Strona 1 z 2

Jaka częstotliwość próbkowania?

: poniedziałek 30 lis 2009, 22:41
autor: sqtracing.pl

Witam.


Od jakiegoś czasu bawię się przy użyciu FL-a. To już moje 3 podejście i ostateczne:) Zacząłem inwestować trochę w sprzęt, programy. Dużo jeszcze przede mną, dlatego mam kilka pytań do szanownych forumowiczów, tak żeby ustrzec się jakiś pomyłek i obrać prawidłową drogę:


 


1. Posiadam komputer typu PC, oparty na dwurdzeniowym procesorze AMD. Do tego karta Esi Julia, która skusiła mnie, według zapewnień sprzedawców, najniższą latencją. Na komputerach się znam, więc szybko wykręciłem 3,7 GHz, ale w FL udało mi się uzyskać 6 ms latencji na 24 bitach, przy częstotliwości próbkowania 96kHz. Moje pytanie, właściwie główne, brzmi:


Czy warto obniżyć częstotliwość probkowania do 44,1 kHz aby uzyskać niższą latencję?? Dodam że w FL gram głównie z instrumentów VST przy użyciu klawiaturki midi. Czy jakość dzwięku przy próbkowaniu 44,1 będzie dużo niższa, i czy warto zmniejszać ją kosztem latencji? (w sumie kupiłem kartę 24bit@192kHz żeby wykorzystywać te parametry chociaż po części)


Kiedy nagrywam jakiś instrument to to co gram wychodzi zawsze odrobinę za wcześnie. Czy za to odpowiedzialna będzie latencja, czy może przyczyn doszukiwać się w moim ADHD??Laughing


 


2. FL posiada taką opcję jak Interpolation. Rozumiem że ma to wpływ, na jakość dźwieku, bo przy ustawieniu na maksimum, w newralgicznych momentach pojawiają się trzaski, toteż ustawiłem to na 256-point sinc. Czy to jest ok?? Może są jakieś inne ustawienia, które zapewniają lepszy dźwięk? Może obniżyć częstotliwość próbkowania, zmniejszyć latencję i zwiększyć interpolację??


 


3. Może w ogóle zrezygnować ze FL?? Jaki inny program (nie za drogi) polecilibyście, który z punktu wyjscia oferuje lepsze brzmienie i jest lepszy wydajnościowo?? Zależy mi tylko na tym aby perkusję układać w step sequencerze, co do nagrywanych instrumentów z klawiatury nie robi mi to żadnej różnicy.


 


4. Muszę w najbliższym czasie zakupić coś do porawnego odsłuchu. To co posiadam teraz, bardzo przekoloryzowuje brzmienie zwłaszcza w zakresie niskich częstotliwośi, a na tych zależy mi tak samo  jak na klarownej i soczystej górze. Problem pojawia się kiedy odsłuchuję materiał na innym sprzęcie, bo bas nie brzmi tak samo, i nijak ma się do tego, co chciałem osiągnąć. Chciałbym osiągnąć to w miarę najtańszym kosztem, zachowując tzw. dobry stosunek jakości do ceny. Moje pytanie jest następujące:


Czy pchać się w temat malutkich monitorów bliskiego pola, skoro one właściwie tylko sygnalizują obecność niskich częstotliwości niż wiernie je oddają?? Może zastosować coś większego, tak żeby dało się poczuć moc tub, basu, czy stopy, skoro one są szalenie ważne w tym co robię?? A może właśnie robić to na monitorkach, natomiast nadawanie mocy zostawić komuś kto zajmie się procesem masteringu?? Dodam że posiadam wiekowy wzmacniacz ONKYO tx-2500 i chyba na razie będzie musiał mi jeszcze posłużyć, więc prosiłbym o jakieś sugestie dotyczące pasywnych zestawów, które mogłyby się nadawać do moich zastosowań, 2 drożne, 3 drożne??


 


Liczę na pomoc w tej sprawie, za co z góry serdecznie dziękuję. Pozdrawiam


Re: Jaka częstotliwość próbkowania?

: poniedziałek 30 lis 2009, 23:03
autor: Łukasz1985

...44.1khz...standard plyty cd to 44.1khz 16bit....


[Post edytowany przez Admina w dniu 01/12/2009]

Re: Jaka częstotliwość próbkowania?

: poniedziałek 30 lis 2009, 23:13
autor: Kyle

 

...44.1khz...standard plyty cd to 44.1khz 16bit....
...
 


 


Czy to koniecznie oznacza że trzeba się ograniczać do przestarzałego standardu z przed kilkudziesięciu lat? Niebawem pliki "HD" z muzyką będą standardem.


Re: Jaka częstotliwość próbkowania?

: poniedziałek 30 lis 2009, 23:21
autor: Pan_Jabu

Czy to koniecznie oznacza że trzeba się ograniczać do przestarzałego standardu z przed kilkudziesięciu lat? Niebawem pliki "HD" z muzyką będą standardem.... 



