MAX/MSP - gdzie można się tego nauczyć?

[havier3]

Witam. Czy ktoś może coś wie gdzie można zaczerpnąc troche wiedzy na temat programu MAX/Msp? A może szanowna redakcja mogła by na łamach EiS zainicjować warsztaty tego programu, lub (bardziej dostępnego) Reaktora, albo jakiejś innej aplikacji "w tym stylu". Czy byłby ktoś jeszcze chętny na takie warsztaty oprócz mnie?

[mytnik]

...Witam. Czy ktoś może coś wie gdzie można zaczerpnąc troche wiedzy na temat programu MAX/Msp? A może szanowna redakcja mogła by na łamach EiS zainicjować warsztaty tego programu, lub (bardziej dostępnego) Reaktora, albo jakiejś innej aplikacji "w tym stylu". Czy byłby ktoś jeszcze chętny na takie warsztaty oprócz mnie? ...
**********************
Jedyna droga to sieć i fora dyskusyjne ale tylko anglojęzyczne. W naszym języku praktycznie nie ma nic w takim temacie.
Ja bym się cieszył z warsztatów dotyczących MAX/Msp, SynthEdit, SynthMaker, ExMixer, CSound itp

[havier3]

Jedyna droga to sieć i fora dyskusyjne ale tylko anglojęzyczne. W naszym języku praktycznie nie ma nic w takim temacie.
Ja bym się cieszył z warsztatów dotyczących MAX/Msp, SynthEdit, SynthMaker, ExMixer, CSound itp...
**********************
A możesz w dwóch słowach powiedzieć do czego tak właściwie służy MAX/Msp i czy można porównać go np. z Reaktorem?

[PiotrK]

Post został usunięty.

[havier3]

A wracając jeszcze do mojego pytania - czy MAX/Msp to cos na kształt Reaktora? Czy ktoś z Was używa tego programu wogóle?

[havier3]

Pytam się tak gęsto o ten produkt ponieważ większość artystów których naprawdę cenię za to co robią, a robią przeważnie muzyke experymentalną, używa właśnie tego programu. Jest to w więkrzości muza elektroniczna, dużo w tym improwizacji i rzeczy "nieprzewidywalnych". Szukam właśnie takiej aplkiacji która pozwoli mi na tworzenie "nietuzinkowych" dźwięków. Czy MAX/Msp służy właśnie do czegos takiego, a jesli nie on to gdzie musze szukać?

[mytnik]

...Pytam się tak gęsto o ten produkt ponieważ większość artystów których naprawdę cenię za to co robią, a robią przeważnie muzyke experymentalną, używa właśnie tego programu. Jest to w więkrzości muza elektroniczna, dużo w tym improwizacji i rzeczy "nieprzewidywalnych". Szukam właśnie takiej aplkiacji która pozwoli mi na tworzenie "nietuzinkowych" dźwięków. Czy MAX/Msp służy właśnie do czegos takiego, a jesli nie on to gdzie musze szukać?...
**********************
Myślę że należy zacząć od podstaw elektroakustyki, elektroniki, algorytmiki. Nietuzinkowe dźwięki można tworzyć również włączając w szereg różnej maści efekty (experymentując z kolejnością, iloscią i 'typością'). MAX/Msp jest środowiskiem do budowania powiedzmy torów akustycznych. Najprostszy tor to we-jakiś_przetwornik-wy. Elementów toru jest sporo, elementy są zbudowane z lamp, tranzystorów, układów scalonych, w układach scalonych są bramki. Nie znam MSP, ale w większości jest podobnie, czyli
1. Masz gotowe moduły które łączysz wirtualnymi kablami (tak jak w syntezatorze modularnym), np. vco, lfo, delay...
2. Możesz pobierać moduły pisane przez różnych użytkowników, np. symulacja taśmy magnetofonowej, bardziej rozbudowany delay
3. W moduł możesz zagłębić się i zauważysz tam mnóstwo kabli i teraz porównaj sobie to z odkręceniem obudowy urządzenia np. delay i z ogladaniem całej elektroniki
4. Jak środowisko pozwala to możesz sobie jeszcze wyobrazić hybrydową budowę układu scalonego

Podobne programy to: Synthedit, SynthMaker, CSound, Reaktor

Do eksperymentów nad nowymi brzmieniami polecam grzebanie za efektami i instrumentami: KVR, FreewareStudio

pozdrowienia

[havier3]

Myślę że należy zacząć od podstaw elektroakustyki, elektroniki, algorytmiki...
******************************************
A czy nie znając się na tych rzeczach prawie wogóle bo nie ma sie np predyspozycji trudniej używać tych programów i czy wogóle możliwym jest stworzenie czegos na nich opierając sie na "zabawie" no i niemal na "bezmyślnym kręceniu"?

[grembo]

Tego wlasnie programu uzywaja muzycy zajmujacy sie rowniez muzyka wspolczesna - znana np. z Warszawskiej Jesieni Muzyki Wspolczesnej czy fetiwalu (nie jestem pewien nazwy) Ars Musica Nova. Poszukuja wlasnie tego - nie wyjscia do kompozycji od brzmienia - tylko odwrotnie. Zasadniczo nie wiedza oni co to instrumenty VST, nie interesuja sie tez zbytnio vintage'owymi sprzetami (nie mowiac o emulacjach). Z Vsti szanuja w zasadzie tylko Absyntha :)

Przeiwja sie tam nazwisko bodajze Chołoniewski - wywiad z nim byl ok. 1,5 r temu w EiS.

Jak Mytnik pisal wszystko tam tworzysz od podstaw i pewne zasady musza byc Tobie znane - podobny program widzialem kiedys na Linux.

Max jest b.stabilny - nie posiada rowniez wielkich wymagan, ale wymaga zmiany sposobu myslenia. Wymienione wnisoki znam od kilku jego uzytkownikow - zanim do niego zasiadziesz musisz wiedziec co chcesz osiagnac, jak ma to brzmiec.... JEsli jestes na to gotow - nie zawiedziesz sie.

Reaktor pozwala na mniejsza dowolnosc, ale i on w porownaniu do wiekszosci tego co na rynku jest wart polecenia.

[PiotrK]

Post został usunięty.