Cała prawda o polskim Hip Hopie
-
- Posty:37
- Rejestracja:poniedziałek 07 lip 2003, 00:00
widze ze pan kk wie o co plynie, The pharcyde naprawde konkretny zespol, zwlaszcza ostatnia plyta, oni sie naprawde rozwineli i mimo tego ze czesto kozystaja z oczywistych sampli to robia to w taki sposob ze...
sa naprawde kreatywni a ich teledysk do DROP to mistrzostwo swiata i wzor dla wielu dzisiejszych rezyserow teledyskow np. teledysk COLDPLAY.
a co warto wedlug mnie sprawdzic:
co do zachodnich mistrzow to napewno Beatnuts ( ostatnio nawet J.lo przejela sampl z kawalka ktory oni nagrali bardzo dawno!, a moze oni sa producentami? ),dj Premier ( ale nienawidze podrobek bitow stylizowanych na niego ), Pete- rock ( bardzo dobre ep. Petestrumentals z samymi bitami ), Rza ( choc ostatnio cos slabiej, ale wielki resp. za dawne produkcje ), Dre ( dla mnie troche przereklamowany ), Prince Paul ( zajebista plyta "Handsome boy modeling skool" z udzialem wielu gwiazd, pokazujaca cale spektrum muzyki hh oraz 'Prince among Thiefez" doslownie mini serial, takich skitow to niema nawet w operach mydlanych! ), Organized noise ( producenci min. Outkast, Goodie mobb... naprawde oryginalni! ). Wspomniane The Roots i ich plya "Illadelph halflife" doskonala mieszanka jazzu z hiphopem, Guru's jazzmatazz 1-3 to klasyk ktory kazdy fan jazzu powinien sprawdzic, perfekcja z kim ten czlowiek nie nagrywal: Jamiroquai, Branford Marsalis, i wielu innych doskonalych muzykow.
Jak po przesluchaniu tych plyt ktos bedzie dalej uwazal ze hip-hop jest malo skomplikowana i prosta muzyczka, to coz dalej ma klapki na oczach...
sa naprawde kreatywni a ich teledysk do DROP to mistrzostwo swiata i wzor dla wielu dzisiejszych rezyserow teledyskow np. teledysk COLDPLAY.
a co warto wedlug mnie sprawdzic:
co do zachodnich mistrzow to napewno Beatnuts ( ostatnio nawet J.lo przejela sampl z kawalka ktory oni nagrali bardzo dawno!, a moze oni sa producentami? ),dj Premier ( ale nienawidze podrobek bitow stylizowanych na niego ), Pete- rock ( bardzo dobre ep. Petestrumentals z samymi bitami ), Rza ( choc ostatnio cos slabiej, ale wielki resp. za dawne produkcje ), Dre ( dla mnie troche przereklamowany ), Prince Paul ( zajebista plyta "Handsome boy modeling skool" z udzialem wielu gwiazd, pokazujaca cale spektrum muzyki hh oraz 'Prince among Thiefez" doslownie mini serial, takich skitow to niema nawet w operach mydlanych! ), Organized noise ( producenci min. Outkast, Goodie mobb... naprawde oryginalni! ). Wspomniane The Roots i ich plya "Illadelph halflife" doskonala mieszanka jazzu z hiphopem, Guru's jazzmatazz 1-3 to klasyk ktory kazdy fan jazzu powinien sprawdzic, perfekcja z kim ten czlowiek nie nagrywal: Jamiroquai, Branford Marsalis, i wielu innych doskonalych muzykow.
Jak po przesluchaniu tych plyt ktos bedzie dalej uwazal ze hip-hop jest malo skomplikowana i prosta muzyczka, to coz dalej ma klapki na oczach...
Re: Cała prawda o polskim Hip Hopie
>>> Pawello !
albo przysnales na 8-mili albo byles przypalony ;) bo niepojales ze film nie byl o tym jaki to wartosciowy jest hip-hop tylko o tym ze trzeba realizowac swoje marzenia i trzeba umiec im sie poswiecic (nawet jezeli oznacza to wyrzeczenia) - a najwazniejsze - ze trzeba umiec przeciwstawic sie schematom ! schematom:
- ze bialy nie bedzie dobrze rapowal
- ze hip-hop jest tylko o tyłekch i blantach
- ze w polsce niezrobisz dobrej produkcji bo nie mamy dobrego sprzetu bo nikt nam niedal szansy itp.
wlasnie ten film jest o tym zeby sie nie usprawiedliwac tylko zabrac do roboty - a jak Ci sie uda ten pierwszy raz to dopiero poczatek baaardzo dlugiej (i nie mniej meczacej) drogi ...
tak dla wyluzowania stresem spowodowanym tematyka spiewana przez ziomali - proponuje wam posluchac przecietnego polskiego zespolu rockowego (najlepiej jednego promowanego i jednego 'podziemnego' ) - i o czym spiewaja ? 'rzucila mnie ... ' jest mi zle ... ' nikt mnie nie rozumie ... ' cierpie bardzo ' ....
muzyka w KAZDYM gatunku sklada sie z 80 gniotow i reszty ktora trzeba wylawiac, a jak jest troche szczescia to nawet ta reszta ma szanse sie sprzedac (czasem ;)
... no to czas zajac sie robieniem dobrej muzyki !!! do konsolet !!! gitar i perkusji !!!
[addsig]
