Umowa z menadżerem?

Tutaj można podyskutować na tematy związane z prawami autorskimi, produkcją i rozpowszechnianiem oraz wszelkie inne wymagające wiedzy prawniczej.
Awatar użytkownika
FranekZonzel
Posty:222
Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00
Umowa z menadżerem?

Post autor: FranekZonzel » sobota 26 kwie 2008, 14:43

Witam, chciałem sie zapytać jak spisać umowe z menadżerem, na co zwracać uwagę? Czy są gdzieś w necie dobre przykłady uczciwej umowy? Co zrobic by nie stać sie pionkiem w rekach menadżera itp?

Awatar użytkownika
Laliszon
Posty:438
Rejestracja:piątek 23 gru 2005, 00:00

Re: Umowa z menadżerem?

Post autor: Laliszon » sobota 26 kwie 2008, 15:57

...Witam, chciałem sie zapytać jak spisać umowe z menadżerem, na co zwracać uwagę? Czy są gdzieś w necie dobre przykłady uczciwej umowy? Co zrobic by nie stać sie pionkiem w rekach menadżera itp?...
**********************
Prawnik, jest takie coś jak kancelaria adwokacka, najlepiej znaleźć prawnika który specializuje się w tego rodzaju umowach(to jest niedroga usługa, napewno tańsza niż ewentualna wtopa). Srednia światowa wyjściowa stawka dla managera to 15% za każdą umowę oczywiście 15% zysku netto a nie kwoty na umowie bo tak to można nieźle wtopić.

Awatar użytkownika
Miłaszewski
Posty:997
Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00

Re: Umowa z menadżerem?

Post autor: Miłaszewski » sobota 26 kwie 2008, 16:19

...Witam, chciałem sie zapytać jak spisać umowe z menadżerem, na co zwracać uwagę? Czy są gdzieś w necie dobre przykłady uczciwej umowy? Co zrobic by nie stać sie pionkiem w rekach menadżera itp?...
**********************
zapytaj np. Macieja Makowicza - www.makumba.pl - jak to wyglada

osobiscie wszystko zalezy czego oczekujesz od menadzera lub agenta - to ty go zatrudniasz, a nie on ciebie
[addsig]

cezex
Posty:228
Rejestracja:wtorek 31 maja 2005, 00:00

Re: Umowa z menadżerem?

Post autor: cezex » sobota 26 kwie 2008, 16:34

...Witam, chciałem sie zapytać jak spisać umowe z menadżerem, na co zwracać uwagę? Czy są gdzieś w necie dobre przykłady uczciwej umowy? Co zrobic by nie stać sie pionkiem w rekach menadżera itp?...
**********************
Polecam każdą umowę przygotowaną przez papugę czytać 47 razy i więcej, bo to fachowcy i tak je piszą, żebyś ich nie zrozumiał. Wiadomo dlaczego.

Newman
Posty:136
Rejestracja:piątek 23 cze 2006, 00:00

Re: Umowa z menadżerem?

Post autor: Newman » wtorek 29 kwie 2008, 10:19

Przede wszystkim nie demonizujmy prawników...Finał jest prosty. Zależy CZYJ to jest prawnik tzn. kto komu przygotowuje tekst.
Jeżeli menago podstawia Ci tekst to wiadomo, koniecznie weryfikuj!
W poważnych sprawach polecam:
- rozmowy z menago,
- przygotowanie we własnym zakresie tekstu na podstawie wcześniejszych rozmów,
- przedstawienie tekstu menago,
- wymiana poglądów i ustalenie ostatecznej wersji tekstu.

Nakłady jakie poczynisz są uzależnione od tego w jakim stopniu chcesz zaangażować prawnika. Czy tylko do stworzenia tekstu (koszta sa rózne od kilkuset zł. do kilku tyś. zł - zależy kto i co robi) czy też również do negocjacji.

Jeżeli chodzi o ogólny zarys takiej umowy to nie ma niestety reguły. Wszystko zależy (moje ulubione słowo). Jaki zakres chcecie zawrzeć w takiej umowie, czy kwestie koncertowe, wydawnicze, ba, nawet autorskie majatkowe, wszelkiego rodzaju eventów. Wszystko to nakłada się ogólny zarys wynagrodzenia (podziału pieniędzy)
Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.

