbym go tez kupic z UK mam kolege w sklepie i zawsze mile widziana znizke .. czy zakupiony w Uk macinstosh wraz logic bedzie w swietle prawa legalny w polsce badz co badz jestesmy w uni europejskiej ale jest zawsze cos ... czy ktos moze sie orientuje w tym temacie prosilbym o odp bardzo mi na tym ahh jezeli ktos orientuje sie w ustawach regulujacych takie sprawy bylbym bardzo wdzieczny

pozdrawiam sedecznie
tomek

Awatar użytkownika
oneman
Posty:523
Rejestracja:środa 01 maja 2002, 00:00

Re: licencje

Post autor: oneman » niedziela 22 lut 2009, 13:52


Skoro kupiłeś to masz fakturę, rachunek, paragon, wydruk z karty kredytowej - po prostu dowód zakupu. Możesz sobie więc zabrać sprzęt z oprogramowaniem nawet do Paragwaju i nikomu nic do tego.

Awatar użytkownika
mr.X
Posty:390
Rejestracja:wtorek 11 kwie 2006, 00:00

Re: licencje

Post autor: mr.X » niedziela 22 lut 2009, 21:36

polska to być dziwny kraj , ale bez przesady

Awatar użytkownika
sawersky
Posty:2
Rejestracja:piątek 09 sty 2009, 00:00

Re: licencje

Post autor: sawersky » niedziela 22 lut 2009, 23:51

...polska to być dziwny kraj , ale bez przesady ...
**********************
tak owszem ale w momencie załozenia firmy tzn działalnosci np moj znajomy miał dosyc spory problem kupil macbooka z uk ma rachunek ale nie moze go miec jako firmowego komputera gdyz zostal zakupiony w uk zagranicai system posiada licencje z uk (sic) wlasnie to mnie dziwi bardzo i nie chcialbym miec nieprzyjemnosci ....jak chyba kazdy
wiec teoretycznie ujmujac czy otwierajac firme w polsce oprogramowanie itp podobne musi byc zakupione rowniez w pl ?
dzieki z gory !!

Awatar użytkownika
smiechu
Posty:599
Rejestracja:środa 30 kwie 2008, 00:00

Re: licencje

Post autor: smiechu » poniedziałek 23 lut 2009, 00:04

To działa w druga strone, to nie państwo ogranicza tylko producent w umowie licencyjnej... musisz dokładnie przeczytać te umowy...

Bardzo prawdopodobne ze w przypadku znajomego umowa licencyjna ograniczała użycie oprogramowania do granić państwa w którym zostało zakupione...
Tak jak. np. umowa licencyjna Win XP OEM jasno mówi że oprogramowanie jest legalne wyłacznie jeśli jest zainstalowane na komputerze na obudowie ktorego znajduje się naklejka z hologramem i nr seryjnym...

Przeczytaj umowy do oprogramowania ktore masz, a dla pewnosci skontaktuj się z dystrybutorem/producentem...

filioman
Posty:31
Rejestracja:środa 29 paź 2008, 00:00

Re: licencje

Post autor: filioman » sobota 07 mar 2009, 22:27

Jak chcesz prowadzić działalność gospodarczą to na wszystko od myszki po ekran musisz mieć dowód zakupu.
Możesz też ujawnić środek trwały w działalności gospodarczej. Najlepiej pogadaj z księgową która ma prowadzić ci papiery. Przepisy bywają różne (bez wulgaryzmów ciężko napisać).

Z softem bywa różnie, czytanie licencji ze zrozumieniem absolutnie wskazane. Nudne jak diabli, ale tam są rzeczy które mogą wszdzić cię do paki albo uniewinnić. Na przykład rodzaj licencji, czy prywatny, czy firma, czy do zarobu, czy może jednak upgrade? Jeżeli upgrade to z jakiego softu? Masz na to papier? Jak nie masz to się przyda, bo masz przekupane :)

Każdy przepis interpretuj na swoją niekorzyść, szukaj po sieci informacji, jest tego masa. Trafisz na nieedukowaną urzędniczkę i leżysz...
[addsig]
Tanie mięso psy jedzą.

Awatar użytkownika
Tasiorowski
Posty:543
Rejestracja:poniedziałek 03 gru 2007, 00:00

Re: licencje

Post autor: Tasiorowski » niedziela 08 mar 2009, 02:20

...Jak chcesz prowadzić działalność gospodarczą to na wszystko od myszki po ekran musisz mieć dowód zakupu.
Możesz też ujawnić środek trwały w działalności gospodarczej. Najlepiej pogadaj z księgową która ma prowadzić ci papiery. Przepisy bywają różne (bez wulgaryzmów ciężko napisać).

Z softem bywa różnie, czytanie licencji ze zrozumieniem absolutnie wskazane. Nudne jak diabli, ale tam są rzeczy które mogą wszdzić cię do paki albo uniewinnić. Na przykład rodzaj licencji, czy prywatny, czy firma, czy do zarobu, czy może jednak upgrade? Jeżeli upgrade to z jakiego softu? Masz na to papier? Jak nie masz to się przyda, bo masz przekupane :)

Każdy przepis interpretuj na swoją niekorzyść, szukaj po sieci informacji, jest tego masa. Trafisz na nieedukowaną urzędniczkę i leżysz...
...
**********************
Odnośnie licencji - bzdura. Miałem kontrole skarbowe i nikt NIGDY mi nie sprawdzał licencji za żaden program, ani razu. Licencje przeważnie sprawdza POLICJA po odpowiednim doniesieniu. Wyjątkiem są doniesienia do skarbówki o jakimś rzekomym szwindlu, który możesz robić (pranie pieniędzy, doniesienie o zatajaniu lub wystawianiu lewych faktur etc. )

Odnośnie myszki i ekranu - również bzdura, ma być to co jest na fakturze ( a i też nie zawsze - laptopa mogłeś zabrać do domu, a mikrofon pożyczyć siostrze na koncert ) a to czego nie ma w fakturach, możesz mieć magazyn. Użytek prywatny, ewentualnie wniosłeś do firmy z prywatnych - "przed-działalnościowych" zapasów, kupione 2 lata temu, paragon się zgubił. Ja rozliczyłem swój PIT za 2007 rok w grudniu 2008 I co ? I nic, pomimo spóźnienia się o prawie rok ( ) po 3 tyg. przysłali mi jeszcze zwrot podatku, i liścik, że w "związku ze spóźnieniem rozliczenia podatku dochodowego za rok 2007, US w Gdyni nie wszczyna procedury wyjaśniającej". Nie taki US straszny, jak go malują. Oni muszą wiać grozą, bo im to na rękę - każdy z papierkami w ząbkach biega i cyka jak zegareczek. O to im chodzi koledzy
Mocny Pecet + Laptop, Presonus FIRESTUDIO + DIGIMAX FS, TC M One XL, TC HELICON VIOCEWORKS, ALESIS 3630, MXL 2006 + 770, SE 3 Stereo Pair, Sontronics SIGMA, Shure SM 57, 81, Audio-Technica - ATM 650 x 3, ATM 250 DE, ATM 450, APS AEON, E-MU PM 5, AKG 141

ODPOWIEDZ