Jak umiesz (nazwijmy to brzydko) się sprzedać to druga strona pójdzie na Twoje warunki, tylko że to trzeba robić z głową. Wiadomo, że jak wsykoczysz z wielkimi roszczeniami to Ci powiedzą "adios."
********************************************
i to jest to, brak doświadczenia przypłaca się stratami,
była mowa o ludziach, z górnej półki.. może nie najwyższa, ale jednak w pewnych kręgach znana i mają za sobą legalne płyty, dlatego tyle pytań z mojej strony
czyli jeżeli jestem autorem chociażby jednego podkładu, remiksu na całej płycie, to wytwórnia i tak musi ze mną zawrzeć umowę?
będę formułował jakąś treść umowy w oparciu o powyższe wskazówki, ale boję się, że mogę przegiąć i zniechęcić ludzi i może jeszcze za wcześnie, żeby straszyć umowami,
jakby nie było, uzyskam promocje dzięki nim, może przemilczę dopóki nie wyrobie jakieś "marki", chociaż kiedyś gdzieś czytałem, że młodzi ludzie często nie domagają się swoich praw myśląc, że wdzięczność za samą promocje powinna w 100% być sukcesem jak na początek, tylko, że oni zarobią tysiące, a ja dostane te 3-4 stówki
ehh z tymi prawami
Producent - jak się zabezpieczyć
Re: Producent - jak się zabezpieczyć
czyli jeżeli jestem autorem chociażby jednego podkładu, remiksu na całej płycie, to wytwórnia i tak musi ze mną zawrzeć umowę?
będę formułował jakąś treść umowy w oparciu o powyższe wskazówki, ale boję się, że mogę przegiąć i zniechęcić ludzi i może jeszcze za wcześnie, żeby straszyć umowami,
jakby nie było, uzyskam promocje dzięki nim, może przemilczę dopóki nie wyrobie jakieś "marki", chociaż kiedyś gdzieś czytałem, że młodzi ludzie często nie domagają się swoich praw myśląc, że wdzięczność za samą promocje powinna w 100% być sukcesem jak na początek, tylko, że oni zarobią tysiące, a ja dostane te 3-4 stówki
ehh z tymi prawami...
**********************
Ad. akapit 1. Tak, oczywiście.
Ad.2. To normalne, że ktoś chce zawrzeć umowę. To nie jest straszenie tylko normalny proceder.
Ad.3. Dlatego podpisujesz umowę i w niej uwzględniasz w niej swoją "wdzięczność" za zrobienie Ci renomy poprzez szereg ustępstw, ale też bez przesady! Wszystko ma swoje granice.
Jedna rada, nie "łykaj"wszystkiego co Ci powie druga strona. Zawsze to możesz skonsultować. Nie podpisuj nieczego bez zastanowienia. Jezeli ktoś Ci powie "podpisz tu i teraz" to znaczy że coś jest nie tak, w każdym bądź razie taki procedercharkteryzuje cwaniaków. Trzeba się pilnować.
Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.
Re: Producent - jak się zabezpieczyć
I tak to powinienes odbierac , skoro jeszcze jestes malo znany zeby nie napisac nikim w swiecie muzycznym - zaczyna sie od promocji siebie i swojej muzyki a nie od pieniazkow , pieniazki to nagroda za prace ktora przyjdzie w swoim czasie. chcesz robic muze tylko dla pieniedzy i pod publike bo wiesz ze sie sprzeda?
chyba lepiej bys wyszedł na tym jakbys został prawnikiem a nie muzykiem
chyba lepiej bys wyszedł na tym jakbys został prawnikiem a nie muzykiem
Re: Producent - jak się zabezpieczyć
Dzięki wielkie za odpowiedź. A czy muszę posiadać jakąś działalność gospodarczą do takich rzeczy? Przykładowo, jeśli jakaś niezależna/amatorska/alternatywna wytwórnia filmowa robi film i chce mi zlecić napisanie / ewentualnie nagranie za pomocą dostępnych mi środków (żywe instrumenty, VST, MIDI, sample, cokolwiek byle grało po mojemu) ścieżkę dźwiękową? Z tego co wiem, jest to przychód w okolicach paru tysięcy PLN. Podobnie z normalnymi piosenkami.
I w ogóle, jak jest najwygodniej za to liczyć? Procent od zysków czy jednorazowa opłata i ustalenie w umowie za co jeszcze chciałbym otrzymywać kasę odnośnie mojego utworu? A może przykładowe stawki?
...
**********************
Nie musisz mieć działalności. Wystarczy umowa o dzieło. Pamiętaj że taka umowa w której dysponujemy dziełem nie oznacza automatycznie rozporządzania prawami majatkowymi. Trzeba więc uwzględnić to oddzielnie w tekście. Generalnie jeżeli robisz sobie stało źródło dochodów z takiej działalności to warto pomyślec o działalności gospodarczej.
Odnośnie pytania ryczałt czy procent dam Wam wszystkim przykład. Cezary Pazura za pierwszego Killera dostał propozycję wynagrodzenia, albo procent z zysków albo ryczałt czyli jedna kwota. Zdecydował się na ryczałt czego później długo żałował (z wiadomych względów, film okazał się hitem) z drugiej strony nie wiedział czy film się sprzeda dlatego zdecydował się na dość wysoką stawkę jednorazową. Reasumuąc - na dwoje babka wróżyła. W obecnej sytuacji, w dobie permanentnego zasysania z netu, sprzedaż muzyki nie jest tak dochodowa, coś musi naprawdę strzelić żeby zarobiło sporo.
Odnośnie stawek to jest po prostu...różnie

Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.
Re: Producent - jak się zabezpieczyć
chyba lepiej bys wyszedł na tym jakbys został prawnikiem a nie muzykiem ...
**********************
Prawo jest nuuuudne na dłuższą metę...Często jest to działka dla zakompleksionych gnomów, którzy nagle czują siłę. Lepiej byc muzykiem

Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.
Re: Producent - jak się zabezpieczyć
Lepiej byc muzykiem
*****************************
Muzyka powinna niesc radosc i to obu stronom , nie tylko słuchaczowi, a kolega widze cierpi straszne katusze zwiazane z prawem , poprostu wydaje mi sie ze za wczesnie na takie rzeczy
*****************************
Muzyka powinna niesc radosc i to obu stronom , nie tylko słuchaczowi, a kolega widze cierpi straszne katusze zwiazane z prawem , poprostu wydaje mi sie ze za wczesnie na takie rzeczy
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Producent - jak się zabezpieczyć
Muzyka powinna niesc radosc i to obu stronom , nie tylko słuchaczowi, a kolega widze cierpi straszne katusze zwiazane z prawem , poprostu wydaje mi sie ze za wczesnie na takie rzeczy ...
**********************
Czemu za wcześnie? Jeśli ma zlecenie, ale ma zakłopotanie w kwestii prawnych, to ma tego nie robić? Dziwne...
**********************
Czemu za wcześnie? Jeśli ma zlecenie, ale ma zakłopotanie w kwestii prawnych, to ma tego nie robić? Dziwne...
Re: Producent - jak się zabezpieczyć
Dobrze, że się pyta. Nie idzie na żywioł tylko stara się zorientować jak to wygląda. To dobry sygnał.
Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.