Samplitude/Sequoia 11

Jeśli chcesz zasięgnąć rady, podzielić się doświadczeniem w trudnej sztuce samodzielnego programowania - to tu jest miejsce, aby tego dokonać.
Awatar użytkownika
Elfuello
Posty:339
Rejestracja:poniedziałek 15 lis 2004, 00:00
Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: Elfuello » wtorek 08 wrz 2009, 12:23

Masters, sorry, ale jak Cie tak czytam to trochę ręce mi opadają. OK. Podoba Ci się Sonar to siedź na nim. Tutaj jest temat dotyczący ewentualnych błędów Magixa, a nie porównywanie, zwłaszcza do wersji SE! To trochę śmieszne. Poza tym to co piszesz......wszystko jest w Samplitude - trzeba tylko na samym początku sobie ustawić conieco i tyle (i jest jakość timestretchingu, jest siatka, automatyka też normalnie działa).

Ja korzystam z wersji 10 i jestem szalenie zadowolony. Wszystko działa jak należy.

Odnośnie update'ów....cóż. Polityka DigiDesign wcale nie jest lepsza odnośnie swoich produktów (które muszą być przypisane do wcale nie taniego hardwaru). No a częstotliwość update też nie jest extra.
Universal Audio Apollo Twin / Adam A7 / Native Kontrol S49 / Native Komplete 10 Ultimate / Pro Tools 12 / Samplitude Pro X3 Suite

Awatar użytkownika
doministry1
Posty:323
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2008, 00:00

Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: doministry1 » wtorek 08 wrz 2009, 15:22

...Masters, sorry, ale jak Cie tak czytam to trochę ręce mi opadają. OK. Podoba Ci się Sonar to siedź na nim. Tutaj jest temat dotyczący ewentualnych błędów Magixa, a nie porównywanie, zwłaszcza do wersji SE! To trochę śmieszne. Poza tym to co piszesz......wszystko jest w Samplitude - trzeba tylko na samym początku sobie ustawić conieco i tyle (i jest jakość timestretchingu, jest siatka, automatyka też normalnie działa).

Ja korzystam z wersji 10 i jestem szalenie zadowolony. Wszystko działa jak należy.

Odnośnie update'ów....cóż. Polityka DigiDesign wcale nie jest lepsza odnośnie swoich produktów (które muszą być przypisane do wcale nie taniego hardwaru). No a częstotliwość update też nie jest extra....
 


 


Wszystko prawda, zgadzam się. 

Kompozytor, Instrumentalista, Improwizator

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: DJOZD » wtorek 08 wrz 2009, 15:48

...Masters, sorry, ale jak Cie tak czytam to trochę ręce mi opadają. OK. Podoba Ci się Sonar to siedź na nim. Tutaj jest temat dotyczący ewentualnych błędów Magixa, a nie porównywanie, zwłaszcza do wersji SE! To trochę śmieszne. Poza tym to co piszesz......wszystko jest w Samplitude - trzeba tylko na samym początku sobie ustawić conieco i tyle (i jest jakość timestretchingu, jest siatka, automatyka też normalnie działa).

Ja korzystam z wersji 10 i jestem szalenie zadowolony. Wszystko działa jak należy.

Odnośnie update'ów....cóż. Polityka DigiDesign wcale nie jest lepsza odnośnie swoich produktów (które muszą być przypisane do wcale nie taniego hardwaru). No a częstotliwość update też nie jest extra....
 


 


Wszystko prawda, zgadzam się. 



Jak to w zyciu, kazdy broni swojego ogródka. Powiem szczerze ze juz wiele razy pracowalem na innych DAW'ach. Mamy zresztą Logica 8 w jednym studio. Zacne aplikacje, ale nie bardziej zacniejsze a Samplitude znam całą prawie na wylot, wiec po co sie męczyć. Jedyne co to dobrze jakby uładowali troche więcej softu, ale i tak podstawowy pakiet procesorów to wysoka półka.

Teraz poznaje v.11 jak tyko bede wiedzial konkretniej to napisze.

Master, timestreching posiada 8 algorytmów przetwrzania, w zaleznosci od charakteru sygnału. To sie zmienia w panelu obiektu. Jak dobrze ustawisz to kazdy syganl bezstratnie streczujesz.