Dyskusje na temat częstotliwości próbkowania i rozdzielczości bitowej już tutaj były, i to bardzo dogłębne. Warto poszukać. Było analizowane, co daje zwiększanie jednego i drugiego, kiedy może być wskazane, a kiedy nie ma sensu.


A co do plików "HD" to ja jakoś obserwuję raczej trend dokładnie odwrotny - muzyka w jakości lepszej niż CD to wciąż rzadkość, natomiast coraz więcej sprzedaje się / słucha plików MP3.


Re: Jaka częstotliwość próbkowania?

: wtorek 01 gru 2009, 07:50
autor: Kyle

Czy ja wiem czy coraz więcej słucha się mp3 ... boom na mp3 już minął ... ludzi słucha tego sporo i jest to raczej stała ilość a nie zwiększająca się.


Re: Jaka częstotliwość próbkowania?

: wtorek 01 gru 2009, 08:34
autor: Pan_Jabu

...
Czy ja wiem czy coraz więcej słucha się mp3 ... boom na mp3 już minął ... ludzi słucha tego sporo i jest to raczej stała ilość a nie zwiększająca się.


Ok, jak zwał tak zwał. Boom może się skończył, a teraz trwa ugruntowana i niezagrożona popularność. Cool


Ja widzę stale rosnącą sprzedaż odtwarzaczy MP3, telefonów multimedialnych itp., stale rosnącą sprzedaż iTunes i podobnych instytucji, tymczasem sprzedaż nawet CD nieustannie maleje z roku na rok, a muzyka w lepszej jakości jest w dalszym ciągu dla koneserów. I tak pozostanie, bo masowemu słuchaczowi naprawdę nie jest potrzebna muzyka HD, zwłaszcza że on i tak nie usłyszy żadnej różnicy.


Re: Jaka częstotliwość próbkowania?

: wtorek 01 gru 2009, 08:42
autor: dr.beat

...
Czy ja wiem czy coraz więcej słucha się mp3 ... boom na mp3 już minął ... ludzi słucha tego sporo i jest to raczej stała ilość a nie zwiększająca się.
...
 


Póki co Flac jest sluszna alternatywą.


Re: Jaka częstotliwość próbkowania?

: wtorek 01 gru 2009, 08:52
autor: szkudlik

masowemu słuchaczowi naprawdę nie jest potrzebna muzyka HD, zwłaszcza że on i tak nie usłyszy żadnej różnicy



Dokładnie,


Z resztą do muzyki HD potrzebny jest niebylejakie pomieszczenie do słuchania, odpowiednie głośniki itd. itp. W standardowym "dużym pokoju" z meblościanką nawet wytrawne ucho nie usłyszy wyrażnej różnicy między MP3 a HD. Coś będzie inaczej - ale 99% zalet HD zniszczy akustyka pomieszczenia i niedostatki sprzętu.


Pamiętajmy że mamy masowego odbiorcę, czy dla zwykłego człowieka te subtelne różnice są warte nakładów kiku czy kilkunastu tysięcy złociszów? Pokaż mi kobietę która zgodzi się na przestawienie kwiatka lub zmianę przodu meblościanki z szklanej na inną bo psuje akustykę! Facet który to zaproponuje ma gwarantowanego focha przez tydzień. Do tego modele psychoakustyczne w kodekach są coraz lepsze i różnice się jeszcze bardziej zacierają...


Nagrywac - 44.1KHz i 24 bity. Zysk z 96 będzie znikomy lub wręcz ujemny z powodu lepszej pracy przetworników na 44.1 oraz stratnej ostatecznej konwersji 96->44.1


Z resztą pisano o tym już tutaj elaboraty.


 


[addsig]

Re: Jaka częstotliwość próbkowania?

: wtorek 01 gru 2009, 09:23
autor: Kubańczyk

Było też o tym, że przy wyższych częstotliwościach niektóre VST oraz VSTi brzmią lepiej, ale nadpróbkowanie mozna zaimplementować bez zmiany częstotliwości pracy DAW.
Wiadomo, że mając nowy komputer (lub taki który wydaje nam się mega-maszyną) korci by przejść na "HD", ale to jest droga tylko dla tych, którzy doskonale umieją obejść wszystkie problemy z "trzaskami" i "rwaniem się dźwięku". 64 sample to normalna dziś latencja do pracy, ale i tak łatwo przy niej o zacinki audio. Dlatego nie ma reguły co do Hz i ms, bo każdy inaczej komponuje i gra. Grać, grać i jeszcze raz grać, a wszystko samo sie poukłada.


Re: Jaka częstotliwość próbkowania?

: wtorek 01 gru 2009, 10:57
autor: MB
Wszystko fajnie, ale nikt nie odpisał na zasadnicze pytanie:

Czy warto obniżyć częstotliwość probkowania do 44,1 kHz aby uzyskać niższą latencję??
**************************

44,1kHz da WYŻSZĄ latencję niż 96kHz, choć prawie 3x mniejsze obciążenie komputera (i to ostatnie jest argumentem ZA, a nie latencja).