Witam.
Chciałbym się dowiedzieć czy jest sens kupowania osobnego preampu np. GAP pre-73 i podłączanie go pod obecny mixer Soundcraft compact 4 ? Czy sama jego obecność pomimo nie używania już jego preampów pogorszy jakość ?
Jeśli tak to czy jedynym sensownym w tym przypadku wyjściem jest przesiadka na interface ?
Nagrywam na Akg Perception 120 + Soundcrat compact 4 + emu 0404
Bardzo przywykłem do tego miksera, wykorzystuję go praktycznie w 100% a patrząc na interfacey do 1000zł widzę tylko małe skrzyneczki z małą ilością wyjść oraz brakiem potencjometrów na nich, do tego większość ma tylko jedno gniazdo słuchawkowe. ;/
Często się zdarza że zjawiają się goście z gramofonami, samplerem, piecykiem, laptopem, albo Bóg wie czym jeszcze, i ledwo co mieścimy się wtedy na tym małym mikserze, do tego dochodzą jeszcze monitory studyjne, mikrofon, oraz wzmacniacz z klasycznymi kolumnami, i jak ja to wszystko podłącze pod interface za powiedzmy tysiąc złotych?
Większe interfacey są naprawdę drogie jak na moją kieszeń, a jeśli chodzi o ilość kanałów to potrzebny mi jest tylko jeden, nagrywam sam wokal a większe interfacey mają nawet po 8 kanałów, gdzie mi to nigdy się nie przyda :(
chciałem kupić używany Golden Age Project pe -73 i do tego mikrofon blue bluebird i zamknąć się w 2000zł ale coś czarno to widzę :(