Awatar użytkownika
jarekw
Posty:101
Rejestracja:piątek 31 mar 2006, 00:00

Re: Umowa z menadżerem?

Post autor: jarekw » wtorek 29 kwie 2008, 11:05

Wszystko to nakłada się ogólny zarys wynagrodzenia (podziału pieniędzy)
...
**********************

Nie ma podziału pieniedzy. To nie tak.
Manager za usługi wykonywane dla artysty jak również czynności wykonywane w jego imieniu otrzymuje wynagrodzenie. Zwykle jest to procent od dochodów artysty. W cywilizowanych krajach artysta pokrywa również koszty managera (telefony, transporty, hotele, prawnicy itd.). U nas różnie z tym bywa. Wszystko zależy od ustaleń.

W umowie należy zaznaczyć zakres obowiązków obu stron, jak również warunki odstąpienia od umowy.

Umowa w przypadku pracy z zespołem jest dla managera bardzo istotna, gdyż to on w imieniu zespołu zawiera zobowiązania (koncertowe, reklamowe, wizerunkowe itd.). Jeśli zespół się z nich nie wywiąże to on ponosi kary wynikające z zawartych umów.

Ale jak zawsze jest to przede wszystkim praca z ludźmi, więc trzeba się po prostu dobrać. Nie powinna być to praca na zasadzie szef - podwładny.

Pozdrawiam


Newman
Posty:136
Rejestracja:piątek 23 cze 2006, 00:00

Re: Umowa z menadżerem?

Post autor: Newman » piątek 02 maja 2008, 13:45



Nie ma podziału pieniedzy. To nie tak.
**********************

Hmm..., nie bardzo rozumiem co masz na mysli mówiąc" to nie tak". Tym bardziej, że później potwierdziłes co napisałem. Nie jedną "umowę menadżerską\\" robiłem zarówno na zlecenie menago jak i zespołów dlatego jakbyś wyjasnił swoją myśl byłbym bardzo wdzięczny. Wynagrodzenie jest usatlane różnie (w zalezności jak zainteresowani sobie rzyczą) od ogólu czynności ale także poszczególnych zadań. To jest uzależnione oczywiście od zakresu działań menago.
Ułożenie wzajemnych relacji jest najważniejsze. Podstawą jest natychmiastowe ustalenie wynagrodzenia bo później ewentualne niedomówienie wychodzi często wszystkim bokiem.
Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.

Awatar użytkownika
jarekw
Posty:101
Rejestracja:piątek 31 mar 2006, 00:00

Re: Umowa z menadżerem?

Post autor: jarekw » sobota 03 maja 2008, 11:47


Hmm..., nie bardzo rozumiem co masz na mysli mówiąc" to nie tak".
*****************************

Chodzi mi tylko o sformułowanie "podział pieniędzy". Brzmi to jak podział łupów.
Dla mnie jest to jednak wynagrodzenie. Czasami w umowie oprócz procentów zawiera się też sformułowanie "jednak nie mniej niż ......(i tu kwota)". To jest jednak praca i ma swoje koszty.

Newman
Posty:136
Rejestracja:piątek 23 cze 2006, 00:00

Re: Umowa z menadżerem?

Post autor: Newman » sobota 03 maja 2008, 15:11

...
Hmm..., nie bardzo rozumiem co masz na mysli mówiąc" to nie tak".
*****************************

Chodzi mi tylko o sformułowanie "podział pieniędzy". Brzmi to jak podział łupów.
Dla mnie jest to jednak wynagrodzenie. Czasami w umowie oprócz procentów zawiera się też sformułowanie "jednak nie mniej niż ......(i tu kwota)". To jest jednak praca i ma swoje koszty....
**********************
Rozumiem Rzeczywiście tak to może wglądać
Masz rację.
pozdravi
Specjalista ds Prawa Własności Intelektualnej.

ODPOWIEDZ