albo przysnales na 8-mili albo byles przypalony ;) bo niepojales ze film nie byl o tym jaki to wartosciowy jest hip-hop tylko o tym ze trzeba realizowac swoje marzenia i trzeba umiec im sie poswiecic (nawet jezeli oznacza to wyrzeczenia) - a najwazniejsze - ze trzeba umiec przeciwstawic sie schematom ! schematom:
- ze bialy nie bedzie dobrze rapowal
- ze hip-hop jest tylko o tyłekch i blantach
- ze w polsce niezrobisz dobrej produkcji bo nie mamy dobrego sprzetu bo nikt nam niedal szansy itp.
wlasnie ten film jest o tym zeby sie nie usprawiedliwac tylko zabrac do roboty - a jak Ci sie uda ten pierwszy raz to dopiero poczatek baaardzo dlugiej (i nie mniej meczacej) drogi ...
tak dla wyluzowania stresem spowodowanym tematyka spiewana przez ziomali - proponuje wam posluchac przecietnego polskiego zespolu rockowego (najlepiej jednego promowanego i jednego 'podziemnego' ) - i o czym spiewaja ? 'rzucila mnie ... ' jest mi zle ... ' nikt mnie nie rozumie ... ' cierpie bardzo ' ....
muzyka w KAZDYM gatunku sklada sie z 80 gniotow i reszty ktora trzeba wylawiac, a jak jest troche szczescia to nawet ta reszta ma szanse sie sprzedac (czasem ;)
... no to czas zajac sie robieniem dobrej muzyki !!! do konsolet !!! gitar i perkusji !!!
[addsig]
Warszawa - 'home' studio
Re: Cała prawda o polskim Hip Hopie
sa i dobre składy HH w RP. Kaliber44 z DJFeel x em
w kawałku z mecedesem co sie nim wożą po mieście
jest ładnie scratchowana melodyjka skrzypiec, i wcale nie jest po proste puszczenie plytki ze zwolnieniem i zwykłym kręceniem gałami na mikserze, jest w tym kunszt, jest w tym warsztat....
a są i na na pewną będą i nowi dobrzy DJ i MC
a ze jest VIVA i MTV, i chłam w nich, to normalka. a w gazetach i w innych TV nie ma, dla mnie denne zaspiewy - nawet pieknie zaspiewane i zmontowane - tym bardziej sa denne, im wieksza gwiazda, i proporconalnie cienki text>>>>>
< baby love don't cry love me never ever alone me baby itd. itp
A SŁYSZELIŚĆIE "PALAST ORCHESTER" to jest wypas POP z potraktowany z ciekawie, nie dla fanatyków gatunku, czasem całkiem ciekawe aranże,
np. "Oooops i didin't again" z klarntami i altówkami :)
polecam wszystkim
residance - warsaw
destination - space
destination - space
Re: Cała prawda o polskim Hip Hopie
Szanowni moi kontrlokutorzy
Przywalilem sie do HipHopu..
Nie sposob zmiescic w jednym poscie odpowiedzi na wszystkie Wasze..
Mr cichyDD chyba lapnal o co mi chodzilo.. Dowalilem sie do kultury..Subkultury..Wiemy o tym wszyscy ze HipHop w stanach to subkultura dolu spolecznego.. I w zasadzie chodzilo mi o wzorce..Zle wzorce czerpane stamtad..
Jesli chodzi o proces tworczy - macie sporo racji - hiphop jest sztuka w rekach Tworcy przez duze "T"..I pewnie macie racje twierdzac ze to nadal muzyka - wszak utwory "napisane" na conga i bongo z towarzyszeniem skandowania murzynow afrykanskich to tez muzyka.. Niestety pomijacie w tym wszystkim jedna wazna rzecz - odbiorcow - najczesciej ludzi w wieku 14-25 nie interesuje czy poswieciliscie na zmontowanie kawalka 5 minut czy 12 godzin..I nie interesuje ich tez czy zostalo to nagrane w domu czy w studio po 60 zeta za godzine.. A przeciez te slynne przeboje - wspomniany Puff Dady na Stingu - to wlasnie apoteoza lenistwa glupoty itp..I sa reprezentatywne - bo z powodu popularnosci utworu Stinga szybko laduja w gornych partiach list przebojow.. Mlody czlowiek mysli ze wlasnie TAK ma byc bo to slyszy w radio i oglada w tv.. "Przeciez to banalne ! Zostane gwiazdom ! Wytne se kawalek ze Singa - dorymuje - szybki mix - i przeboj gotowy..ACID+pare petli+rym=przeboj"
Dowalilem sie by wywolac burze.. I udalo mi sie
Dzieki za madre slowa Panowie - dzieki Wam nadal wierze w tworczosc w tym kraju
Mialem niedawno przyjemnosc sluchac kawalkow hiphopowych produkcji ktoregos z Was - chodzilo o ocene realizacji - to bylo moje spotkanie z hiphopowcami - i nie skreslilem ich
Wracajac do subkultury - posluchajcie textow hiphopowych - ja podsune Wam pomysl - a moze tak w tej warstwie popromowac wiedze..prace..konsekwencje w dzialaniu..wspomniane wyrzeczenia i radosc z sukcesu na ktory sie zapracowalo ? A moze jeszcze pare innych wartosciowych rzeczy ? Moze porymowac o tym dlaczego warto ZYC ?
unizenie klaniam Tworcom - zwolennikom latwego sukcesu opartego na przemontowaniu Stinga zycze godnosci

