ZAiKS i przekręty!
z jakiej racji artsta musi płacic panstwu za to ze stwozył cos nowego???
==============
ZAIKS nie jest obowiazkowy!!! - bede to chyba powtarzal po smierc tego forum.
To czy tworca zapisuje sie do ZAIKSu jest tylko i wylacznie jego nieprzymuszona wola. ZAIKS ma wewnetrzny regulamin i skoro sie ktos zapisal do tej organizacji to musi go na mocy podpisanej umowy przestrzegac
- gekon-bass
- Posty:172
- Rejestracja:wtorek 14 mar 2006, 00:00
Re: ZAiKS i przekręty!
...
z jakiej racji artsta musi płacic panstwu za to ze stwozył cos nowego???
==============
ZAIKS nie jest obowiazkowy!!! - bede to chyba powtarzal po smierc tego forum.
To czy tworca zapisuje sie do ZAIKSu jest tylko i wylacznie jego nieprzymuszona wola. ZAIKS ma wewnetrzny regulamin i skoro sie ktos zapisal do tej organizacji to musi go na mocy podpisanej umowy przestrzegac...
**********************
ale jak ktos splagiatuje np twój kawałek i jako pierwszy nie bedac kompozytorem zarejstruje owy materiał ty WŁASCICIEL UTWORU TRACISZ DO NIEGO PRAWO dlatego naturalnie wg. zasad logiki istnieje raczej przymus nie napisany....
z jakiej racji artsta musi płacic panstwu za to ze stwozył cos nowego???
==============
ZAIKS nie jest obowiazkowy!!! - bede to chyba powtarzal po smierc tego forum.
To czy tworca zapisuje sie do ZAIKSu jest tylko i wylacznie jego nieprzymuszona wola. ZAIKS ma wewnetrzny regulamin i skoro sie ktos zapisal do tej organizacji to musi go na mocy podpisanej umowy przestrzegac...
**********************
ale jak ktos splagiatuje np twój kawałek i jako pierwszy nie bedac kompozytorem zarejstruje owy materiał ty WŁASCICIEL UTWORU TRACISZ DO NIEGO PRAWO dlatego naturalnie wg. zasad logiki istnieje raczej przymus nie napisany....
kazdy słyszy to co chce słyszec i kazdy rozumie to co jest mu wygodniejsze..
Re: ZAiKS i przekręty!
**********************
ale jak ktos splagiatuje np twój kawałek i jako pierwszy nie bedac kompozytorem zarejstruje owy materiał ty WŁASCICIEL UTWORU TRACISZ DO NIEGO PRAWO [...]
**********************
To nie jest prawda.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych mówi wyraźnie, że [art 1.]:
"3. Utwór jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili ustalenia, chociażby miał postać nieukończoną.
4. Ochrona przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek formalności".
Rejestracja materiału przez kogoś innego wcale nie pozbawia autora praw. Ponadto ochrona z tytułu prawa autorskiego przysługuje twórcy niezależnie od jakichkolwiek "rejestracji", "zgłoszeń", "znaczków" itd.
ale jak ktos splagiatuje np twój kawałek i jako pierwszy nie bedac kompozytorem zarejstruje owy materiał ty WŁASCICIEL UTWORU TRACISZ DO NIEGO PRAWO [...]
**********************
To nie jest prawda.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych mówi wyraźnie, że [art 1.]:
"3. Utwór jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili ustalenia, chociażby miał postać nieukończoną.
4. Ochrona przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek formalności".
Rejestracja materiału przez kogoś innego wcale nie pozbawia autora praw. Ponadto ochrona z tytułu prawa autorskiego przysługuje twórcy niezależnie od jakichkolwiek "rejestracji", "zgłoszeń", "znaczków
Re: ZAiKS i przekręty!
ale jak ktos splagiatuje np twój kawałek i jako pierwszy nie bedac kompozytorem zarejstruje owy materiał ty WŁASCICIEL UTWORU TRACISZ DO NIEGO PRAWO dlatego naturalnie wg. zasad logiki istnieje raczej przymus nie napisany.......
**********************
BZDURA - wyszukaj posty na ten temat.
Zasady ochrony dziel tlumaczylem juz diesiatki razy
- gekon-bass
- Posty:172
- Rejestracja:wtorek 14 mar 2006, 00:00
Re: ZAiKS i przekręty!
w jaki sposób zaiks sprawdza kto jest kopmpozytorem...??? wynajmuja jakies medium, albo harrego z tybetu????? koles przychodzi kładzie kwity mówi ze to jego i nagle ktos po pół roku słyszy swoj kawałek w radiu przychodzi i mówi ze to jego a zaiks przeprasza za pomyłke oddaje pieniadze panu kompozytorowi a kolego plagiatowiec dostaje ruzgą po pupie:)
kazdy słyszy to co chce słyszec i kazdy rozumie to co jest mu wygodniejsze..
Re: ZAiKS i przekręty!
Twoja rzecz w tym abys go
szybko zastrzegl
dobrze wypelnil zgloszenie/metryczke
W kazdym razie pelna informacja powinna przyjsc od Ciebie :)
a co z tzw. martwymi kontami - hmmmmmmmm, za krotko jestem u nich i bywam tam na krotko i rzaadko :)
szybko zastrzegl
dobrze wypelnil zgloszenie/metryczke
W kazdym razie pelna informacja powinna przyjsc od Ciebie :)
a co z tzw. martwymi kontami - hmmmmmmmm, za krotko jestem u nich i bywam tam na krotko i rzaadko :)
Re: ZAiKS i przekręty!
