Wokalistka roku...

Preferujemy sytuacje autentyczne. Humor skopiowany z zasobów internetu zupełnie nas nie interesuje.
koleś
Posty:8
Rejestracja:czwartek 14 cze 2007, 00:00
Re: Wokalistka roku...

Post autor: koleś » czwartek 14 cze 2007, 23:43

...Dzisiaj "najlepszy wokalist(k)a", to nie ten, co najlepiej śpiewa, ale taki, co jest najbardziej "obrotny". Ceni się nie artyzm, a zdolności biznesowe.
**********************
Bzdura i Ty wiesz o tym doskonale!!!

Awatar użytkownika
Laliszon
Posty:438
Rejestracja:piątek 23 gru 2005, 00:00

Re: Wokalistka roku...

Post autor: Laliszon » piątek 15 cze 2007, 00:14

......Dzisiaj "najlepszy wokalist(k)a", to nie ten, co najlepiej śpiewa, ale taki, co jest najbardziej "obrotny". Ceni się nie artyzm, a zdolności biznesowe.
**********************
Bzdura i Ty wiesz o tym doskonale!!! ...
**********************
Sikam na to bo jeszcze dobrze nie zdążyłem sie dowiedzieć kto to jest ta Gosia a pewnie zniknie a zastąpi ją Zosia i tak w kółko. Przecież wiecie na czym to wszystko polega. Jest tych dziewczynek na pęczki właściwie gdyby 12 z nich wystąpiło na jednej płycie nikt nie ściąłby się że to różne osoby.
Tzw zapychacze. Czy ktoś je wszystkie pamięta? a było ich.

koleś
Posty:8
Rejestracja:czwartek 14 cze 2007, 00:00

Re: Wokalistka roku...

Post autor: koleś » piątek 15 cze 2007, 00:58


Sikam na to bo jeszcze dobrze nie zdążyłem sie dowiedzieć kto to jest ta Gosia a pewnie zniknie a zastąpi ją Zosia i tak w kółko. Przecież wiecie na czym to wszystko polega. Jest tych dziewczynek na pęczki właściwie gdyby 12 z nich wystąpiło na jednej płycie nikt nie ściąłby się że to różne osoby.
Tzw zapychacze. Czy ktoś je wszystkie pamięta? a było ich....
**********************
Może nie wiesz, to Ci coś wyjaśnie:
żeby być, zaistnieć, w ogóle pojawić się , potrzeba dużo pracy, samozaparcia i determinacji, dlatego nie sikaj na tych ludzi.
Czy ja słyszałem kto to jest Laliszon, odpowiedż brzmi NIE!!!
Na tym forum możesz sobie używać, ale kogo to obchodzi?

Awatar użytkownika
mytnik
Posty:1308
Rejestracja:czwartek 20 maja 2004, 00:00

Re: Wokalistka roku...

Post autor: mytnik » piątek 15 cze 2007, 01:17

Bzdura i Ty wiesz o tym doskonale!!! ...
**********************
e tam od razu bzdura, niedługo pecet SAM dostanie jakąś nagrodę za to że został wymyślony albo za coś innego

pozdr
drummer

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Wokalistka roku...

Post autor: pawello » piątek 15 cze 2007, 10:27

Może nie wiesz, to Ci coś wyjaśnie:
żeby być, zaistnieć, w ogóle pojawić się , potrzeba dużo pracy, samozaparcia i determinacji, dlatego nie sikaj na tych ludzi.
Czy ja słyszałem kto to jest Laliszon, odpowiedż brzmi NIE!!!
Na tym forum możesz sobie używać, ale kogo to obchodzi?...
**********************
Przepraszam... kim jestes "koleś" ?
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
Laliszon
Posty:438
Rejestracja:piątek 23 gru 2005, 00:00

Re: Wokalistka roku...

