Przez 2 lata nagrywałem w wygłuszonym pokoju, wygłuszenie polegało na piramidkach 4cm, i defacto więcej problemów z tym niż korzyści, ( trzyma ciepło latem, nasiąka dymem papierosowym itd)
Wpadłem na pomysł aby wykorzystać nieużywany blat ( wcześniej stał na nim sprzęt ale zaopatrzyłem się w statywy głośnikowe) postawić go pionowo, szafę rozebrać i tak mi nie potrzebna na dodatek nie za piękna ;)
http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=imag0125xb.jpg&res=landing
Blat na tyle ciężki solidny i szeroki że spokojnie mogę wzdłuż doczepić dalsze części kabiny ze starej szafy. Tak zrobiłem a blat przytwierdziłem na trzy drewniane kątowniki na grubych kołkach rozporowych, trzyma się bardzo solidnie, jeszcze tylko do sufitu żeby nie latał na boki ale nie mam jeszcze dobrej wiertary.
http://img100.imageshack.us/img100/984/imag0118zi.jpg
Dalej wykorzystałem drzwi od szafy i mocne PRL-owskie zawiasy które potrafią naprawdę dużo utrzymać (testowaliśmy)
http://img819.imageshack.us/img819/3316/imag0127gu.jpg
http://img35.imageshack.us/img35/3484/imag0133b.jpg
http://img33.imageshack.us/img33/3659/imag0137zf.jpg
Drzwiczki siedzą bardzo solidnie na czterech zawiasach, i jeszcze nic nie pręży na kątowniki przy ścianach, drzwiczki od szafy pionowo utrzymują kołeczki.
wygląda to tak:
http://img52.imageshack.us/img52/6931/imag0138k.jpg
Następnie tą samą metodą do reszty przytwierdziliśmy boki szafy złączone również ze sobą na zawiasach.
Oczywiście zawiasy nie wytrzymały by już takiego ciężaru jak i blat przytwierdzony do ściany gipsowej więc zamontowaliśmy kółeczko które przejmuje większość masy (po prawej stronie na dole widać)
http://img594.imageshack.us/img594/1535/imag0005axg.jpg
To nie wszytko za ścianą z kółeczkiem lekko opiera się jeszcze kolejny bok szafy pociągnięty do sufitu, nadaje to konstrukcji stabilności, zawiasy między byłymi drzwiami od szafy (w naklejkach) a jej bokami chodzą luźno po czym idzie poznać że kółeczko przejmuję większość ciężaru a nie zawiasy.
Pozostaje pytanie co zrobić z ostatnią odległością do ściany:
http://img819.imageshack.us/img819/8088/imag0006nk.jpg
Zastanawiam się nad zasłoną grubą, która standardowo będzie wisieć na byłej ścianie szafy na zaczepach a po rozłożeniu kabiny zaczepi się do ściany obok drzwi. Znajomy chce dorobić kolejne drzwi na zawiasach lecz myślę że już dość czarowania

Wbrew wrażeniu które macie konstrukcja jest dość solidna, muszę jeszcze tylko przymocować blat do sufitu, z drugiej strony zrobić blokadę jak do drzwi w pokojach aby czasem ktoś nie popchnął konstrukcji i nie powyrywał zawiasów. Do tego wentylacja z patentu forumowicza EIS gdzie stawiam skrzyneczkę ze ściankami w środku tak aby szum nie przedostawał się do kabiny a samo powietrze slalomem. Od dołu nawiew zimnego powietrza a od góry odsysanie ciepłego wraz z potencjometrem w kabinie aby ustalić siłę nawiewu.
Wymiary kabiny to 126 x 159 cm czyli nie za duża ale na pewno nie też taki kibel jaki robią niektórzy ;) no i do sufitu. Dziś odwiedzi mnie pewien pan który pracuje w teatrze, nagłaśnia imprezy na powietrzu itd, ma pojęcie o akustyce i chce żeby to wygłuszyć ODPOWIEDNIO. Chciałbym także wygłuszyć ścianę do której jest przymocowany blat ponieważ lokatorzy narzekają a chce mieć możliwość nagrywania w godzinach nocnych.
Dla wytrwałych którzy doczytali do końca polecam ostatnie zdjęcie poniżej prezentujące kabinę po złożeniu które naprawdę nie jest problematyczne :)
http://img51.imageshack.us/img51/6964/imag0144aq.jpg
Pozdrawiam. I czekam na komentarze, być może jest to ciekawe rozwiązanie dla osób które nie mogą poświęcić dużej przestrzeni w pokoju na kabinę.
póki co koszt całkowity to 12zł :) na kółeczko, trochę wkrętów, i 4 zawiasy ;)