Przywalilem sie do HipHopu..
Nie sposob zmiescic w jednym poscie odpowiedzi na wszystkie Wasze..
Mr cichyDD chyba lapnal o co mi chodzilo.. Dowalilem sie do kultury..Subkultury..Wiemy o tym wszyscy ze HipHop w stanach to subkultura dolu spolecznego.. I w zasadzie chodzilo mi o wzorce..Zle wzorce czerpane stamtad..
Jesli chodzi o proces tworczy - macie sporo racji - hiphop jest sztuka w rekach Tworcy przez duze "T"..I pewnie macie racje twierdzac ze to nadal muzyka - wszak utwory "napisane" na conga i bongo z towarzyszeniem skandowania murzynow afrykanskich to tez muzyka.. Niestety pomijacie w tym wszystkim jedna wazna rzecz - odbiorcow - najczesciej ludzi w wieku 14-25 nie interesuje czy poswieciliscie na zmontowanie kawalka 5 minut czy 12 godzin..I nie interesuje ich tez czy zostalo to nagrane w domu czy w studio po 60 zeta za godzine.. A przeciez te slynne przeboje - wspomniany Puff Dady na Stingu - to wlasnie apoteoza lenistwa glupoty itp..I sa reprezentatywne - bo z powodu popularnosci utworu Stinga szybko laduja w gornych partiach list przebojow.. Mlody czlowiek mysli ze wlasnie TAK ma byc bo to slyszy w radio i oglada w tv.. "Przeciez to banalne ! Zostane gwiazdom ! Wytne se kawalek ze Singa - dorymuje - szybki mix - i przeboj gotowy..ACID+pare petli+rym=przeboj"
Dowalilem sie by wywolac burze.. I udalo mi sie