"...w jaki sposób zaiks sprawdza kto jest kopmpozytorem...??? wynajmuja jakies medium, albo harrego z tybetu????? koles przychodzi kładzie kwity mówi ze to jego..."
**********************
A dlaczego ZAIKS ma sprawdzac kto jest autorem dziela?
ZAIKS nie jest powolany do rozstrzygania sporow o autorstwo, ZAIKS jest firma, ktora "obsluguje finansowo" dziela jakie jej powierzono - czyli zbiera i dzieli tantiemy, ot i wszystko.
W kwestii ustalania sporow o autorstwo ZAIKS tak samo jak i kazda inna organizacja zbiorowego zarzadzania prawami autorskimi nie ma nic do gadania. Spory takowe rozstrzygane sa wylacznie na drodze sadowej
===============
"... i nagle ktos po pół roku słyszy swoj kawałek w radiu przychodzi i mówi ze to jego a zaiks przeprasza za pomyłke oddaje pieniadze panu kompozytorowi a kolego plagiatowiec dostaje ruzgą po pupie:)..."
ZAIKS nikogo nie bedzie przepraszal bo nie ma za co. Kazdy moze sobie zastrzec cokolwiek w ZAIKSie i prawnie nic z tego nie wynika.
Zglosic dzielo do organizacji moze kazdy i nie jest to rownoznaczne z uznaniem autorstwa!
A jak koles rozpozna swoj kawalek bezprawnie wykorzystany to powinien zlozyc pozew do sadu o naruszenie autorskich praw majatkowych.
**********************
A dlaczego ZAIKS ma sprawdzac kto jest autorem dziela?
ZAIKS nie jest powolany do rozstrzygania sporow o autorstwo, ZAIKS jest firma, ktora "obsluguje finansowo" dziela jakie jej powierzono - czyli zbiera i dzieli tantiemy, ot i wszystko.
W kwestii ustalania sporow o autorstwo ZAIKS tak samo jak i kazda inna organizacja zbiorowego zarzadzania prawami autorskimi nie ma nic do gadania. Spory takowe rozstrzygane sa wylacznie na drodze sadowej
===============
"... i nagle ktos po pół roku słyszy swoj kawałek w radiu przychodzi i mówi ze to jego a zaiks przeprasza za pomyłke oddaje pieniadze panu kompozytorowi a kolego plagiatowiec dostaje ruzgą po pupie:)..."
ZAIKS nikogo nie bedzie przepraszal bo nie ma za co. Kazdy moze sobie zastrzec cokolwiek w ZAIKSie i prawnie nic z tego nie wynika.
Zglosic dzielo do organizacji moze kazdy i nie jest to rownoznaczne z uznaniem autorstwa!
A jak koles rozpozna swoj kawalek bezprawnie wykorzystany to powinien zlozyc pozew do sadu o naruszenie autorskich praw majatkowych.
Re: ZAiKS i przekręty!
......Drodzy państwo! Rozwiązane ZAIKSu? Komisja śledcza? W tej sprawie nie stanie się NIC ! Zakład?...
**********************
Cóż, 2 latka przeleciały a ja dziś czytając ten temat stwierdzam, że kolega ma rację
...
**********************
Cóż poprawa pewnie nastąpi w V albo VI RP... O ile o innych aferach, nawet sporadycznie, mówi sie w radiu i telewizji to o ZAIKSIE cisza.
**********************
Cóż, 2 latka przeleciały a ja dziś czytając ten temat stwierdzam, że kolega ma rację

...
**********************
Cóż poprawa pewnie nastąpi w V albo VI RP... O ile o innych aferach, nawet sporadycznie, mówi sie w radiu i telewizji to o ZAIKSIE cisza.
- gekon-bass
- Posty:172
- Rejestracja:wtorek 14 mar 2006, 00:00
Re: ZAiKS i przekręty!
czyli podsumowujac twozac cos musze zapłacic zaiksowi bo jak nie to ktos mnie wyprzedzi choc to nie jego kawałek, i zaiks bedzie chronił kolesia co jest szybszy w biegu na 1000m i nawet nie bede mógł mu legalnie zrobic z du...y jesieni średniowiecza...
wydaje mi sie ze to jest dowód na to ze zaiks jest niepotrzebny i szkodliwy...
sam potrafie zadbac o swoja twórczosc i jezeli jeden łepek zrobił by mi numer a nastepnie zaznał by pewnych konsekwencji nie podejmował by sie wiecej owych czynów... w sytuacji istenienia zaiksu malwersacje i afery twoza sie jak w inkubatorze:) w takiej sytuacji złodziej jest chroniony przez zaiks!
a jak ktos pewnie zauwazył to zaiks to bardzo specyficzna klika kolesiowska... szkoda gadac
wydaje mi sie ze to jest dowód na to ze zaiks jest niepotrzebny i szkodliwy...
sam potrafie zadbac o swoja twórczosc i jezeli jeden łepek zrobił by mi numer a nastepnie zaznał by pewnych konsekwencji nie podejmował by sie wiecej owych czynów... w sytuacji istenienia zaiksu malwersacje i afery twoza sie jak w inkubatorze:) w takiej sytuacji złodziej jest chroniony przez zaiks!
a jak ktos pewnie zauwazył to zaiks to bardzo specyficzna klika kolesiowska... szkoda gadac
kazdy słyszy to co chce słyszec i kazdy rozumie to co jest mu wygodniejsze..
Re: ZAiKS i przekręty!
mam nadzieje ze cala ta zadyma kiedys sie skonczy....
...zludzenia...
[addsig]
...zludzenia...
[addsig]
www.galeria-tbg.pl