Strona 1 z 5

Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 11:17
autor: Damian2
Czym to się różni od innych cubasów, że to tak dają za darmoszkę do wszystkiego?

Re: Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 11:32
autor: preceli
...Czym to się różni od innych cubasów, że to tak dają za darmoszkę do wszystkiego? ...

**********************

Nie dają, trzeba go zakupić z urządzeniem. Resztę znajdziesz na tym forum lub serwisie producenta.
[addsig]

Re: Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 11:38
autor: Hubba
...Czym to się różni od innych cubasów, że to tak dają za darmoszkę do wszystkiego? ...

**********************

Boli poszukac samemu ? Potrzeba doslownie 3 sekundy: Link




Re: Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 12:27
autor: Damian2
Dziękuję Wam:) O to mi chodziło.

[A tak nawiasem mówiąc boję się żeby nasza wyszukiwarka nie zaczęła znajdować wypowiedzi typu "skorzystaj z wyszukiwarki", bo takich wpisów coraz więcej tu:)]

Re: Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 12:38
autor: havier3
...Czym to się różni od innych cubasów, że to tak dają za darmoszkę do wszystkiego? ...

**********************

No daja go za "darmoszkę", ale trza kupic coś - niekoniecznie za darmoszkę. A sam Cubase... jest taki jak wszystkie tyle tylko jak sam skrót sugeruje - LE=light edition=niewielkie pole manewru. Troche mniej możliwości niz w SL, dużo mniej możliwości niż w SX, ale idea ta sama. Ogólnie mówiąc jesli nie robisz wielkich projektów, które wymagaja zapiecia 10 efektów na raz, lub czegos o podobnych gabarytach to spokojnie możesz uderzac w tą wersję Cubase.

Re: Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 12:51
autor: PKedzia
......Czym to się różni od innych cubasów, że to tak dają za darmoszkę do wszystkiego? ...

**********************

No daja go za "darmoszkę", ale trza kupic coś - niekoniecznie za darmoszkę. A sam Cubase... jest taki jak wszystkie tyle tylko jak sam skrót sugeruje - LE=light edition=niewielkie pole manewru. Troche mniej możliwości niz w SL, dużo mniej możliwości niż w SX, ale idea ta sama. Ogólnie mówiąc jesli nie robisz wielkich projektów, które wymagaja zapiecia 10 efektów na raz, lub czegos o podobnych gabarytach to spokojnie możesz uderzac w tą wersję Cubase....

**********************

do zabawy w nagrywanie muzyki w domu w zupełności wystarcza.

ale tutaj chyba sami profesjonaliści więc moja wypowiedz jest chyba nie na miejscu.

Re: Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 12:56
autor: preceli
...do zabawy w nagrywanie muzyki w domu w zupełności wystarcza.

ale tutaj chyba sami profesjonaliści więc moja wypowiedz jest chyba nie na miejscu....

**********************

Pytaniem było: czym to się różni od innych cubasów?

Nikt nie pytał czy lub do czego wystarczy. Odpóśćmy więc sobie już jakieś dalsze żaluzje.
[addsig]

Re: Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 13:07
autor: grembo
Wydaje mi sie ze ma inny enginee niz Wiekszy Bracia. Chyba z SX1 czyli slabo. Nie ma tylu pluginow, zaawansowanych opcji (time warp etc), brak lub ograniczone nutki.



Ale napewno do nauki i wielu profesjonalnych prawie dzialan wystarczy.



Profesjonalizm na polskim rynku to sprzedac co sie zrobi, a nie wyposazyc w PRotools. Moj kolega kupe robot do reklam TV opedza na Cubasis VST, a pieniadze wydaje na radosc zycia :)



takze niz przejmuj sie i pracuj :)))



Ja mam SL a i tak staram sie chodzic na sumowanie gdzie indziej. Nie mowiac o masteringu

Re: Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 15:42
autor: Damian2

Ja mam SL a i tak staram sie chodzic na sumowanie gdzie indziej. Nie mowiac o masteringu...

**********************



No właśnie. Mi się to przyda do zarejestrowania kilku tracków. Insertów starczy. Jakby co to można tą ograniczoną liczbę obejść i tak. A potem co z takimi śladami - to już nie moja działka. Zamierzam sobie kupić EMU-kartę a EMU dorzuca kilka bonusów.

Re: Cubase LE

: niedziela 28 maja 2006, 17:56
autor: havier3
...

Ja mam SL a i tak staram sie chodzic na sumowanie gdzie indziej. Nie mowiac o masteringu...



**********************







No właśnie. Mi się to przyda do zarejestrowania kilku tracków. Insertów starczy. Jakby co to można tą ograniczoną liczbę obejść i tak. A potem co z takimi śladami - to już nie moja działka. Zamierzam sobie kupić EMU-kartę a EMU dorzuca kilka bonusów....

**********************

a później zgrywasz wszystkie tracki i wesoło idziesz do kogoś kto wie co z tym zrobi