NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?
- chantizstudio
- Posty:419
- Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00
masz to cudeńko :)...
Przymierzam się już od wielu lat do zakupu Omnisphere ale ciągle wypada mi coś innego.
Ale faktycznie jest to genialny instrument. I też ma w sumie fajne brzmienia
orkiestralne. Mój znajomy z którym czasem coś tworzę, ma Omni - dlatego znam mniej
więcej jego brzmienia.
A Absyntha lubię dlatego, iż można na nim ukręcić od podstaw fajne brzmienia. Czasem
także jak nie mam pomysłu na jakiś ''dziwaczny sound'' to sobie ''mutuje'' presety w
nim - i zawsze coś ciekawego wychodzi. I mimo, że nie jestem ''preseciarzem'' to muszę
przyznać, że jego presety- fx i brzmienia organiczne są bardzo inspirujące.
Re: NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?
masz to cudeńko :)...
Przymierzam się już od wielu lat do zakupu Omnisphere ale ciągle wypada mi coś innego.
Ale faktycznie jest to genialny instrument. I też ma w sumie fajne brzmienia
orkiestralne. Mój znajomy z którym czasem coś tworzę, ma Omni - dlatego znam mniej
więcej jego brzmienia.
A Absyntha lubię dlatego, iż można na nim ukręcić od podstaw fajne brzmienia. Czasem
także jak nie mam pomysłu na jakiś ''dziwaczny sound'' to sobie ''mutuje'' presety w
nim - i zawsze coś ciekawego wychodzi. I mimo, że nie jestem ''preseciarzem'' to muszę
przyznać, że jego presety- fx i brzmienia organiczne są bardzo inspirujące....
Mam Komplete 10 i Omni. I szczerze mówiąc Kontakt ma prawie wszystko z tego co ma Omni. Raczej powiedziałbym, że Omni jest dopełnieniem i urozmaiceniem (potężnym, to fakt) z kilkoma niepowtarzalnymi kategoriami brzmieniowymi.
Zastanawia mnie o których orkiestrowych soundach Omni mówisz? Smyki i chóry?
- chantizstudio
- Posty:419
- Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00
Re: NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?
Chociaż, może kogoś zaskoczę, ale ja mam słabość do produktów IK Multimedia. W sumie kiedyś Sonik Synh 2 czy Miroslav Philharmonik bywał nierzadko wykorzystywany np. w TV - choć trzeba przyznać, że trzeba się trochę namęczyć, by oba te instrumenty fajnie zabrzmiały,, ale ja lubię grzebać w dźwięku.
Re: NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?
...Można powiedzieć, że autor tematu już chyba otrzymał swoją odpowiedz ;)
Chociaż, może kogoś zaskoczę, ale ja mam słabość do produktów IK Multimedia. W sumie kiedyś Sonik Synh 2 czy Miroslav Philharmonik bywał nierzadko wykorzystywany np. w TV - choć trzeba przyznać, że trzeba się trochę namęczyć, by oba te instrumenty fajnie zabrzmiały,, ale ja lubię grzebać w dźwięku. ...
Mam Miroslava i mam do niego wielki sentyment, a poza tym jednym z jego ogromnych plusów jest to, że jest bez porównania mniej wymagający w kontekście zasobożernym :)
[addsig]
- chantizstudio
- Posty:419
- Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00
Re: NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?

- Mariusz1333
- Posty:169
- Rejestracja:środa 16 kwie 2008, 00:00
Re: NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?
80%
http://www.soundsonline.com/Hollywood-Orchestra?utm_source=EastWest&utm_medium=newsletter&utm_campaign=NAMM-2016
Re: NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?
? Kurde, jakoś nie znalazłem.
Czy tu tylko ja mam odczucie że wszystkie smyki od NI brzmią plastikowo i bez życia?
Kontakt - oczywiście. To podstawa. Ale biblioteki innych producentów. Wybór jest conajmniej duży. I niestety trzeba mieć przynajmniej dwa: do forte i piano, bo dotychczas nie trafiłem na jeden, który spełniłby te dwie role jednocześnie.
- chantizstudio
- Posty:419
- Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00
Re: NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?
Kurde, może źle szukasz.
Zapewne smyki które są w Omni i chórki, są brzmieniami syntezatorowymi.. Pewnie także
zaraz napiszesz jak w przypadku Kontakta, że są one ''plastikowe''.
Czy tu tylko ja mam odczucie że wszystkie smyki od NI brzmią plastikowo i bez życia?
Być może tak...
- Mariusz1333
- Posty:169
- Rejestracja:środa 16 kwie 2008, 00:00
Re: NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?
[b]Czy tu tylko ja mam odczucie że wszystkie smyki od NI brzmią plastikowo i bez życia?
Generalnie to trudno znaleźć i przede wszystkim zrobić sample w rozsądnej wielkości (B) takiej grupy instrumentów jak smyczkowe, mówię tu o partii skrzypiec, altówek wiolonczel, itd...
A niemozliwe wręcz aby ująć wszystkiw artykulacje(smyczkowania) pojedyńczych skrzypiec, gdzie solista pracuje nad każdą frazą i każdym (czyt. znaczącym) dzwiękiem a takze brzmieniem (mocno przykleja, słabo , przy gryfie , przy podstawku, , poza tym ten sam dzwięk brzmi inaczej na sąsiadujących strunach a wiele jest takich przejść gdzie gra się właśnie zmieniając strunę mimo tej samej notacji, poza tym flażolety(nie spotkałem w bibliotekach), rodzaj wibracji (szeroka, wolna, szybke,..).
Nawet jak słucha się próbek "z życiem", to ten efekt mimo jego "efektowności" przy pierwszym słuchaniu nie może być wykorzystywany w całym utworze, czasami słychać w całym utworze takie "brzuchy" (zgłośnienie - ściszenie) - nie do wytrzymania.
Czasami jeden kluczowy dźwięk (zaesól dźwięków) który zakończa frazę lub utwór, jeżeli tak samo brzmi jak poprzednie, ten sam sample - "violin legato,,...itd"nici z całego wyrazu -psuje cały utwór.
Sorry za taką długą dygresję, trzeba sobie uświadomić, że ale próbka rzeczywistych istniejących instrumentów, zwłaszcza smyczkowych, nigdy nie sprosta wymaganiom twórcy komputerowego.
- chantizstudio
- Posty:419
- Rejestracja:sobota 26 maja 2007, 00:00
Re: NI Kontakt 10 czy EWQL Symphonic Orchestra?
istniejących instrumentów, zwłaszcza smyczkowych, nigdy nie sprosta wymaganiom twórcy
komputerowego.''
...
.
Dokładnie masz 100 procent racji. To jest kwestia technologii, której obecnie w pewnym
momencie nie da się przeskoczyć. Co najwyżej, można się ośmieszyć,żądając niemożliwego.
Brawo Mariusz1333 za ten rozsądny post.