Line out - degraduje sygnał?
Jak to jest że wyjście liniowe wzmacniacza gitarowego degraduje sygnał? Coś z dopasowaniem impedancji? Gdzieś przeczytałem, że wEjście liniowe nie radzi sobie wysokoimpedancyjnymi przetwornikami gitary. Ale wyjscie jest liniowe, tak jak wejście karty muzycznej, więc to mnie nie przekonuje. Poza tym czysta gitara brzmi ładnie, tylko przester staje się płaski i okrojony.
Czy ktoś może mi to jakoś przystępnie i zrozumiale wyjaśnić? I czy da się jakoś przyzwoicie nagrywać gitarę z line out?
Czy ktoś może mi to jakoś przystępnie i zrozumiale wyjaśnić? I czy da się jakoś przyzwoicie nagrywać gitarę z line out?
Re: Line out - degraduje sygnał?
I czy da się jakoś przyzwoicie nagrywać gitarę z line out?...
**********************
Nie, trzeba przystawić mikrofon do głośnika
[addsig]
**********************
Nie, trzeba przystawić mikrofon do głośnika
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Re: Line out - degraduje sygnał?
... Jak to jest że wyjście liniowe wzmacniacza gitarowego degraduje sygnał? Coś z dopasowaniem impedancji? Gdzieś przeczytałem, że wEjście liniowe nie radzi sobie wysokoimpedancyjnymi przetwornikami gitary. Ale wyjscie jest liniowe, tak jak wejście karty muzycznej, więc to mnie nie przekonuje. Poza tym czysta gitara brzmi ładnie, tylko przester staje się płaski i okrojony.
Czy ktoś może mi to jakoś przystępnie i zrozumiale wyjaśnić? I czy da się jakoś przyzwoicie nagrywać gitarę z line out?...
**********************
Zastosować emulator brzmienia głośnika ale to nie będzie to samo co przystawienie mikrofonu.
Jedyną zaletą emulatora jest to,że nie hałasujesz i mama Cię nie skrzyczy
Czy ktoś może mi to jakoś przystępnie i zrozumiale wyjaśnić? I czy da się jakoś przyzwoicie nagrywać gitarę z line out?...
**********************
Zastosować emulator brzmienia głośnika ale to nie będzie to samo co przystawienie mikrofonu.
Jedyną zaletą emulatora jest to,że nie hałasujesz i mama Cię nie skrzyczy

Re: Line out - degraduje sygnał?
Nic dziwnego. Przecież brzmienie w dużym stopniu kreuje głośnik gitarowy. Sygnał z wyjścia liniowego jest pozbawiony tego przetworzenia na głośniku.
Re: Line out - degraduje sygnał?
...Nic dziwnego. Przecież brzmienie w dużym stopniu kreuje głośnik gitarowy.
**********************
Ale AŻ TAK? Ze wzmacniacza brzmi pewnie, szeroko i mięsiście, a z linii - crap! Jakieś wąskopasmowe zgrzyty. A to w sumie jest prawie ten sam sygnał - akustycznie czy elektrycznie. Nie zauważam takiej przepaści przy "czystym" graniu.Czy nie tkwi w tym coś jeszcze?
**********************
Ale AŻ TAK? Ze wzmacniacza brzmi pewnie, szeroko i mięsiście, a z linii - crap! Jakieś wąskopasmowe zgrzyty. A to w sumie jest prawie ten sam sygnał - akustycznie czy elektrycznie. Nie zauważam takiej przepaści przy "czystym" graniu.Czy nie tkwi w tym coś jeszcze?

Re: Line out - degraduje sygnał?
......Nic dziwnego. Przecież brzmienie w dużym stopniu kreuje głośnik gitarowy.
**********************
Ale AŻ TAK? Ze wzmacniacza brzmi pewnie, szeroko i mięsiście, a z linii - crap! Jakieś wąskopasmowe zgrzyty. A to w sumie jest prawie ten sam sygnał - akustycznie czy elektrycznie. Nie zauważam takiej przepaści przy "czystym" graniu.Czy nie tkwi w tym coś jeszcze?
...
**********************
Nie. Głośnik gitarowy ma właśnie AŻ TAK OGROMNY wpływ na brzmienie gitary.
**********************
Ale AŻ TAK? Ze wzmacniacza brzmi pewnie, szeroko i mięsiście, a z linii - crap! Jakieś wąskopasmowe zgrzyty. A to w sumie jest prawie ten sam sygnał - akustycznie czy elektrycznie. Nie zauważam takiej przepaści przy "czystym" graniu.Czy nie tkwi w tym coś jeszcze?

