Forum Magazynu Estrada i Studio

Szukam phasera programowego ,który by dorówna brzmieniem słynnemu Small Stone firmy Electro-Harmonix.
Czy jest jakiś klon programowy który równie wyśmienicie przesuwa fazy jak słynny Small Stone?

Zapomniałem dodać że kiedyś miałem small stone'a pożyczonego i troche sie bawiłem nim,pózniej szukałem jakiś phaserów programowych, ale żaden się nie równał z produktem elektro-harmonixa

...Szukam phasera programowego ,który by dorówna brzmieniem słynnemu Small Stone firmy Electro-Harmonix.
Czy jest jakiś klon programowy który równie wyśmienicie przesuwa fazy jak słynny Small Stone?...
**********************

Small Stone brzmi dosc charakterystycznie, nie wiem czy z darmowych jakis podola zadaniu, ale moze sprawdz phaser z pakietu Kjaerhus Audio Classic Series. Charakterystycznego flangeropodobnego szybowania dzwieku raczej nie uzyskasz, ale moze jakies charakterystyczne plywanie sie uda zrobic.

Właśnie chodzi mi o jak największe odwzorowanie tego niepowtarzalnego jak to napisałes "szybowania" dzwięku...
Tylko czy to jest mozliwe...?Wychodzi na to że hardware górą...
W sumie jak nic nie znajdę co mnie zadowoli to znalazłem już gotowy projekt elektroniczny-dokładnie zerżnięty z oryginału i lekko zmodyfikowany...

W sumie jak nic nie znajdę co mnie zadowoli to znalazłem już gotowy projekt elektroniczny-dokładnie zerżnięty z oryginału i lekko zmodyfikowany......
**********************

w sumie prosta konstrukcja, jak nie uzyskasz w VST to zrobic nie problem, jak ktos sie bawi w elektronike troszke

Nie miałem nigdy bezpośredniej styczności ze SmallStone, ale może podejdzie Ci mój ulubiony: SupaPhaser

Mam nadzieje tylko że projekt nie jest jakiś walnięty...Jak zdobędę trudno dostępne niskoszumne tranzystory,to skompletuje reszte i w koncu złoze swój przesuwnik fazowy a'la oxygene...

...Nie miałem nigdy bezpośredniej styczności ze SmallStone, ale może podejdzie Ci mój ulubiony: SupaPhaser...
**********************
Dzięki MB.wypróbuje polecony przez Ciebie i dam znać.Ciekawy jestem czy wycisne z niego te "niuanse" które powodują ze SmallStone brzmi tak nieziemsko...

Zrobilem szybkie porownanie obu wtyczek. Nie ma przy sobie Small Stone by porownac, ale na tyle co pamietam (jesli w ogole mozna mowic o pamieci brzmienia), to chyba lepiej brzmieniowo i chyba bardziej "tlusto" jak u EH wypada Kjaerhus. Z kolei druga wtyczka ma wieksze mozliwosci - generator obwiedni (tego nie ma EH ;) )

Przetestowałem SupaPhaser i niestety nie da się zrobić z sygnałem tego samego co na sprzętowym SmallStonie...
Wynika to zapewne z tego ze nikt nie próbował zrobić dokładnej emulacji programowej SmallStone'a-którego brzmienie różni się od innych i mnie odpowiada najbardziej.