Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow forum :)
Mam na imie Kacper i jest to moj pierwszy post, wiec prosze o wyrozumialosc w przypadku pewnych ewentualnosci. Z gory takze przepraszam za brak polskich znakow w pisowni, albowiem mieszkam za granica i takowych po prostu mozliwosci uzycia nie mam. Mam nadzieje, ze nie stworzy to problemow w komunikacji :)
Ale do rzeczy:
Okolo 2 tygodni temu zakupilem Rolanda GAIA. Na dzien dzisiejszy stwierdzam, ze moglem sie jednak nieco zorientowac. Wydaje mi sie jednak, ze dokonalem udanego zakupu biorac pod uwage cene i mozliwosci syntezatora i jego oldschoolowe wykonanie. Prosciej mowiac - czegos takiego szukalem, a wydaje mi sie, ze w tym cenowym przedziale nie znalazl bym raczej nic, z czego moglbym byc bardziej zadowolony uwzgledniajac moj muzyczny gust, a sa to w ogromnej wiekszosci lata 90'te i elektronika tamtych lat z naciskiem na Trance.
Jednak jak juz napisalem - jestem poczatkujacy. W zwiazku z tym mam zatem kilka pytan i licze na to, ze bedziecie w stanie mi pomoc :)
1. Pierwsze pytanie wylania sie z czystej ciekawosci, ktora miala by rozwiklac pewna kwestie mozliwosci Rolanda. Otoz w zaprogramowanych dzwiekach, ktorych jest 64 nie doszukalem sie przykladowo dzwieku Piano. Nie mam na razie zbytniego pojecia o syntezie, wszystko dopiero przede mna. Pytanie wiec brzmi - czy mozna taki dzwiek 'wykrecic' na tym syncie?
2. Czy jest mozliwosc tworzenia wlasnych dzwiekow od podstaw, z initiala? Chodzi mi o zwykle pikniecie, ktore potem moge wykrecic, czy po prostu musze korzystac i w konsekwencji 'przerabiac' brzmienia oryginalne, te zaprogramowane?
3. To pytanie tyczy sie juz pewnego etapu tworzenia konkretnej czesci utworu. Na jakiej zasadzie odbywa sie przesylanie odegranego dzwieku z Rolanda na komputer? Sprecyzuje - mam zamiar zakupic dedykowane oprogramowanie do tego syntezatora i bardzo licze na to, ze bede mogl owy software wykorzystac np. w FL Studio jako wtyczke VST? czyli powiedzmy, ze ukladam w FL na Piano Rollu pewna melodie za pomoca myszki i przy probie odtworzenia jej dedykowany software bedzie "wyciagal" aktualne brzmienie z Rolanda, czy po prostu pozostaje mi nauka idealnie rownego grania i zgrywanie tego po prostu do sciezki audio (co wydaje mi sie lekko nielogiczne), np. WAV? A moze istnieje jeszcze inne rozwiazanie?
4. Podlaczam Gaie przez USB do komputera, w FL Studio wybieram 'generic controller', wyciszam amplitude w Rolandzie i w konsekwencji mam mozliwosc uzycia go jako klawiszy, na ktorych odgrywam dzwieki z danej wtyczki w FL. Ale jest jeden problem - kazde nacisniecie w klawisz niesie za soba ulamek sekundy opoznienia i to juz wystarczy zeby po pierwsze wkurzac, a po drugie kolejna trudnosc w wyrownywaniu klockow na piano rollu. Czy jest sposob na wyeliminowanie tego i czy jest to 'wina' samego syntezatora? Jesli tak, to jeszcze bede w stanie przebolec, bo i tak nosze sie z zamiarem zakupu jakis niedrogich klawiszy na USB i tutaj mam wlasnie obawy przed tym samym, czy to opoznienie rowniez bedzie moglo wystepowac.
To by bylo jak na razie na tyle :) Jesli cos mi sie przypomni, to dopisze. Licze na Wasza pomoc jak i rowniez na wyrozumialosc, bo zdaje sobie sprawe z tego, ze moglem napisac cos, co kogos doswiadczonego moze rozbawic ;) Kazdy sie kiedys uczyl, wiadomo.
Z gory dziekuje i serdecznie pozdrawiam !