Chcę zakupić taki adapter i tak sobie zerkam na allegro i jest tam pełno "badziewia" za 30zł...no i także 110zł CME, M-Audio itp. Proste pytanie. Czy rzeczywiście mają te urządzenia jakiś wpływ na ewentualną latencję? Muszę mieć sprawnie działająca perkusję elektroniczną Rolanda IN-OUT bez niespodzianek.
Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
Re: Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
...
Chcę zakupić taki adapter i tak sobie zerkam na allegro i jest tam pełno "badziewia" za 30zł...no i także 110zł CME, M-Audio itp. Proste pytanie. Czy rzeczywiście mają te urządzenia jakiś wpływ na ewentualną latencję? Muszę mieć sprawnie działająca perkusję elektroniczną Rolanda IN-OUT bez niespodzianek....
Hej
Posiadam ten M-Audio spot costam i dziala rewelacyjnie, urzywam go do np. wgrywania/zgrywania presetow z triaxis, jmp-1, 2120, td-12, roctronow, g-majora i wielu innych nawet przy zmianie firmware w g-major nie bylo problemu, nie wiem jak sie sytuacja ma do tych tanszych bo nie sprawdzalem
hmmm co do latencji to raczej nie powinna byc, a transfer midi to 31250 bitów na sekundę i jak wiadomo sa to tylko komendy a nie pliki muzyczne
Hej
Re: Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
No właśnie chodzi o te tańsze, bo to bez sensu wywalać 130zł, jak mogę mieć za 40zł....a opóźnionej latencji z teorii nie powinno być wcale. Przy tym CME opisują, że działa jeszcze szybciej i sprawniej - nie przekonują mnie te hasełka, ale wolę się upewnić;) Podpowiedzcie.
Re: Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
Ale mogą być podobno problemy z komunikacją, zakłócenia objawiające się gubieniem nutek itd. Ja nie ryzykowałbym tych za 40zł, i wykosztował się na M-Audio (mam Midisport, polecam). Choć jestem tzw biednym studentem ;)
Re: Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
...
No właśnie chodzi o te tańsze, bo to bez sensu wywalać 130zł, jak mogę mieć za 40zł....a opóźnionej latencji z teorii nie powinno być wcale. Przy tym CME opisują, że działa jeszcze szybciej i sprawniej - nie przekonują mnie te hasełka, ale wolę się upewnić;) Podpowiedzcie....
Hej
Jak moze dzialac szybciej transfer predkosci MIDI jest jeden ustalony i nie ma szybcziej wolniej poprostu jest staly to nie jest tak jak z podczerwienia czy "blutu" ze mozesz sobie zmieniac, jesli transfer bedzie inny to juz to nie bedzie standard midi i urzadzenia nie beda rozpoznawac komunikatow wszystko z gory jest ustalone i nie da sie tego zmienic bo tak jest skonstruowany protokol midi.
co do ceny urzadzenia hmmm jest powiedzenie "gowno dasz gowno masz" mam naddzieje ze admin mnie nie zlinczuje
juz kiedys bylo cos na forum o tych tanszych konwerterach jakies 3-5 miechow temu
Hej
Re: Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
Te tanie konwertery z allegro to jest badziew nie nadający się do niczego. Kupiłem kiedyś jak chciałem uruchomić na kompie edycję Flextona z Line-6. Pomyślałem a co mi tam wydam parę złotych i pobawię się. Bo poza "zabawą" ta edycja z kompa mi jest na niewiele potrzebna. Te kable nie działają poprawnie nawet z tak prostymi sprawami. A jak zobaczyłem że w wyłączonym wzmacniaczu jarzą się diody gdy jest wpięty do działającego kompa to od razu badziew do kosza wyrzuciłem... Wiem że po usb idzie zasilanie ale po usb-midi już raczej nie powinno... Chyba nawet można uszkodzić sobie sprzęd chcąc za bardzo oszczędzać...
Re: Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
sam posiadam zarówno 2 sztuki tych standardowych tanich midi z allegor, jak i koszmarnie drogiego Edirol UM-3EX i na razie pomimo sporej wiedzy nie zauważyłem różnicy. Jak ktoś na jakieś dalsze doświadczenia, chętnie tez poczytam..
Re: Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
...hmm, nie byłbym taki pewny jednoznacznej oceny;
sam posiadam zarówno 2 sztuki tych standardowych tanich midi z allegor, jak i koszmarnie drogiego Edirol UM-3EX i na razie pomimo sporej wiedzy nie zauważyłem różnicy. Jak ktoś na jakieś dalsze doświadczenia, chętnie tez poczytam.....