Mialem niedawno przyjemnosc sluchac kawalkow hiphopowych produkcji ktoregos z Was - chodzilo o ocene realizacji - to bylo moje spotkanie z hiphopowcami - i nie skreslilem ich

Wracajac do subkultury - posluchajcie textow hiphopowych - ja podsune Wam pomysl - a moze tak w tej warstwie popromowac wiedze..prace..konsekwencje w dzialaniu..wspomniane wyrzeczenia i radosc z sukcesu na ktory sie zapracowalo ? A moze jeszcze pare innych wartosciowych rzeczy ? Moze porymowac o tym dlaczego warto ZYC ?
unizenie klaniam Tworcom - zwolennikom latwego sukcesu opartego na przemontowaniu Stinga zycze godnosci

uniżenie kłaniam :-)
-
- Posty:37
- Rejestracja:poniedziałek 07 lip 2003, 00:00
Re: Cała prawda o polskim Hip Hopie
narazie niebede bluznil, na tych ktorzy podkradaja sample, bo wiem jakbym sie czul jakby ktos ssamplowal moj utwor bez mojej zgody ( zaiks? na nich ..hehe !), tak jest najlatwiej i jak widac to wystarcza wiekszosci.
Ja ostatnio siedzialem nad jednym podkladem chyba 2 tygodnie i jestem naprawde zadowolony z efektu finalnego a chlopaki z zespolu tym bardziej, postronni ludzie wogule w szoku ze ja to zrobilem... chyba jest dobrze... a bedzie lepiej, bo jak napisalem kupcze na tych polskich gwiazdorow hh i dalej bede robil swoje, rozwijal sie i obojetnie czy z sukcesem czy bez. chce to robic jak najlepiej i to jest moj cel!
Ja ostatnio siedzialem nad jednym podkladem chyba 2 tygodnie i jestem naprawde zadowolony z efektu finalnego a chlopaki z zespolu tym bardziej, postronni ludzie wogule w szoku ze ja to zrobilem... chyba jest dobrze... a bedzie lepiej, bo jak napisalem kupcze na tych polskich gwiazdorow hh i dalej bede robil swoje, rozwijal sie i obojetnie czy z sukcesem czy bez. chce to robic jak najlepiej i to jest moj cel!
Re: Cała prawda o polskim Hip Hopie
Zgadzam się Pawello - co do Puffa, eeeeeee żenada, jak takie coś słychać w TV, bo w moim odtwarzaczu czegoś takiego nie posłucham dłużej
Akurat gdy to piszę leci mi Gonzalo Rubalcaba. Co nie znaczy, że stronię od Hiphopu. Kiedyś słuchałem tego dużo - ale prawda jest taka, że to właśnie ta muzyka zaprowadziła mnie do jej korzeni - do jazzu, funku itp. Ale lubię posłuchać sobie dobrych płyt czy to zagranicznych, czy polskich. Muszę przyznać, że trochę zamknąłeś mój niewyparzony dziób ostatnią wypowiedzią
. Jeśli chodzi o kulturę - tu się jednak nie zgodzę. Tutaj (w HH) też są ludzie z pasją, a nie same ćpuny, czy coś. Owczem ludzie młodzi przyjmują nieraz bezkrytycznie to, co im się poda, niestety. Ale są też w tej kulturze ludzie, którzy robią coś, np. walczą z prawami fizyki - niejednokrotnie robiąc, coś co nikomu by się nawet nie śniło (break dance), może ktoś powie, że to głupie tak kręcić się na swym łbie czy tarzać się po ziemi....ale to też wymaga poświęcenia. Ktoś może powiedzieć, że to głupie tak siedzieć za konsoletą i kręcić gałami...
Kiedyś tańczyłem 4 lata, dopóki plecki nie zaczęły się buntować - i zostałem tylko przy muzyce. I wieżcie - dla tych ludzi taniec jest tym, czym dla nas muzyka. Faktem jest to, że jest też mnóstwo małolatów palących "ziele", "blanty", "hasz" jak to wszystko zwał, tak zwał, siedzących na ławkach i tracących czas. Jak sobie przypomnę, niejednokrotnie zamiast iść na imprezkę wolałem posiedzieć nad dźwiękiem...cóż, jedni wybierają to, inni tamto...jeszcze inni godzą jedno i drugie, kosztem różnych rzeczy... Tylko moim zdaniem "wrzucanie całego zła świata" do worka z plakietką Hiphop jest bezsensu, i żenujące. Ostatnio udało mi się namówić moją byłą babkę z j.polskiego na Łonę.....a była zagorzałym przeciwnikiem hiphopu.... To chyba o czymś świadczy - babka naprawdę w porządku, ale miała podobne zdanie do Ciebie Pawello, nt. tej subkultury i wogóle muzyki Rap. Nie wszyscy są źli...Podobnie jak nie wszyscy są dobrzy... Wielu z tych małolatów dojrzewa i zaczyna zdawać sobie sprawę z pewnych rzeczy. Co oczywiście nie znaczy, że wszyscy. Ale to niekoniecznie zalerzy od tego, czy są hiphopowcami, technofanami czy kim tam jeszcze. Ja myślę, że większe znaczenie od tego, co się tworzy, ma znaczenie JAK się tworzy. Można zrobić dobry kawałek hiphopowy, jak i słaby kawałek powiedzmy pop, czy nawet funky. Pozdrawiam.
PS. Czyżbym wyczół nutkę ironii Pawello?




