Wartość wytwórni fonograficznej

[AdamZ]

Takich informacji może udzielić Ci tylko właściciel, i to tylko wtedy, gdy uzna to za stosowne. Patrząc z zewnątrz (postronnie) na firmę nie sposób dociec jakim zależnościom ona podlega. Więcej, jeśli tylko nie rozmawiamy o roszczeniach cywilno-prawnych czy karnych, to zwykle dla przeciętnego "Kowalskiego" tego typu informacje stanowią tajemnicę handlową.
Pewnie z równie "dobrym" skutkiem jak u nas na forum mógłbyś spytać kogokolwiek z przechodniów o to, ile kosztuje gmach przy którym właśnie stoisz . I nie nasza w tym wina.
...
**********************
Dokładnie ! Tylko właściciel konkretnej firmy mógłby udzielić podobnych informacji.

Jest zbyt wiele czynników wpływających na wartość jakiejkolwiek firmy. Wielkośc , osiągnięcia , "układy" , sprzęt , personel i jego kwalifikacje , siedziba i milion innych rzeczy .

[AdamZ]

Myślę że najsensowniejszą rzeczą byłoby postarać się umówić na jakąś rozmowę z którymś z właścicieli. Wypić kawę i podpytać. Może wtedy udałoby się uzyskać jakieś sensowne informacje.

[Miłaszewski]

610.047,-
[addsig]

[Redakcja]

...Myślę że najsensowniejszą rzeczą byłoby postarać się umówić na jakąś rozmowę z którymś z właścicieli. Wypić kawę i podpytać. Może wtedy udałoby się uzyskać jakieś sensowne informacje...

Patent niezły, choć osobiście nie znam przypadku, że raptem przy kawie i bez własnej, konkretnej oferty handlowej można by się było cokolwiek sensownego dowiedzieć w takim przypadku . Tym bardziej co do całości tematu, a o to pytał kolega.
[addsig]

[AdamZ]

Patent niezły, choć osobiście nie znam przypadku, że raptem przy kawie i bez własnej, konkretnej oferty handlowej można by się było cokolwiek sensownego dowiedzieć w takim przypadku . Tym bardziej co do całości tematu, a o to pytał kolega.
...
**********************

Ja nie mówię o ujawnianiu zawartości portwela i przeglądzie rachunków , ale o " gdybaniu " przy kawusi.
Rozmowa typu : ... A gdybym miał tyle i tyle to tak teoretycznie co mógłbym z tym zrobić .

" Luźne gdybanie " że niby nie chodzi nam o tę konkretną firme , ale o konkurencję , żeby nie spłoszyć rozmówcy. Niech mówi o innych a nie o sobie :)

No , ale trzeba porozmawiać z kimś kto ma o tym pojęcie. Więc najlepiej z włascicielem :)

[p911]

Ja nie mówię o ujawnianiu zawartości portwela i przeglądzie rachunków , ale o " gdybaniu " przy kawusi.
Rozmowa typu : ... A gdybym miał tyle i tyle to tak teoretycznie co mógłbym z tym zrobić .

" Luźne gdybanie " że niby nie chodzi nam o tę konkretną firme , ale o konkurencję , żeby nie spłoszyć rozmówcy. Niech mówi o innych a nie o sobie :)

No , ale trzeba porozmawiać z kimś kto ma o tym pojęcie. Więc najlepiej z włascicielem :)...
**********************
wiem, ze szczegolowe dane sa objete tajemnica handlowa i wlasnie o takie "luzne gdybanie" mi chodzi. liczylem, ze na tym forum bywaja wlasciciele lub osoby zajmujace sie fuzjami badz przejeciami roznych firm fonograficznych i ze zechca podac orientacyjna kwote, wlasnie "ile musialbym miec zeby kupic taka firme, czy tyle by wystarczylo...". nie chodzi mi o Cameya tylko firme tej wielkosci i o tym profilu (zeby ktos nie podal ceny Universal Music Group - choc akurat jej wycene mozna latwo okreslic)

[AdamZ]

Byćmoże są na forum takie osoby, ale chwilowo tu nie zaglądają.

Proponuję ponowić temat za kilka dni. Chyba , że uda się zasięgnąc informacji gdzie indziej.

Pozdrawiam

[Antheck]

...610.047,-
...
**********************
plus VAT oczywiście )))
Pozdrowiwszy, Antheck
[addsig]