Mam następujące pytanie: mam klienta (chór), który chce, żebym zrealizował im kompleksowe wydanie płyty. Zakres ma objąć nagranie, obróbkę, tłoczenie, grafikę i załątwienie spraw praw autorskich (ZAiKS, ZPAV). Pisałem już kiedyś w podobnym temacie i radziliście, aby sprawy ZAiKSu i ZPAVu klient załatwił sobie sam. W tym wypadku klient jednak nalega, abym wszystko zrobił sam na zasadzie producenta-wydawcy i im przekazał gotowy produkt i wystawił na to fakturę.
W związku z tym mam kilka pytań:
- jeśli moja firma, jako wydawca załatwi opłaty w ZAiKSIe i hologramy w ZPAVie, to jak będzie wyglądało sprawa praw autorskich w umowie między moją firmą a klientem? Generalnie układ ma być taki, że ja im robię produkt w postaci płyty, oni mi za to płacą umnówioną stawkę, ja im przekazuję cały nakład i oni dalej robią z tym co chcą. Jak to ująć w umowie? Bo z kolei stroną dla ZAiKSu i ZPAVu będzie moja firma
- Jaką fakturę im wystawić - w opisie usługi napisać "nagranie i wydanie ... sztuk płyt CD", czy po prostu fakturę sprzedażową na towar w postaci iluś tam sztuk płyt?
- Jakie jeszcze istotne sprawy napisać w umowie?
Może ktoś z Was mógłby wspomóc mnie jakimś wzorem umowy?
Z góry dzięki i pozdrawiam
Jakub
kompleksowe wydanie CD
Re: kompleksowe wydanie CD
Wzoru umowy nie dostaniesz. Umowa to kwestia pomiedzy dwoma stronami i zawsze ma postać indywidualną. Wzór jakikolwiek by nie był na nic Ci się nie przyda.
Tu są dwie różna sprawy - skoro oddajesz produkt z którym klient może robić co chce to nie jesteś ani wydawcą ani producentem. W takim przypadku jesteś jedynie firmą działającą na zlecenie - tzw. wyrobnikiem. Zrobiłeś, zostało Ci zapłacone i tyle. Nie widzę więc powodu dla którego miałbyś się w powyższej sytuacji użerać z papierami i sprawami związanymi z prawem autorskim. Takie rzeczy załatwia producent, osoba prawna bądź fizyczna pod nazwą której dzieło zostało stworzone albo wydawca (firma wypuszczająca towar na rynek).
Skąd mamy wiedzieć jak będą wyglądały sprawy związane z prawami autorskimi do dzieł?! Będą wyglądały tak jak ustalicie. Jeśli zlecający da Ci prawa autorskie do dzieł to jego sprawa choć w ogóle nie widzę powodu byś posiadał autorskie prawa majątkowe (nawet w ilości kilku procent) do materiału jaki robisz na zlecenie za jednorazową zapłatę.
Papierowymi pierdołami nie zajmują się realizatorzy, inżynierowie dźwięku, właściciele studiów nagraniowych - to domena producenta, menago, wydawcy/wytwórni.
Własciciel studia nie posiada autorskich praw majątkowych do dzieł jakie powstają w jego pracowni. On po prostu dostaje zapłatę za robotę i basta.
Jak uzgodnisz ze zlecającym jaką rolę pełnisz w tym projekcie, jak ustalisz czy będziesz miał autorskie prawa majątkowe (jeśli tak to w jakim procencie), jak ustalisz kto wypuszcza towar na rynek i zajmuje się dystrybucją, jaki jest podział zysków z obrotu handlowego dziełem to wówczas możesz ustalać kwestie związane z organizacjami zbiorowego zarządzania.
Jak będziesz wydawcą/producentem to możesz całkowicie odpuścić ZPAV - to jest dobrowolna organizacja i żadne prawo w kraju nie zabrania wydawania płyty na rynku bez hologramu. Wcale też ni musisz rejestrować nagrań w ZAiKSIe - to dobra wola zainteresowanego. Odpadnie Ci więc sporo papierów do wypełniania.
Umowę zawiera się PRZED rozpoczęciem produkcji, przed pierwszym wejściem do studia. Na podstawie zawiązanej umowy wiesz jaka jest Twoja rola.