Strona 1 z 2
Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 05:36
autor: MAD_MAXX
Witam.
Poszukuje czegokolwiek co pomoze mi rozwinac zdolnosc dopasowywania czestotliwosci, a w konsekwencji rozwinie zdolnosc trafiania w nuty.
Widzialem swietny program Digital Ear Real Time, i posiada nawet klawiature ktora pokazuje jaki dzwiek jest spiewany lecz program kosztuje ponad 100$ !!
Dlatego szukam czegos darmowego.
a co do nauczyciela wokalu w krotce sie wybieram:)
Re: Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 11:42
autor: smiechu
Jesli nie masz "sluchu"... to programy Ci nie pomoga...
A jesli juz sie uparles to kup sobie po prostu zwykly tuner chromatyczny...
Re: Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 12:13
autor: djfarad
Bez przesady, słuch ma każdy. Jedni się uczą szybciej drudzy wolniej i zdolność tą ma 99% populacji. 1% jest amuzyczny t.j. nie potrafi zapamiętać żadnej melodii i nie słucha żadnej muzyki. Standardowo jednak, każdy człowiek ma słuch, tylko trzeba go ćwiczyć
Re: Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 12:57
autor: smiechu
...Bez przesady, słuch ma każdy. Jedni się uczą szybciej drudzy wolniej i zdolność tą ma 99% populacji. 1% jest amuzyczny t.j. nie potrafi zapamiętać żadnej melodii i nie słucha żadnej muzyki. Standardowo jednak, każdy człowiek ma słuch, tylko trzeba go ćwiczyć...
**********************
Szkoda ze jakos w praktyce to sie nie sprawdza

Re: Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 13:21
autor: djfarad
niestety sprawdza się, każdego nauczysz grać ze słuchu
Re: Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 13:40
autor: grembo
...Witam.
Poszukuje czegokolwiek co pomoze mi rozwinac zdolnosc dopasowywania czestotliwosci, a w konsekwencji rozwinie zdolnosc trafiania w nuty.
Widzialem swietny program Digital Ear Real Time, i posiada nawet klawiature ktora pokazuje jaki dzwiek jest spiewany lecz program kosztuje ponad 100$ !!
Dlatego szukam czegos darmowego.
a co do nauczyciela wokalu w krotce sie wybieram:)...
**********************
samo "czyste" speiwanie to 1/10 bycia spiewakiem :)
NAgrywaj sie - cwicz gamki (najlepiej z pianem), interwaly, solfeż. Ogladaj na youtube jest kupe free lekcji - i najwazniejsze, cos co w Polsce lezy fatalnie - patrz na oddech - fraze etc.
Re: Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 13:44
autor: szkudlik
...niestety sprawdza się, każdego nauczysz grać ze słuchu...
**********************
Nieprawda
można wyróżnić 3 rodzaje słuchu
- słuch absolutny
jest to słuch który pozwala na określenie częstotliwości słyszanego tonu. Krótko mówiąc - człowiek z absolutnym słyszy dźwięk i mówi "to było dis dwukreślne"
- słuch relatywny - taki jak ma większość ludzi na planecie (procentowo nie powiem ile)
to słuch który pozwala na rozróżnienie interwałów, to znaczy słysząc dźwięk jesteś w stanie powiedziec "to jest kwinta"
oczywiście żeby określic "kwinta" potrzeba ćwiczeń, jednak prawie 100% osób obdarzonych słuchem relatywnym określa interwały nieświadomie, np. śpiewając jakiś utwór. Gdy zaczną śpiewać to nie są pewni czy zaczęli w A-dur czy w G-dur, ale będą stawiali interwały od początkowego dźwięku tak żeby z tego powstała "melodia bez fałszu".
- brak słuchu muzycznego
ludzie tacy nie potrafią okreslić interwału, niekiedy nawet powtórzyc usłyszanego dźwięku. Gdy ktos zagra im na pianinie "A" a oni spróbują znaleść który to był klawisz albo zanucić zagrany dźwięk - nie potrafią tego zrobić.
I nie ma tutaj "uczenia się" - są wprawdzie teorie że słuch muzyczny kształtuje się w wieku przedszkolnym, częściej jednak słyszałem opinie że są to właściwości wrodzone jak kolor skóry. Ciekawe czy mogą być dziedziczone?
przykład: Kiedyś słyszałem jak córeczka znajomych (10 latek) chciała u mnie coś zagrać - i żebym nauczył ją czegoś na klawiszach - oki, czemu nie. Pokazałem "wlazł kotek" w C-dur (użyte dźwięki to C-D-E-F-G). Dziewczynka szybko opanowała "jednopalcówkę", poszła na chwilę do pokoju a potem... zagrała kotka ale zaczynając od D. Wyszły z tego dźwięki "D-E-F-G-A". I możecie mi wierzyć, ani ona ani jej mama
nie potrafiły znaleść różnicy w tych dwu zagraniach... dla nich
oba brzmiały identycznie, nienaturalne obniżenie tercji było całkowicie poza percepcją.
(dla niemuzyków, jeżeli tacy tu są: gdy kotka zaczniemy od D trzeba użyć Fis zamiast F - inaczej jest nieciekawie)
Potem słuchałem jak ta mała sobie nuci piosenki - bo a jakże, słuchać i nucić lubi - niezależnie jak skomplikowana jest melodia, ona trzyma się kilku dźwięków i z nich nuci "własną wersję"
Spotkaem też inny przejaw braku słuchu. Facet śpiewał zawsze tercję niżej, czasami nawet wychodziły z tego ciekawe harmoniki

On po prostu nie potrafil inaczej, dla niego brzmiało to tak jakby śpiewał w tonacji którą słyszy
[addsig]
Re: Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 13:52
autor: szkudlik
Korekta
to słuch który pozwala na rozróżnienie interwałów, to znaczy słysząc dwa dźwięki jesteś w stanie powiedziec "pomiędzy nimi jest kwinta", ale nie dasz rady powiedzieć że były to np. C oraz G, równie dobrze mogły to być Cis i Gis a dla relatywnego brzmi to prawie identycznie
zróbie tu edycję postów!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zróbie tu edycję postów!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zróbie tu edycję postów!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 15:28
autor: MAD_MAXX
poza sluchem realtywnym i absolutnym jest jeszcze tzw pitch matching (niewiem jak to sie tlumaczy najlepiej na polski ale tak tutaj w usa na to mowia).
I wlasnie z tym mam problemy bo jak spiewam jakis dzwiek to ciezko jest mi go niesc, bo albo zjezdzam troszke wyzej albo nizej i czasami sa to drobne herce a czasami dochodzi nawet do tylu hercow ze roznica jest pólton i wtedy brzmi to nieciekawie.
A sluch relatywny cwicze uzywajac programu earmaster i calkiem dobrze mi to idzie. Gorzej z korekcja dzwiekow wydobytych glosem ...
Re: Pitch matching
: wtorek 02 wrz 2008, 18:44
autor: ast
...poza sluchem realtywnym i absolutnym jest jeszcze tzw pitch matching (niewiem jak to sie tlumaczy najlepiej na polski ale tak tutaj w usa na to mowia).
**********************
Po naszemu to chyba będzie intonacja, czyli 'trafianie w dźwięki' głosem, czy też potocznie mówiąc czyste śpiewanie. To już nie tyle odmiana słuchu, co kwestia koordynacji słuchu z głosem.