Kradzież po 22 latach

Tutaj można podyskutować na tematy związane z prawami autorskimi, produkcją i rozpowszechnianiem oraz wszelkie inne wymagające wiedzy prawniczej.
Messa
Posty:4
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00
Kradzież po 22 latach

Post autor: Messa » piątek 22 lut 2008, 17:56

to może wydać się i "prze"zabawne, ale mnie dotknęło, pewna Pani X w wieku 40 z górą lat wpisała sobie moją melodię do słów pewnego wiersza w grono innych utwórów na płytkę, ów utwór jest opisany tym, iż muzyka .... (jej), dodatkowo, poprzez firmę, która wydała tę płytę, dowiedziałem się, że Pani X podała go do zaiksu, bynajmniej 22 lata robi swoje, ale w roku 1988 na pewnym konkursie poetyckim przyznała się, że to mój utwór, wiadomo, lata robią swoje, ona w tym konkursie zdobyła Grand Prix i kupę kasy, nawet nie chciałem choć krzty grosza, teraz także zaproponowałem jej sprawę honorową, niestety, nie odezwała się, a Pan Y (wydawca płyty) zdał się tylko tym bronić, że do zaiksu podała i wciąż się tym zasłaniał, wyczaiłem, że prawdopodobnie to jej mąż,

wiem, że niewiele mogę, ale takie rzeczy (cuda) się dzieją, a podaję to dla przestrogi, jeśli chodzi o dowody, cóż, miabym pewnie, gdybym się nieco poobracał, ale czy o to chodzi, żeby Panią X prowadzić do sądu i robić jej reklamę? Zaiks to firma o dawnym zapatrzeniu z poprzedniego ustroju, myślę, że przy dzisiejszej fachowości sądów i wiecznej znajomości przegrałbym

z pozdrowieniem dla wszystkich w podobnej sytuacji Messa
a teraz proszę o uśmiech javascript: x()javascript: x()javascript: x()
twórca niezrzeszony

cezex
Posty:228
Rejestracja:wtorek 31 maja 2005, 00:00

Re: Kradzież po 22 latach

Post autor: cezex » piątek 22 lut 2008, 18:24

Sąd to żadna reklama moim zdaniem. Nie wolno odpuszczać złodziejom bo będzie ich coraz więcej.
Wygrałem potyczkę ze złodziejami nazwy zespołu. w razie czego odezwij się na prv.
PZDR
Cez

Messa
Posty:4
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Kradzież po 22 latach

Post autor: Messa » piątek 22 lut 2008, 22:10

...Sąd to żadna reklama moim zdaniem. Nie wolno odpuszczać złodziejom bo będzie ich coraz więcej.
Wygrałem potyczkę ze złodziejami nazwy zespołu. w razie czego odezwij się na prv.
PZDR
Cez...
**********************
dziękuję za odpowiedź, wiem, że nie jestem jedynym i że nie najlepszym w tworzeniu, myślę jednak, że sprawa jest przegrana, zbyt duże plecy za tą osobą stoi, mimo wszystko utwór jest kiepski, nie wiem czemu Jury go wybierało, a na prv - ok, odezwę się, może w poniedziałek, wtedy opiszę całą sytuację, teraz wyjeżdżam, wiadomo weekend
jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Messa
twórca niezrzeszony

atlantic
Posty:137
Rejestracja:czwartek 23 gru 2004, 00:00

Re: Kradzież po 22 latach

Post autor: atlantic » piątek 22 lut 2008, 22:13

ona w tym konkursie zdobyła Grand Prix i kupę kasy, nawet nie chciałem choć krzty grosza,
**********************
w 1988 r. no proszę , proszę - a mówią że na muzyce w Polsce nie można zarobić.

Messa
Posty:4
Rejestracja:piątek 22 lut 2008, 00:00

Re: Kradzież po 22 latach

Post autor: Messa » piątek 22 lut 2008, 22:30

...ona w tym konkursie zdobyła Grand Prix i kupę kasy, nawet nie chciałem choć krzty grosza,
**********************
w 1988 r. no proszę , proszę - a mówią że na muzyce w Polsce nie można zarobić....
**********************

ech, nie o kasę idzie, a o honor, dla co niektórych wyda się to dziwne, ale nie chcę pieniędzy od osoby, która podpisała się na płytce, która podała do zaiksu, że jest kompozytorką, kurczaki, nie ruszyłbym tej kasy, aż źle mi się robi, chyba, ze przeznaczyć ją na jakiś cel, na przykład dla młodych muzyków, te 22 lata to była jeszcze komuna i nikt nie myslał, przynajmniej ja nie myslałem, że tak się to wszystko potoczy
dziękuję za udział w dyskusji
Messa
twórca niezrzeszony

Awatar użytkownika
Mrzygłód
Posty:44
Rejestracja:wtorek 02 sty 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Kradzież po 22 latach

