Ocieplacze brzmień syntetycznych

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
Liftlitr
Posty:178
Rejestracja:czwartek 21 kwie 2005, 00:00
Ocieplacze brzmień syntetycznych

Post autor: Liftlitr » sobota 10 wrz 2005, 20:47

Czy zna ktoś z Was jakieś „ocieplacze” do brzmień syntetycznych, lub jakieś techniki, aby móc osiągnąć potężne brzmienie jak najbardziej zbliżone do brzmienia analogowego? (chodzi tylko i wyłącznie o podkręcenie brzmienia syntezatorów programowych)

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.


Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Ocieplacze brzmień syntetycznych

Post autor: MB » sobota 10 wrz 2005, 21:14

szczerze mówiąc nie widzę sensu takich poszukiwań.



Taki ocieplacz to ma za zadanie naprawić pewną niedoskonałość brzmienia, której nie da się naprawić naturalnie. Tymczasem w syntezatorze mamy możliwość dowolnego kształtowania barwy - skoro jakaś barwa wymaga ocieplenia to znaczy że jest nieprawidłowa i może należy użyć innej, lub ją przeprogramować?



Po co produkować kiepskie dźwięki i zaraz potem je poprawiać skoro można od razu wyprodukować dobre?

Awatar użytkownika
Kuma
Posty:319
Rejestracja:sobota 13 lis 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Ocieplacze brzmień syntetycznych

Post autor: Kuma » niedziela 11 wrz 2005, 14:22

...Czy zna ktoś z Was jakieś „ocieplacze” do brzmień syntetycznych, lub jakieś techniki, aby móc osiągnąć potężne brzmienie jak najbardziej zbliżone do brzmienia analogowego? (chodzi tylko i wyłącznie o podkręcenie brzmienia syntezatorów programowych)

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

...

**********************

Można popróbować za pomocą:

PSP - MixSaturator, MixBass, Nitro.

Voxengo - Lampthruster, Analogflux Suite, Warmifier, LF-Max, LF-Punch, Tube Amp, Boogex(dwa ostatnie darmowe).

W Cubase - Magneto

I pewnie wiele innych..

pozdr
bębniarz

Awatar użytkownika
MATT669
Posty:208
Rejestracja:środa 27 lis 2002, 00:00

Re: Ocieplacze brzmień syntetycznych

Post autor: MATT669 » niedziela 11 wrz 2005, 14:27

......Czy zna ktoś z Was jakieś „ocieplacze” do brzmień syntetycznych, lub jakieś techniki, aby móc osiągnąć potężne brzmienie jak najbardziej zbliżone do brzmienia analogowego? (chodzi tylko i wyłącznie o podkręcenie brzmienia syntezatorów programowych)

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

...

**********************

Można popróbować za pomocą:

PSP - MixSaturator, MixBass, Nitro.

Voxengo - Lampthruster, Analogflux Suite, Warmifier, LF-Max, LF-Punch, Tube Amp, Boogex(dwa ostatnie darmowe).

W Cubase - Magneto

I pewnie wiele innych..

pozdr...

**********************

albo też,jak ktoś tu już kiedyś pisał, nagrać dźwięk z takiego softowego syntezatora przez gitarowy przester w stylu boss ds-1...

Awatar użytkownika
tox
Posty:394
Rejestracja:niedziela 30 sty 2005, 00:00

Re: Ocieplacze brzmień syntetycznych

Post autor: tox » niedziela 11 wrz 2005, 17:03

Czasem brzmienie staram się poprawić dodając dodatkowy v.synth odpowiednio go dopasowując. Poprostu mix 2 brzmień, eksport do Wave i tyle.

Awatar użytkownika
OYCIECPIOTR
Posty:237
Rejestracja:wtorek 25 lut 2003, 00:00

Re: Ocieplacze brzmień syntetycznych

Post autor: OYCIECPIOTR » niedziela 11 wrz 2005, 20:49

.........Czy zna ktoś z Was jakieś „ocieplacze” do brzmień syntetycznych, lub jakieś techniki, aby móc osiągnąć potężne brzmienie jak najbardziej zbliżone do brzmienia analogowego? (chodzi tylko i wyłącznie o podkręcenie brzmienia syntezatorów programowych)

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

...

**********************

Można popróbować za pomocą:

PSP - MixSaturator, MixBass, Nitro.

Voxengo - Lampthruster, Analogflux Suite, Warmifier, LF-Max, LF-Punch, Tube Amp, Boogex(dwa ostatnie darmowe).

W Cubase - Magneto

I pewnie wiele innych..

pozdr...

**********************

albo też,jak ktoś tu już kiedyś pisał, nagrać dźwięk z takiego softowego syntezatora przez gitarowy przester w stylu boss ds-1......

**********************

zdaje się, że to nawet ja napisałem... do listy softu dodałbym jeszcze koniecznie PSP Vintage Warmer a do efektów ,,namacalnych" GORĄCO

polecam Sans Amp GT-2.

BTW

Uzyskałem dzięki niemu to, o co mi chodziło, gdt przemyśliwałem nad kupnem jakiegoś lampowego procesora do wokalu - podłaczyłem 2 majki -pierwszy to był MXL 992, drugi AKG1000 do którego przez insert w mixerze dodałem saturację GT-2. Mając taki zestaw można dowolnie kształtować charakter wokalu przez intensywność i barwę przesteru, proporcje głośnościu obydwu majków i ich odległość od siebie i paszczy wokalnej. W każdym razie AKG miał być tylko podpórką, ubarwieniem i tak właśnie się stało i bardzo mi się taki, lekko przesterowany glos podoba i świetnie się go miksuje.



Aby ,,postarzyć" mojego Minimooga VSTi zamiast typowego pogłosu stosuję czasami w SIR impuls o nazwie old synth spring, czy jakoś tak.



pozdrawiam



DOCIECPIOTR
[URL=http://chomikuj.pl/MISIORPLIKI/SAMPLE+24bity]darmowe sample analogów[/URL]

Awatar użytkownika
alius
Posty:364
Rejestracja:wtorek 30 mar 2004, 00:00

Re: Ocieplacze brzmień syntetycznych

Post autor: alius » niedziela 11 wrz 2005, 20:50

**********************

albo też,jak ktoś tu już kiedyś pisał, nagrać dźwięk z takiego softowego syntezatora przez gitarowy przester w stylu boss ds-1......

**********************

Dokładnie! Często to najlepszy sposób żeby dodać charakerku. Nie zmienia to faktu, że zgodnie z tym co napisał MB, maximum dobrej barwy powinno leżeć po stronie syntezatora.

Ciekawe efekty można uzyskać przy pomocy Guitar Riga. Znajomy ma na stanie i ostatnio go sobie "wypożyczyłem". Miód.

ODPOWIEDZ