Żeby była jasność
Aktywacja internetowa systemu Windows to świetna sprawa i ja akurat tego nie neguję, bo jest to bardzo wygodne i praktycznie perfekcyjne. Jeden click myszą i załatwione i zapominamy ALE ! ...
... niestety do czasu kiedy się nie skończy

Bo ilość takich wygodnych aktywacji jest ograniczona.
Pozostaje potem aktywacja telefoniczna, która zajmuje, powiedzmy ~10 min (chociaż wg mnei automat zbyt szybko dyktuje) i niestety dostępna tylko w godzinach pracy (nie w nocy). Ale nie o tym, bo już testowałem to też nie jeden raz i za każdym razem NIE BYŁO ŻADNYCH PROBLEMÓW.
To na co chciałbym zwrócić uwagę to to, że Ilość rekordów nawet aktywacyjnych jest ograniczona, na co otrzymałem potwierdzenie dzisiaj dzwoniąc, kolejny raz. Przy okazji szczegółowo dopytałem o inne różne takie kwestie rejestracyjne w dziale aktywacji (i muszę potwierdzić ze zdumieniem, że konsultanci dysponują naprawdę niezłą wiedzą z tego zakresu !) i wszystko już jest dla mnie jasne. W sumie szkoda, że dopiero teraz. Bo z większą rozwagą bym aktywował system oszczędzając ilość aktywacji na potrzebne czasem pilne testy. Aktywacja internetowa bądź co bądź to bardzo wygodna sprawa zwłaszcza kiedy potrzebna jest akurat w czasie pracy nocką.
Jeżeli ktoś dalej twierdzi, że można wielokrotnie aktywować system wersji pudełkowej (ten sam system, na tym samym komputerze, na tych samych podzespołach, na tej samej partycji) za pomocą aktywacji internetowej to jest w błędzie.
Dla osób, którzy zajmują się na okrągło testowaniem sprzętu i software i potrzebują testować system cały czas zmieniając jego konfigurację non-stop i instalując go w różnych kombinacjach setki razy !!! jest to moim zdaniem za mało.
Cała sprawa dotyczny wersji pudełkowej a nie OEM. Bo w przypadku w wersji OEM sytuacja jest jasna, bo są to wersje przypisane do płyty głównej a liczba zmian sprzętowych jest ograniczona. W przypadku wersji RETAIL "pudełkowej" liczba zmian sprzętowych jest na szczęście nieograniczona.
Natomiast nie ma żadnych różnic pomiędzy wersją OEM a RETAIL odnośnie ilości zmian w hardware. W przypadku dokonania wymiany czegokolwiek "ważnego" sieciówka, karta graficzna, dysk twardy, procesor, płyta główna, musimy i tak aktywować system niezależnie czy to OEM czy RETAIL.
To tyle odnośnie tego tematu (podtematu), który i tak nie dotyczy "zwykłego" użytkownika, instalującego system maksymalnie kilka razy.
W zasadzie powinien to być wątek w osobnym temacie bo rzecz jest istotna tylko dla niewielkiej grupy osób, którzy coś testują, zmieniają, modyfikują etc. Dlatego nie zakładam nowego tematu.
PiotrK: automatyczna autoryzacja przez Internet rzeczywiście się czasem blokuje[/]
Akurat z tym nie ma problemu bo ZAWSZE działa perfekcyjnie.
Szkoda, tylko, że ograniczoną ilość razy bo jest to niezwykle wygodna sprawa.
PiotrK: [I]o tyle przez telefon już jest bardzo sympatycznie
To fakt.
Zbynia: wlasnie przedwczoraj kolega prubowal i sie wypieli na niego - oem i koniec
Jeżeli wyczerpał limit zmian sprzętowych to nic dziwnego.