Post autor: Laliszon » piątek 15 cze 2007, 10:42


Może nie wiesz, to Ci coś wyjaśnie:
żeby być, zaistnieć, w ogóle pojawić się , potrzeba dużo pracy, samozaparcia i determinacji, dlatego nie sikaj na tych ludzi.
Czy ja słyszałem kto to jest Laliszon, odpowiedż brzmi NIE!!!
Na tym forum możesz sobie używać, ale kogo to obchodzi?...
**********************
Po pierwsze koleś pojawiłeś się wczoraj wraz z tematem, twoja kariera na tym forum to 1 dzień więc nie zostanieszjeszcze forumowiczem roku. Po drugie nie zmienię zdania że Gosia Andzrzejewicz ginie w tłumie podobnych sobie wokalistek i czy przygotowała się latami czy nie nie ma znaczenia. Zamiast słowa sikam powinienem użyć słowa gardzę tymi wokalistami którzy nie potrafią wykonać swojego numeru na żywo z biegu. (tak wynikało z newsa)
Nie pisz mi co trzeba robić żeby zaistnieć bo żyję z muzyki od 20 lat i dobrze wiem ile to roboty, ale "szołbiz" to nie szkółka niedzielna nikt się nie cacka, a propo niku to chyba wiesz po co są NIKI na forum.

Awatar użytkownika
wasyl25
Posty:424
Rejestracja:wtorek 15 lut 2005, 00:00

Re: Wokalistka roku...

Post autor: wasyl25 » piątek 15 cze 2007, 10:58

Może nie wiesz, to Ci coś wyjaśnie:
żeby być, zaistnieć, w ogóle pojawić się , potrzeba dużo pracy, samozaparcia i determinacji, dlatego nie sikaj na tych ludzi.
Czy ja słyszałem kto to jest Laliszon, odpowiedż brzmi NIE!!!
Na tym forum możesz sobie używać, ale kogo to obchodzi?...
**********************
Kolego z tego co widze to sie wogule nie orjetujesz w branży. Tu nie chodzi o to żeby ktoś dobrze spiewał! na dzień dzisiejszy dysponujemy taką techniką że człowiek który sie na tym zna może zrobić spiew z pierdzenia. A jak twierdzisz że jest inaczej to poprostu nie wiesz o czym piszesz.
Jeżeli chodzi o prace to wg mnie w dzisiejszej sytuacji wiecej wkładaja jej producęci, reżyseży, i masteringowcy, niz sami wokaliści. Gdybys dostał wersje akapela co najmniej połowy piosenek ktore sa dzisiaj na topie to podejżewam że nie wiedzial byś gdzie uciekać.

PS. na forum jesteś z tego co widze od wczoraj, wiec nie wiesz kto jest kim. Już nawet okryty sławą kolega Wybuch miał wiecej pokory, i jak wesoło było jak pisał posty.
Od pewnego czasu zajmuje się muzyką i zamierzam zająć się tym profesjonalnie, powoli buduję studio.

Awatar użytkownika
Gerry
Posty:552
Rejestracja:czwartek 09 cze 2005, 00:00

Re: Wokalistka roku...

Post autor: Gerry » piątek 15 cze 2007, 11:02

E tam, robicie wielkie halo z całej sprawy. Gosia to fajna wokalistka, miła dziewczyna i życzę jej jak najlepiej. Jeszcze jest młoda i musi się nauczyc tego i owego. Co do zespołu to nie ona pierwsza posługuje się "atrapą sceniczną, w końcu to nie zespół "Gosia Andrzejewicz" a wokalistka "Gosia Andrzejewicz". Co do aranżacji naprawde są świetnie opracowane.
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Wokalistka roku...

Post autor: DJOZD » piątek 15 cze 2007, 11:04

......Dzisiaj "najlepszy wokalist(k)a", to nie ten, co najlepiej śpiewa, ale taki, co jest najbardziej "obrotny". Ceni się nie artyzm, a zdolności biznesowe.
**********************
Bzdura i Ty wiesz o tym doskonale!!! ...
**********************
Pianie Koles. Gosia Andrzejewicz zapewne wykonala najmniejsza prace w porownianiu do ludzi nad która to muzyka i produkcją pracowali. To jak brzmią i jakie aranzacje ma ta pani na swojej plycie - nie są jej zaslugą. Koniec.
Jest mnustwo takich piosenkareczek jak ona, a to ze sie wybila zawdziecza piosenką i arazancją ktore pozwolily jej sie pokazac. Moim zdaniem ronie dobrze moglaby tam stac inna osoba.

Powinna zachowac sie jak profesjonalistka.

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Wokalistka roku...

Post autor: DJOZD » piątek 15 cze 2007, 11:05

...Bzdura i Ty wiesz o tym doskonale!!! ...
**********************
e tam od razu bzdura, niedługo pecet SAM dostanie jakąś nagrodę za to że został wymyślony albo za coś innego

pozdr...
**********************
HAHAHAHA. Dokladnie o tym pomyslalem.

ODPOWIEDZ