Umowa o dzieło z firmą z UE

[nextaz]

witam

Bardzo prosze o pomoc- bezskutecznie szukam informacji jasnej
jakie sa zasady jesli chodzi o zawieranie umoów o dzieło jako osoba prywatna z jakas firmą z UE . Dodam ze w tym wypadku chodzi o Hiszpanie- czyli o jeden z krajow ktory ma juz wolny rynek pracy z Polandem.
Jak to ugryźć, gdzie szukac - bo przyznam ze juz obszernie wygooglowalem bez jasnych rezultatów.
Mial ktos z Panstwa jakies doswiadczenia??

pozdr
nextaz

[mellodeque]

imo umowa to umowa. Niech napiszą wzór, Ty sobie go przestudiujesz i ewentualnie wystarasz sie o poprawki.

[spiker]

Faktycznie: umowa to umowa. Te rzeczy w wielu krajach są prawie identyczne. Ludzi emają podobne prawa i podobne obawy. Pozostaje jeszcze kwestia trybu odprowadzenia podatku dochodowego, ale nie znając prawa hiszpańskiego mogę Ci tylko poradzić, żebyś zapytał po prostu "kto zapłaci w Hiszpanii podatek dochodowy (income tax)". Twój zleceniodawca albo wskaże Ci odpowiedni zapis w umowie albo Ci to po prostu wyjaśni. Jedno jest pewne: podatek będzie i będzie płatny w Hiszpanii - pytanie tylko ile i kto ma dopełnić formalności. Po prostu spytaj o to zleceniodawcę. Pamiętaj również o wykazaniu tych dochodów w POLSKIM zeznaniu podatkowym za cały rok 2006 w celu ustalenia stopy procentowej. Hiszpania ma podpisaną z Polską umowę o zapob.podw.opod. na podobnych zasadach jak np. z Niemcami.
pozdrowienia.
Co do kwetii treści samej umowy - zwóciłbym tylko uwagę BACZNIE na postanowienia w kwestii terminu realizacji dzieła i ewentualnych kar za niedotrzymanie terminu - tu może się kryć spore niebezpieczeństwo

pozdrawiam

[nextaz]

dzieki

oczywiscie co do tresci bede walczyl tak jakbym walczyl o dobra umowe w Polsce - wiadomo. Raczej pytalem o podatkowe i prawne zawirowania - teoretycznie to problem kupujacego ktory musi mi umowe jakas przedstawic jak chce miec legalnie kupiona muzyczke (a chce).

Jednak pytam aby wiedziec co z podatkami i jak to sie zawiera w umowie.
Spotkalem sie juz z opiniami ze sam bede musial zaplacic podatekw Polsce - i tu pojawiaja sie bardzo ciemne i zawile przepisy wlasnie o unikaniu podwojnego opodatkowania.Jak ze zwrotem, jak z pitem itd itp
Szukam kogos kto moglby na swoim przykladzie napisac jak sobie z tym poradzil, jak sie rozliczyl i czy w umowie byl punkt o sposobie rozliczania podatku. Jak to u nas w kraju bywa - we własciwych urzedach mniej kumaja baze niz powinni wiec pytam gdzie sie da zanim bede walczył juz ze zleceniodawca.

ktos z Panstwa robil cos na umowe o dzielo w UE ?? bardzo prosze o kontakt i jakies dalsze wskazowki- oczywiscie napisze tez jak dalem sobie rade jesli sie uda.

pozdr
nextaz

[winnicki]

napisz na priv, wysle Ci cos co byc moze Ci pomoze.

[spiker]

Jednak pytam aby wiedziec co z podatkami i jak to sie zawiera w umowie.
===========
Co do tego jest jasność: nie ma znaczenia co sobie napiszecie w umowie na ten temat. w państwie prawa nie można regulowac sobiei w umowie obowiązków, które nałozone są ustawami. W Polsce cięzar pobrania i odprowadzenia podatku ciąży na Zlecającym. Tu musisz PYTAĆ zlecającego jak to jest w Hiszpanii. W umowie możan zawrzeć wyłącznie POUCZENIE co nalezy do obowiązków jednej i drugiej strony.