Ale topic nie o tym. Jest tez opis nowej SAM11 w aktualnym EIS.


Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: DJOZD » wtorek 08 wrz 2009, 16:13

...... Zacne aplikacje, ale nie bardziej zacniejsze a Samplitude znam całą prawie na wylot, wiec po co sie męczyć.  

...
 


 


Mialem na mysli ze każda znich zacna na swój sposób, a nie jedna lepsza od drugiej.


 


Awatar użytkownika
doministry1
Posty:323
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2008, 00:00

Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: doministry1 » wtorek 08 wrz 2009, 16:17

......Masters, sorry, ale jak Cie tak czytam to trochę ręce mi opadają. OK. Podoba Ci się Sonar to siedź na nim. Tutaj jest temat dotyczący ewentualnych błędów Magixa, a nie porównywanie, zwłaszcza do wersji SE! To trochę śmieszne. Poza tym to co piszesz......wszystko jest w Samplitude - trzeba tylko na samym początku sobie ustawić conieco i tyle (i jest jakość timestretchingu, jest siatka, automatyka też normalnie działa).

Ja korzystam z wersji 10 i jestem szalenie zadowolony. Wszystko działa jak należy.

Odnośnie update'ów....cóż. Polityka DigiDesign wcale nie jest lepsza odnośnie swoich produktów (które muszą być przypisane do wcale nie taniego hardwaru). No a częstotliwość update też nie jest extra....
 
 
Wszystko prawda, zgadzam się. 

Jak to w zyciu, kazdy broni swojego ogródka. Powiem szczerze ze juz wiele razy pracowalem na innych DAW'ach. Mamy zresztą Logica 8 w jednym studio. Zacne aplikacje, ale nie bardziej zacniejsze a Samplitude znam całą prawie na wylot, wiec po co sie męczyć. Jedyne co to dobrze jakby uładowali troche więcej softu, ale i tak podstawowy pakiet procesorów to wysoka półka.

Teraz poznaje v.11 jak tyko bede wiedzial konkretniej to napisze.

Master, timestreching posiada 8 algorytmów przetwrzania, w zaleznosci od charakteru sygnału. To sie zmienia w panelu obiektu. Jak dobrze ustawisz to kazdy syganl bezstratnie streczujesz.

Ale topic nie o tym. Jest tez opis nowej SAM11 w aktualnym EIS.

...
 


 


Mam w takim razie nadzieję że w razie wątpliwości mogę Cię pytać


o sprawy związane z Samplitude 11?


W najbliższych miesiącach zamerzam się przesiąść. 

Kompozytor, Instrumentalista, Improwizator

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: DJOZD » środa 09 wrz 2009, 09:22

...

Mam w takim razie nadzieję że w razie wątpliwości mogę Cię pytać

o sprawy związane z Samplitude 11?

W najbliższych miesiącach zamerzam się przesiąść. ...
 


 


 


Oczywiscie, jak tylko bede mógł pomóc.


 



Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: DJOZD » piątek 30 paź 2009, 15:29

No więc minely 2 miesiące od przesiadki na wersje 11 pro i pierwszego zbiorczego updeatu do wersji 11.02. 


Cóż moge powiedziec o wersji 11. Kawałek dobrego softu, sporo nowych narzędzi, pracuje całkiem stabilnie juz na wersji 11. Na wersji 11.02 nie zanotowałem zadnych zwisów. Jest kilka rzeczy które trzeba podregulowac pod siebie, mam namysli zachowanie sie programu w stosunku do sladów midi itp. Stare przyzwyczajenia. Kto pracoał na wersji 10 nie bedzie mial wielkiego bólu. Nowy mikser i dłuzsze tlumiki są duzo wygodniejsze, szczegolnie tlumik na kanałach w oknie wielosladu. 


