Najazd policji na studio domowe

[Mr.Lee]

...Ale jak przyjadą to zlustrują Ci wszystko (twarde dyski, cd, dvd, itp). I jeżeli znajdą to co ich interesuje to podliczą wszystko i zrobią Ci kumulację. Także dodaj do siebie ceny rynkowe całego oprogramowania a wyjdzie Ci piekna suma. Komputer zostawią jako dowód a po sprawie zatrzymają na poczet kary.
A skąd mogą wiedzieć że używasz nielegalnego softu ?
Ano... jak to w życiu. Kolega był zazdrosny bo ci lepiej muzykowanie wychodzi.
Pozdrawiam i kontroli nie życzę:)
**********************

Przeciez na poczatku watku w pierwszym zdaniu bylo zaznaczone ze nie chodzi o piractwo. I tez podalem przyklad (konkretny, z zycia, rzeczywisty a nie "zaslyszany od kolegi"- zeby bylo jasne!), ktory nie mial nic wspolnego z piractwem, a komputer mogl miec na dysku slady swiadczace o przestepstwie i to wcale nie wlasciciela komputera. ...
**********************
Jasne że chodzi o piractwo! no chyba że autor tego wątku pomylił forum muzyczne z forum dla księgowych:) Jak jest czysty to co sie boi?
Pozdrawiam:)

[hemisys]

a tak w ogóle to firmom, (no bo studio to działalność gospodarcza prawda?) robi się kontrole z udziałem policji??? ja miałem kontrole tylko z urzędu skarbowego, czy to nie skarbówka pilnuje przedsiębiorców?

[JoachimK]

Jasne że chodzi o piractwo! no chyba że autor tego wątku pomylił forum muzyczne z forum dla księgowych:) Jak jest czysty to co sie boi?
**********************

Przeczytaj jeszcze raz, co napisalem.

[ceres1x]

......Jesli nie bedzie nakazu, poprosza o mozliwosc kontroli, w wypadku odmowy wroca z nakazem....
**********************
Tylko w amerykańskich filmach...
W rzeczywistości mogą wejść do domu, biura i wtedy mają obowiązek okazać nakaz w ciągu tygodnia. Takie jest nasze prawo, a policja czasami z tego prawa korzysta.

Jak długo przygotowują dużą akcję to mają nakazy mają ze sobą.
...
**********************

Pierwsze słysze ze moga wejsc do np.domu bez nakazu ? ? ?
Z tego co wiem to bez nakazu nie maja prawa wejsc do czyjegos mieszkania i mozna im kazac wypier....c !
Chyba ze o czyms nie wiem

[ace]

Pierwsze słysze ze moga wejsc do np.domu bez nakazu ? ? ?
Z tego co wiem to bez nakazu nie maja prawa wejsc do czyjegos mieszkania i mozna im kazac wypier....c !
Chyba ze o czyms nie wiem ...
**********************
Policja w niektórych przypadkach, ma ustawowe prawo wejścia i przeszukania mieszkania na okazaną legitymacje. Z tego co mi wiadomo, przypuszczenie że w danym lokum roi się od pirackich płyt, jest wystarczające by wejść do cudzego mieszkania na sama "szmate". A jeśli będą mieli coś na kogoś i nawet niech go nie będzie w domciu, to i tak wjadą mu z drzwiami bez wnikania czy to cudze czy państwowe, a nakaz... , chłopaku tu nie Łameryka, obudź się.

[audiophone]

moj znajomy prowadzi firmę i od 5 lat nie mial zadnej kontroli...
(chodz ma oryginalne software na jednostkach firmowych)

a w ogóle moje pytanie w tej sprawie....
jak przyjdzie taki jeden z drugim sprawdzic czy masz oryginały na których pracujesz to sprawdzają Ci ich legalność w "zarejestrowanym(jednostce na której pracujesz)" kompie

czy wszystkie kompy sprawdzają co masz w firmie nawet te niezarejestrowane - personalne

"te od znajomego co im wgrywasz dopiero system linux hee"

[winnicki]

Chyba ze o czyms nie wiem ...
**********************


Tak. Nie wiesz.

[schmaletz]

A to ja troszeczkę z innej beczki...

Bo to czy mogą wejść (czy nie) bez nakazu to
można przeczytać w każdym czasopiśmie komputerowym,
co to jest cacy i za pan brat z prawem, a z drugiej strony
umieszcza artykuł jak skonfigurować torrenta, by najszybciej
ściągał.... Taka schizofrenia i hipokryzja.
(oczywiście bez nakazu nie mogą wejść)


Ale o czym ja tu?
Aha!
Czy ktoś miał albo czy jego znajomy miał
najazd policji w studiu?
Jeśli tak - to chętnie poznamy szczegóły tej procedury :)

[oneman]

Policja nie ma prawa wejść ot tak sobie.
Wymagany jest nakaz - jest też możliwość wejścia na legitymację pod warunkiem dużego prawdopodobieństwa, że w danym miejscu popełniono przestępstwo. Nakaz jest wówczas wystawiany po fakcie z datą wsteczną.

Pirackie oprogramowanie czy nielegalne rozpowszechnianie muzy nie jest przestępstwem ściganym odgórnie przez prokuratora z urzędu. Naruszenie autorskich praw majątkowych ścigane jest z oskarżenia prywatnego - czyli ktoś wpierw stwierdza, że jest poszkodowany i wówczas policja/prokurator działa. Nie wyobrażam sobie sytuacji by Policja z własnego widzimisię robiła naloty na biura czy mieszkania.
Co innego nalot w sprawie pornografii dziecięcej itp.

Zawsze można dla bezpieczeństwa zaszyfrować dane w kompie - zaszyfrować cały dysk. Nie mamy obowiązku świadczenia przeciwko sobie samemu więc zawsze można odmówic podania szyfru bądź można stwierdzić, że cały komp zaszyfrował wujek z Wenezueli po czym wyjechał do siebie do domu a że mieszka w dżungli bez telefonu i faksu to nie ma możliwości skontaktowania się z nim.

[JoachimK]

Nie mamy obowiązku świadczenia przeciwko sobie samemu
**********************

oraz swoim bliskim