Czasem działają czasem nie. Gdy chciałem rozpracować dlaczego u mnie nie to okazało się na różnego rodzaju forach w kraju i za granicą że nikomu się nie udało zmusić tego kabelka do pracy w układzie który ja chciałem uruchomić, a np z kabelkiem emu nie było w tym przypadku najmniejszych problemów. Wydajesz pieniądze i ryzyk fizyk zadziała albo nie zadziała... Poza tym urzytkownicy podobnych kabli w układzie klawiatura-komp też zgłaszali że mają koszmar z komunikacją itd i tp. Jeśli u Ciebie działa wszystko ok to jesteś szczęściarz. Ja bym nikomu nie polecał ryzyka straty kasy na takim zakupie (zawsze za to można wyjść na piwko), oraz ryzyka uszkodzenia sprzętu... Bo co by nie mówić podawanie jakiegoś napięcia przez gniazda midi na sprzęt który jest w "spoczynku" to dziwna i trochę niebezpieczna sprawa. Poza tym jeśli kabel przez moment by zadziałał i puścił mi na wzmacniacz nowe oprogramowanie, bo takie jest pierwsze uaktualnienie w przypadku łączenia wzmacniacza Flexton z serwerem Line-6 i przy tym by mi nasyfił to zrobił by się poważny problem. Dlatego ja nie polecam. Ale każdy działa na swój własny rachunek... Zadziała albo nie zadziała... Ryzyk fizyk.;)
Re: Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
...
Te tanie konwertery z allegro to jest badziew nie nadający się do niczego. Kupiłem kiedyś jak chciałem uruchomić na kompie edycję Flextona z Line-6. Pomyślałem a co mi tam wydam parę złotych i pobawię się. Bo poza "zabawą" ta edycja z kompa mi jest na niewiele potrzebna. Te kable nie działają poprawnie nawet z tak prostymi sprawami. A jak zobaczyłem że w wyłączonym wzmacniaczu jarzą się diody gdy jest wpięty do działającego kompa to od razu badziew do kosza wyrzuciłem... Wiem że po usb idzie zasilanie ale po usb-midi już raczej nie powinno... Chyba nawet można uszkodzić sobie sprzęd chcąc za bardzo oszczędzać......
Hej
hehhee widze ze kolega o samym midi niewiele wie
owszem napiecie jest brane z USB i tez jest na DIN bo jak ma sie odbywac transmisja, co by bylo nosnikiem danych "powietrze", a z tym twoim Flextonem cos nie tak musi byc poniewaz uklad MIDI, a dokladnie MIDI IN jest separowane galwanicznie z reszta ukladu wiec nie ma opcji "przebicia" jesli juz to uklad wejsciowy MIDI IN przestalby dzialac wiec wywaliles kaske do kosza z swojej niewiedzy, bo sam adapter do takich spraw moze dzialal poprawnie ale jako do "grania" moze nie, wlasnie poprzez gubienie pakietow
Hej
Re: Interfejsy MIDI/USB - różnice tylko w cenie?
Hej
Hej
hehhee widze ze kolega o samym midi niewiele wie
owszem napiecie jest brane z USB i tez jest na DIN bo jak ma sie odbywac transmisja, co by bylo nosnikiem danych "powietrze", a z tym twoim Flextonem cos nie tak musi byc poniewaz uklad MIDI, a dokladnie MIDI IN jest separowane galwanicznie z reszta ukladu wiec nie ma opcji "przebicia" jesli juz to uklad wejsciowy MIDI IN przestalby dzialac wiec wywaliles kaske do kosza z swojej niewiedzy, bo sam adapter do takich spraw moze dzialal poprawnie ale jako do "grania" moze nie, wlasnie poprzez gubienie pakietow
Hej
...
Wiesz spiołem się w sobie i zmusiłem moją mózgownicę do działania na tylę by pomyśleć że z moim flextonem coś jest nie tak i zaprosiłem znajomego nagłośnieniowca - informatyka, który przyczłapał z adapterem rolanda i wszystko poszło zgrabnie i bez stresów. A co do wiedzy o midi. Zgadzam się. Niewiele o tym wiem. Chociaż nie aż tak mało by zadawać idiotyczne pytania na ten temat jak np ktoś tutaj wczoraj czy przedwczoraj. Na szczęście na tym forum są ludzie co wiedzą dużo i przyjemnie się przechodzi przez różnorakie problemy czytając ich wypowiedzi:) Poddaje się. Niech autor wątku dołączy do grona zadowolonych urzytkowników kabelka AK 122. Bo przecież o ten kabelek chodzi (na allegro są różne, ale różnice polegają tylko na kolorze obudowy układu i ewentualnie wzorku).