Spotkalem sie juz z opiniami ze sam bede musial zaplacic podatekw Polsce -
===========
Przecież Ci pisałem: Bedziesz musiał WYKAZAĆ dochody osiagniete za granicą. Nie jest istotne z jakiehgo źródła je masz: zlecenie, dzieło, praca. itp. obejmuje Cię nieograniczony obowiązek podatkowy. Czy zapłacisz podatek w RP (wskutek złożenia zeznania w kwietniu 2007) to trudno powiedzieć i zalezy to od proporcji pomiędzy dochodami krajowymi a zagranicznymi. Stawiam sześciopak soku chmielowego, że nie powstanie dodatkowy podatek. PODKRESLAM: to nie jest podatek od tej konkrtenej umowy - to podatek od wszystkich dochodów osiągniętych gdziekolwiek. Jednak skoro źródła dochodów znajduja się u Ciebie w RP i poza RP to Ty sam w zeznaniu ustalisz sobie WŁASNĄ stopę procentową podatku, która uzalezniona jest od w/w/ proporcji.

i tu pojawiaja sie bardzo ciemne i zawile przepisy wlasnie o unikaniu podwojnego opodatkowania.
=============
Wcale nie sa ciemne ani zawiłe. Mechanizm masz wyżej. Jak Ci sie nie che liczyc na piechotę tych stóp procentowych to sobie w kwietniu 2007 pobierzesz z netu program np. IPS darmowy i samo Ci wyliczy jak podasz ile i gdzie zarobiłeś.

Jak ze zwrotem, jak z pitem itd itp
============
Ja zawsze, bez różnicy....PIT to PIT, był, jest i bedzie...

Przypuszczam że będzie tak:
1. Zawieracie umowe z Don Pedro
2. Wykonujesz swe dzieło
3. Don Pedro oblicza należność brutto np. 1000 EUR
4. Don Pedro potrąca Ci podatek np. 100 EUR
5. Don Pedro wpłaca 100EUR do Urzedu Skarbowego w SantaGitarra
6. Don Pedro wypłaca Ci 900 EUR
7. Wracasz do kraju
8. Zarabiasz dalej w kraju
9. Przyvchodzi czas na PITa
10 POkazujesz sumę dovchodów z kraju
11. Pokazujesz 1000 EUR (brutto) zarobione u Don Pedro
12. Obliczasz indywidualną stope procentową
13. Wychodzi co wychodzi: jak dopłata to płacisz Twojemu Urzedowi Skarbowemu, Jak nadpłata to Twój Urząd płaci Tobie
14. Adios Amigos muchachoss

pozdrowienia

[nextaz]

pieknie dziekuje!!!

sytuacja sie rozjasnia-jak zwykle chyba balem sie czegos bardziej skomplikowanego.
mam nadzieje ze bedzie tak jak pisales w punktach-z ta roznica ze siedze sobie w polandzie i wszsytko wysylam sie przez net. fajne czasy ze mozna pracowac dla zagranicznego klijenta siedząc w domciu w polskich kaloszach.
niedlugo pewnie wiecej z Polskich realizatorow/muzykow bedzie tak pracowac- jestesmy konkurencyjni napewno - wiec dla innych moze warto w EiS poswiecic nastepny artykul Muzyka a Prawo wlasnie tym zagadnieniom w UE i poza UE.

pozdr
nextaz

[nextaz]

...napisz na priv, wysle Ci cos co byc moze Ci pomoze....
**********************
witam

jesli masz jakas pomoc prosze o maila na kamsi@o2.pl

dziekuje

nextaz

[spiker]

-z ta roznica ze siedze sobie w polandzie i wszsytko wysylam sie przez net.

--------------



a to juz nie jest takie "bez różnicy". To że wykonujesz pracę w kraju ma jednak znaczenie i mam obawę że w takim przypadku moje punkty można o kant tyłka potrzaskać. Na gorąco Ci nie odpowiem, musze zerknąć w literaturę, co w takim przypadku.

Zwróc uwagę, że sytuacja ta w niczym nie jest inna jak ta gdy DonPedro przyjedzie do RP i każe sobie zrobić w Polsce stół. Siądzie na ławce obok warsztatu stolarza i będzie czekał aż ten mu ten stół wystruga. Don Pedro płaci kasę i jedzie ze stołem sobie do Santa Gitarra. Dochód został osiągniety w POLSCE. W przypadku usług niematerialnych może być nieco inaczej. Potrzebuję na "wywiad" więcej czasu.

[nextaz]

tak własnie

i tu zaczynaja sie metne przepisy bo ponoc jest jakies sformulowanie w ustawie o tym gdzie produkt bedzie uzywany - moge sie mylic- wiem ze sprawa interpretacji jest gdzie jest uzywany produkt. w przypadku jesli jest to produkt niematerialny ktory bedzie transmitowany przez srodki masowego przekazu niekoniecznie tylko w hiszpanii sprawa sie komplikuje.
bylbym wdzieczny jednak za sprawdzenie- swoja droga ciagle szukam i sie dowiaduje.
jesli cos znajdziesz albo wiesz gdzie szukac prosze podaj źródło

i kolejne dzięki!

nextaz