Post autor: Mrzygłód » piątek 22 lut 2008, 23:09

wybacz ostre słowa ale... głupi jesteś.
jak nie o kase chodzi to po co to w ogóle piszesz?
kasa sie należy, zaiks dobrze płaci jak cos sie sprzedaje czy ma eter. jak to twój utwór to weź prawnika i szarpniesz 3 razy tyle co ci się należy. ta pani nie robi tego z pobudek serca tylko dla kasy więc sprawa prosta. a jak jesteś Caritas to nie ma co o tym pisać tylko się umartwić i cieszyć z "bystrości" drugiego-cwańszego.

cezex
Posty:228
Rejestracja:wtorek 31 maja 2005, 00:00

Re: Kradzież po 22 latach

Post autor: cezex » piątek 22 lut 2008, 23:11

...myślę jednak, że sprawa jest przegrana, zbyt duże plecy za tą osobą stoi....
**********************
tzn. jak duże są te plecy? Jak duże w ogóle mogą być? I co mogą Ci zrobić? Przesadzasz... na pewno mają więcej do stacenia niż Ty. Kradzież przestępstwo, prawo jest po Twojej stronie.

Awatar użytkownika
Mrzygłód
Posty:44
Rejestracja:wtorek 02 sty 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Kradzież po 22 latach

Post autor: Mrzygłód » piątek 22 lut 2008, 23:31

no i napisz kto to , to rozdmucha sie sprawe i ci zaplaca bez mrugniecia

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Kradzież po 22 latach

Post autor: oduck » piątek 22 lut 2008, 23:44

Ja tez nie rozumiem, o co chodzi (mimo, ze pojalem tekst, co przyszlo z trudem - sa inne znaki interpunkcyjne od przecinkow :)). Wsciekasz sie (z drugiej strony strzegac anonimowosci osob ktore Cie oszukaly), chociaz powinienes glownie na siebie byc zly.

Nie zarejestrowawszy utworu w Zaiks oddales pani kompozycje do wykorzystania, ona zarejestrowala ja na siebie - pozamiatane.
Musialbys miec swiadkow (po 22 latach to moze byc ciezkie, poza tym dziwne jest to ze tak cie ta sprawa emocjonuje, a przez tyle czasu nic nie zrobiles?) i stosowne dowody (z epoki przedkomputerowej moze byc to dosyc trudne - no bo co, zapisany papier nutowy?).
Zaiks wcale nie taki straszny , jak go probuja niektorzy malowac. W kazdym razie jego "komunistycznosc" czy tez nowoczesnosc nie maja tu nic do rzeczy. Tak samo, jak stan cywilny i pokrewienstwo z wlascicielem wytworni.

Obawiam sie, ze najwieksza korzysz, jaka mozesz z tej sprawy wyniesc, to nauczka na przyszlosc.
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
walu
Posty:254
Rejestracja:wtorek 07 maja 2002, 00:00

Re: Kradzież po 22 latach

Post autor: walu » sobota 23 lut 2008, 13:28

z pozdrowieniem dla wszystkich w podobnej sytuacji Messa
J teraz proszę o uśmiech javascript: x()javascript: x()javascript: x()
...
**********************
Kradzież to kradzież i basta.
Napisałeś, wymyśliłeś to jest twoje .
Ukrywanie nazwisk też nie do końca jest właściwe zwłaszcza,
gdy utwory są w Zaiksie.
Szanuję czyjąś twórczość .
Sam posiadam utwory zgłoszone w zaiksie, ale też są takie których
nie zgłosiłem, a chodzą. moja wola.
Nie ma co biadolić. Albo dochodzisz swoich praw, albo odpuszczasz.
Jeśli podejmiesz "walkę", pytaj, proś o poradę.
Tutaj jest sporo ludzi z branży i warto im zaufać.

Jednak to Ty decydujesz, czego chcesz.
Co do festiwalów, konkursów, np. wokalistów.
Sam takich przygotowuję . I co. Jest różnie, sporo nagród.
A to sprzęt, a to nagrody finansowe lub tzw. warsztaty za granicą .
Ale to są sprawy indywidualnych umów współpracy, "kontraktów".
Zaiksu bronić nie będę, ale też i nie będę narzekać.-Mój wybór co "chronię", a co nie.
Twoja sprawa jest do wygrania, jeśli udowodnisz to o czym piszesz.
Jednak tez możesz przegrać. Zwłaszcza, gdy to będzie ogrooooooomny
hit. I ta armia prawników.
O takich sprawach trzeba myśleć wcześniej. Nawet, gdy współpracujesz
z jakimś baaaardzo młodym wykonawcą. Nigdy nie wiadomo kiedy i gdzie Twoja praca/twórczość wypłynie.

P.S> Na swoje ostatnie pytanie tylko Ty możesz odpowiedzieć.
A tak na marginesie, to nie ma nic do śmiechu.
Midas M32R,EVE SC203,PC IntelCore2 Duo E6550 2.33GHz, 4GBRAM, Win7/64, HDSP9632+AI4S-192, BCF2000, lenovo Ideapad700 i7 16GB RAM, Cubase 8/7.5,SoundForge10, CDArchitect5.2, PSPaudioware, NomadFactory, StevenSlateDrums4, BFD ECO

ODPOWIEDZ