PS. Czyżbym wyczół nutkę ironii Pawello?

Pozdrawiam.
Re: Cała prawda o polskim Hip Hopie
ups zmieniło mi emotka :X na taką zdenerwowaną gymbę ...hehehe miał być plaster na dziobie :P
Pozdrawiam.
Re: Cała prawda o polskim Hip Hopie
PS. Czyżbym wyczół nutkę ironii Pawello?
...
**********************
Nie wyczUles.. Zero ironii Mr kk.. uwazam ze trzeba szanowac innych jak i ich poglady.. Nie wiem czy zwrociles uwage na to ze ja nie postponuje pogladow innych tylko wyrazam swoje.. To wielka roznica..
Moim zdaniem mamy na tym forum do czynienia z piekna rzecza.. Wymiana mysli.. Ja ucze sie cale zycie czegos nowego - i ta wymiana mysli mi w tym pomaga.. Nie jestem bogiem ani guru ani nic takiego ktore jego jest
Czlowiekiem jestem nie krowa ktora nigdy pogladow nie zmienia.. I to ze mam pare lat wiecej niz 15 czy 25 nie oznacza ze jestem np lepszy od innych
Robta swoje HipHlopaki - ja wam nie wrog.. Ale mialczenie made in usa to chyba nie ta droga
unizenie klaniam

**********************
Nie wyczUles.. Zero ironii Mr kk.. uwazam ze trzeba szanowac innych jak i ich poglady.. Nie wiem czy zwrociles uwage na to ze ja nie postponuje pogladow innych tylko wyrazam swoje.. To wielka roznica..
Moim zdaniem mamy na tym forum do czynienia z piekna rzecza.. Wymiana mysli.. Ja ucze sie cale zycie czegos nowego - i ta wymiana mysli mi w tym pomaga.. Nie jestem bogiem ani guru ani nic takiego ktore jego jest



unizenie klaniam

uniżenie kłaniam :-)
Re: Cała prawda o polskim Hip Hopie
Wyluzujcie ziomale. Temat nie wart tylu słów. Hip-hop jest taki jak jego nazwa. Zawiera się w nie całe przesłanie. Dorabianie do tego ideologii ma taki sam sens jak w przypadku kolesi grających w piłkę. Można by nawet zrobić subkulturę kop-gol i opisać ciężkie życie chłopaków ćwiczących żonglerkę, łamiących nogi na boisku i jak to jeden z drugim wyszli na ludzi zamiast kraść bo grali w gałę... Ważne że w ramach muzyki hiphopowej powstają również ciekawe dźwięki, inspirujące dla każdego i po prostu sprawiające przyjemność.
Re: Cała prawda o polskim Hip Hopie
Marzy mi sie stworzenie pewnego projekty muzycznego ktory obalilby(osmieszyl) cala ideologie zwiazana z hh i pokazalby tym wszystkim "prawdziwym mc" ze sa gowno warci...........
To prawda ze sa sklady ktore maja swoje brzmienie i maja cos do powiedzenia; K44, Fisz, Pezet/Noon, czy tak znienawidzony przez wielu Liroy.......ale reszta to.......szkoda gadac!
To prawda ze sa sklady ktore maja swoje brzmienie i maja cos do powiedzenia; K44, Fisz, Pezet/Noon, czy tak znienawidzony przez wielu Liroy.......ale reszta to.......szkoda gadac!
-->play your reason system<--