Witam,
parę lat temu dość regularnie korzystałem z zestawu: Windows XP, Cakewalk (do tworzenia midów) , Vienna (do tworzenia własnych banków SF). Ostatnio przesiadłem się na Macka i kusi mnie, żeby znów wrócić do komputera jako instrumentu. Orientuje się może ktoś z Was, jak taki zestaw odtworzyć na OSX?
Na PC używałem SoundBlastera Live!, który czytał załadowane do RAMu banki SF. Czy fabryczna karta muzyczna w Macbooku nowej generacji jest w stanie robić to samo? Jeśli nie, to pytanie, jaką kartę zewnętrzną najlepiej dokupić. Jeśli tak, to jakich programów najlepiej używać?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Macbook, MIDI, soundfonty - jak coś z tego ulepić?
Re: Macbook, MIDI, soundfonty - jak coś z tego ulepić?
Więc zacznijmy od tego, że kiedyś rolę samplera pełniła karta SB LIVE która miała na pokładzie sampler. dziś w kartach/interfejsach nie stosuję się raczej takich wynalazków a rolę samplerów pełnią programy. W przypadku Macbooka musisz zapatrzeć się w jakiś program i chyba najlepiej Logic bo jest typowy na tę platformę - w logicu napiszesz sekwencję MIDI o raz podłączysz do niego plugin-sampler (nie korzystam z logica ale chyba to się nazywa EXS24 czy jakoś tak) i do tego samplera wrzucasz sample. pozdrawiam.
Re: Macbook, MIDI, soundfonty - jak coś z tego ulepić?
Dzięki za odpowiedź! Z tego co widzę, to na początek muszę zrobić update mózgu. Prawda jest taka, że komputer jako instrument traktowałem jakieś 10 lat temu. Na razie wszystko brzmi dla mnie jeszcze jak czarna magia, ale trochę w ciągu najbliższych dni podłubię. W razie problemów znów się odezwę. Jeszcze raz dzięki za pomoc.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Pozdrawiam,
Krzysiek