**********************
Nie. Głośnik gitarowy ma właśnie AŻ TAK OGROMNY wpływ na brzmienie gitary.
Ja jestem tylko zwykłym grajkiem...
Re: Line out - degraduje sygnał?
......Nic dziwnego. Przecież brzmienie w dużym stopniu kreuje głośnik gitarowy.
**********************
Ale AŻ TAK? Ze wzmacniacza brzmi pewnie, szeroko i mięsiście, a z linii - crap! Jakieś wąskopasmowe zgrzyty. A to w sumie jest prawie ten sam sygnał - akustycznie czy elektrycznie. Nie zauważam takiej przepaści przy "czystym" graniu.Czy nie tkwi w tym coś jeszcze?
...
**********************
Jezeli przyjżysz sie charakterystyce czestotliwosciowej kazdego głosnika zamontowanego w piecach giatrowych, zauwazysz ze jest ona BARDZO DALEKA OD LINIOWEJ! A wyjscie liniowe jest prawie liniowe. Róznica miedzy nimi jest OGROMNA. Zresztą masz tego nauszny przykład.
**********************
Ale AŻ TAK? Ze wzmacniacza brzmi pewnie, szeroko i mięsiście, a z linii - crap! Jakieś wąskopasmowe zgrzyty. A to w sumie jest prawie ten sam sygnał - akustycznie czy elektrycznie. Nie zauważam takiej przepaści przy "czystym" graniu.Czy nie tkwi w tym coś jeszcze?

**********************
Jezeli przyjżysz sie charakterystyce czestotliwosciowej kazdego głosnika zamontowanego w piecach giatrowych, zauwazysz ze jest ona BARDZO DALEKA OD LINIOWEJ! A wyjscie liniowe jest prawie liniowe. Róznica miedzy nimi jest OGROMNA. Zresztą masz tego nauszny przykład.
Re: Line out - degraduje sygnał?
Nie zauważam takiej przepaści przy "czystym" graniu.Czy nie tkwi w tym coś jeszcze?
...
**********************
No właśnie, tkwi w tym własnie - przester.
Wgraj czysty sygnal gitary do komputera. Potraktuj go efektem distorsion. Efet bedziesz mniewiecej taki jak w piecu na wyjsciu liniowym.

**********************
No właśnie, tkwi w tym własnie - przester.
Wgraj czysty sygnal gitary do komputera. Potraktuj go efektem distorsion. Efet bedziesz mniewiecej taki jak w piecu na wyjsciu liniowym.
Re: Line out - degraduje sygnał?
Są głośniki ogólnego zastosowania, zadaniem których jest jak najwierniejsze odtworzenie sygnału z minimalnymi zniekształceniami. Są też głośniki gitarowe, zadaniem których jest przetworzenie dźwięku, jego odpowiednie zniekształcenie w celu uzyskania charakterystycznej barwy dźwięku. Przesterowane brzmienie zawiera dużą ilość składników wysokotonowych (alikwotów), które ulegają kolejnemu przetworzeniu na głośniku gitarowym. Dla tego jest słyszalna różnica między dźwiękiem ze wzmacniacza, a dźwiękiem z głośnika. Czyste brzmienie zawiera znacznie mniej góry, więc różnica może być prawie niezauważalna.
? czy przypadkiem twój wzmacniacz nie ma wbudowanego (kiepskiego) symulatora głośnika gitarowego.????
? czy przypadkiem twój wzmacniacz nie ma wbudowanego (kiepskiego) symulatora głośnika gitarowego.????
Re: Line out - degraduje sygnał?
Jak to jest że wyjście liniowe wzmacniacza gitarowego degraduje sygnał?
Przeciez to nie wyjscie liniowe degraduje sygnal, tylko wlasnie glosniki to robia! Sygnal na wyjsciu liniowym wzmacniacza gitarowego jest prawie taki sam, jak na wyjsciu glosnikowym - a z glosnika wlasnie wydobywa sie zdegradowany pasmowo i dynamcznie dzwiek!
Przeciez to nie wyjscie liniowe degraduje sygnal, tylko wlasnie glosniki to robia! Sygnal na wyjsciu liniowym wzmacniacza gitarowego jest prawie taki sam, jak na wyjsciu glosnikowym - a z glosnika wlasnie wydobywa sie zdegradowany pasmowo i dynamcznie dzwiek!