To jest mój pierwszy post tutaj od kilku lat, dlatego witam się ze wszystkimi!! Hello! :D
Przeszukałem forum i sporo się dowiedziałem, ale nie otrzymałem odpowiedzi na moją konkretną sytuację, dlatego zdecydowałem się napisać. Jeżeli umieściłem post w złym dziale, to bardzo przepraszam i proszę o przeniesienie do właściwego.
Po wielu latach obiecywania sobie, zdecydowałem, że zrobię sobie kąt do nagrywania. Do niedawna zajmowałem się muzyką profesjonalnie, ale w tej chwili zawodowo robię coś innego, ale za to będę mógł się zająć robieniem autorskich piosenek i produkcją. Napiszę Wam co już mam, a co chciałbym/potrzebuję i bardzo proszę Was o doradzenie jaki sprzęt kupić, na co rozdysponować pozostałą kasę. Jeśli chodzi o pomieszczenie, to na razie nie będę się nad nim mocno skupiał, ponieważ nie wiem jak długo jeszcze będę mieszkał tu gdzie mieszkam. Dlatego temat adaptacji na razie odstawiam na drugi plan.
Planuję nagrywać gitary akustyczne, wokal, gitary elektryczne i bas ze wzmacniacza oraz przez wirtualne wzmacniacze (Amplitube itd.), do tego perkusja i klawisze z sampli. Miałem do czynienia z Logic’iem 8 i muszę przyznać, że byłem zachwycony prostotą i intuicyjnością tego oprogramowania. Gdy kiedyś stawiałem pierwsze kroki w Cubase wszystko było jakieś poukrywane i nieoczywiste. Jestem przeciwieństwem technomaniaka, informatyka, czy programisty i zależy mi na prostym i idiotoodpornym środowisku, dlatego skłaniam się mocno w stronę Apple, choć wiem, że PC stacjonarny będzie miał lepsze parametry.
Z polecenia fachowca (duże produkcje muzyczne, TV) oraz z racji bardzo niewielkiego budżetu zdecydowałem, że monitory wykona dla mnie inżynier dźwięku, zamiast kupować najtańsze monitory w sklepie. Zleciłem to człowiekowi z Lunar Eclipse Audio www.lunareclipseaudio.worpress.com. Także kwestię monitorów i wzmacniacza mam załatwioną na początek.
Co już mam - instrumenty (gitary, bas), Zoom H4n jako interfejs USB i mikrofon pojemnościowy, roczny laptop Samsung 17”, i3, 4Gb Ram, 500GB hdd 5400 obr, Win 8 – planuję go spieniężyć i mieć ok 1500zł na inny sprzęt. W sumie do wydania będę miał ok 3200zł.
W planie jest zakup używanego stacjonarnego jabłka – mini, iMac, Pro – skłaniam się w stronę dwóch pierwszych; Logic 8 lub 9 przez ebay’a (ok 600zł), klawiatura sterująca (nie potrzebuję ważonych klawiszy i 8 oktaw, wystarczy mi 3-4 oktawy + jakieś pokrętła do sterowania efektami), jakaś wtyczka typu Amplitube.
Proszę Was o doradzenie, czy taki zestaw wystarczy ma na początek? Na co zwrócić uwagę? Jakiego Maca brać, a jakiego kompletnie odrzucić? Widziałem np. G5 11,2 z kompletnym Logikiem 8 z papierami na allegro. Wiem, że to już przeżytek, ale się nad nim zastanawiam ze względu na dość niską cenę. Preferowałbym jakiś strzał w Maca Mini z i5, 4Gb Ram do 2000zł + używany monitor, klawiatura i mysz. A może trzymać się tego Samsunga, którego mam, dorzucić mu RAM i wziąć jakieś oprogramowanie pod Windę? Czy jest coś, co można porównać w kwestii prostoty obsługi do Logica pod Windowsa? Jaką klawiaturę do sterowania instrumentami wybrać, tak, żebym się zmieścił w budżecie? Co do oprogramowania – mam zasadę, że w grę wchodzi tylko legalne, więc w tej kwocie muszę się zmieścić z DAWem, drum maszyną i samplami.