Symulator Vandal jako narzedzie w "komplecie" okazuje sie bardzo przydatne. Większosc wtyczek pracuje prawidlowo pod tym hostem. Nie widze większych zastrzezen do tej wersji. Rowniez JBridge pozwala uzyc gigabajty wtyczek w tej wersji, wszytsko pracuje dobrze! Jest jedna rzecz. Nie warto przekraczac wielkosci procesu samplitudy powyzej 1,3 gb bo robi sie niestabilna. Druga rzecz - jesli macie projekty zaawansowanej postaci ze sarych wersji, dokonczcie je na starej wersji a na nowej zaczynajcie nowe sesje. W ten sposob unikniecie niespodzianek. Generalnie dobrze chodzą stare sesje, ale mogą zdarzyc sie bledy w pluginach. 


Z nowosci jakie sie szykują i (są wtrakcie tworzenia) to wdrożenie krzywych beziera dla automatyki, dodatkowe wtyczki do pakietu esentialFX, wersja 64 bit samplitudy i wersja na Mac OS. Tak więc mamy przed sobą (jeszcze w wersji 11 najprawdopodobniej) spore zmiany na lepsze. 


Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: DJOZD » piątek 30 paź 2009, 15:41

Generalnie od przesiadki zorbilem na tej wwersji juz ze 15 roznych miksów i aranży i jestem bardzo zadowolony. Warto też, jezeli ktoś jeszcze praacuje na komputerze epoki 1 redzniowych, wymiane samplitudy połączyć ze zmianą na 4 rdzeniową maszyne i 8 GB RAM. Niedlugo zmiany systemu, 64 bit wersji Sam itp. Na moim Phenom II x4 965, przy bardzo obłożonych projektaach ważacych okolo 3GB w RAM, gospodarka silnika radzi sobie wysmienicie i aly komp jest max. 50% obciążony. A pluginów naprawde wiecej nie da rady bo po co.


kz
Posty:21
Rejestracja:sobota 30 maja 2009, 00:00

Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: kz » piątek 30 paź 2009, 19:15

A ja nie mogę zarejestrować freewareowej wersji 10 SE dołączonej do wrzesniowego numeru EiS, bo w oknie dialogowym rejestracji pada pytanie o "serial number" (dla uzyskania kodu aktywacyjnego) i w tym miejscu następuje koniec zabawy.

Pewnie popełniam jakiś błąd ale nie wiem jaki.
Proszę o pomoc.

Wejdź na stronę Audiostacji. Tam, po prawej stronie jest zakładka prowadząca do uzyskania numeru rejestracyjnego. Należy podac kilka danych osobowych.
Na adres mailowy przyjdzie , ale nie od razu.




Ale to jeszcze nie wszystko.

Po uzyskaniu numeru z Audiostacji (zaczyna się od literek OEM) należy:

- uruchomić program i w oknie rejestracji nacisnąć pierwszy od góry przycisk
- program przekieruje Cię do okna firmy Magix gdzie musisz znowu dokonać rejestracji podając swoje dane oraz numer który dostałeś z Audiostacji.
- po kilku minutach powinieneś mieć na mailu numer z firmy Magix (zaczyna się od literki S)
- uruchamiasz program i w tym samym oknie które Cię przekierowało do strony rejestracji producenta wklejasz numer otrzymany z firmy Magix i naciskasz tym razem środkowy przycisk.
- program łączy się ze stroną producenta z której uruchamiają Ci go.

Oczywiście wszystkie opisane operacje robisz z podłączonym internetem.

Powodzenia null
http://nsmtbg.npx.pl

Awatar użytkownika
One_sign
Posty:107
Rejestracja:środa 27 paź 2004, 00:00

Re: Samplitude/Sequoia 11

Post autor: One_sign » sobota 31 paź 2009, 01:33

Witam,


a ja wrócę do tematu i zapytam czy ktoś pracował na Sequoia 11? wszyscy piszą tylko o Samplitude a ja chciałbym dowiedzieć się więcej na temat właśnie Sequoi , przede wszystkim czym prócz ceny się tak naprawdę różni i czy warto wydać na nią aż takie pieniądze (zakup dla instytucji więc kasa na to by się znalazła).


Proszę o informacje od tych, którzy naprawdę na tym pracowali a nie tylko porównują to co napisane na stronie Magixa.


No i jeszcze jedno czy warto kupić Samplitude 11 Pro czy może Sequoie 10 (słyszałem, że cena jest w tym przypadku porównywalna) ?


Pozdrawiam


ODPOWIEDZ