Postaram się zadać sensowne pytanie

otrzymałem od pewnego pana parę kawałkow w stylu black metal
pan poprosił mnie żeby : "coś z tym zrobić" kawałki są już wstępnie przez niego "obrobione" brzmią nawet całkiem ale są bardzo stłumione i ścieśnięte.Perkusja to automat,gitary nagrywane liniowo, wokal już dostałem ze srogim zamierzonym blackowym przesterem... i teraz sedno sprawy... po rozjaśnieniu gitarek,rozmieszczeniu w panoramie (były centralnie mono razem z wokalem.perka stereo) miks stracił przestrzeń i moc (słowa pana właściciela materiału). Poradźcie mi, czy to jest kwestia tego że rozjaśniając gitarki i bas EQ zajmuję pasma wokalu i perkusji,czy jest możliwość uzyskania przestrzeni która jest w pierwotnym miksie mono ale z rozjaśnionymi gitarami?
Dzięki i sorry za i tak pewnie nie sensownie sformułowane pytanie

Pozdra dla wszystkich normalnych
