Strona 1 z 1
Wysokie częstotliwości w miksie
: środa 24 maja 2006, 07:30
autor: AdelVent
Witam, mam problem który powtarza się się przy za każdym razem kiedy pracuje nad jakimś miksem. Nieudaje mi się uzykać wystarczającej ilości wysokich tonów

i w ten spoób często mam problem z finalną akceptacją utworu. Dowiedziałem się, że wszystkie "nowe" gatunki muzyki są obciązone tym problemem, ale sprawdzałem bardzo ostre produkcje techniczne pokątem obecności wysokich tonów i tam wszystko było w porządku...Interesują mnie rady typowo techniczne, a także wasze metody na właściwom dynamike. Za pomoc z góry dziękuje. Pozdrawiam Adel Vent
***********
www.adelvent.mp3.wp.pl***********
Re: Wysokie częstotliwości w miksie
: środa 24 maja 2006, 08:36
autor: Krizz
A próbowałeś użyć equalizera (po polsku: korektora)? :D
Re: Wysokie częstotliwości w miksie
: środa 24 maja 2006, 09:01
autor: Tadeo
dobór barw i sposób aranżacji też nie jest bez znaczenia....
Re: Wysokie częstotliwości w miksie
: środa 24 maja 2006, 09:37
autor: AdelVent
...A próbowałeś użyć equalizera (po polsku: korektora)? :D
...
**********************
Hmmm... Latwo powiedzieć, ale w ten sposób można doprowadzić do przesytu częstotliwości co owocuje kiepskim brzmieniem. Pytalem o to w jaki sposób WY uzyskujecie poprawną dynamike
Re: Wysokie częstotliwości w miksie
: środa 24 maja 2006, 09:49
autor: SLP
......A próbowałeś użyć equalizera (po polsku: korektora)? :D
...
**********************
Hmmm... Latwo powiedzieć, ale w ten sposób można doprowadzić do przesytu częstotliwości co owocuje kiepskim brzmieniem. Pytalem o to w jaki sposób WY uzyskujecie poprawną dynamike

...
**********************
Jaki rodzaj-gatunek muzy tworzysz?
Czy chodzi Ci o wysokie częstotliwości dające jakby "powietrze" w całości mixu czy konkretnym instrumentom np. blachom lub padom? a?
Jeśli angielski nie stanowi dla Ciebie problemu to bardzo polecam ten artykuł:
http://www.digitalaudioservice.de/cms/show.php?dest=article_mixtricks&type=article&page=0
Żmudny opis wszystkich czynności i problemów, na które trzeba zwrócić uwagę tworząc utwór muzyczny.
Re: Wysokie częstotliwości w miksie
: środa 24 maja 2006, 10:06
autor: AdelVent
.........A próbowałeś użyć equalizera (po polsku: korektora)? :D
...
**********************
Hmmm... Latwo powiedzieć, ale w ten sposób można doprowadzić do przesytu częstotliwości co owocuje kiepskim brzmieniem. Pytalem o to w jaki sposób WY uzyskujecie poprawną dynamike

...
**********************
Jaki rodzaj-gatunek muzy tworzysz?
Czy chodzi Ci o wysokie częstotliwości dające jakby "powietrze" w całości mixu czy konkretnym instrumentom np. blachom lub padom? a?
Jeśli angielski nie stanowi dla Ciebie problemu to bardzo polecam ten artykuł:
http://www.digitalaudioservice.de/cms/show.php?dest=article_mixtricks&type=article&page=0
Żmudny opis wszystkich czynności i problemów, na które trzeba zwrócić uwagę tworząc utwór muzyczny....
**********************
O własnie o to mi chodzilo! Tworze breakbeat, house, ambient...
Chce, aby moje utwory mialy "powietrze" a nie były taką bezpłciową masą
Re: Wysokie częstotliwości w miksie
: środa 24 maja 2006, 10:13
autor: alius
@AdelVent
Tadeo ma tu 100% racji. To właśnie dobór barw i aranż determinuje finalne brzmienie. Dlatego jeśli robisz muzykę taneczną, to w szczególności warto zwrócić uwagę o brzmienie próbek perkusyjnych. Jeśli stopa brzmi za ciemno to nie kalecz jej korektorem tylko nałóż np. wysoko strojony zamknięty hhat lub krótki shaker. To taki przykład pierwszy z brzegu i może kompletnie nie rozwiązuje Twojego problemu, dlatego zapodaj linka do felernego kawałka i na pewno ktoś Ci pomoże. :)
Re: Wysokie częstotliwości w miksie
: środa 24 maja 2006, 10:27
autor: SLP
Tworze breakbeat, house, ambient...
Chce, aby moje utwory mialy "powietrze" a nie były taką bezpłciową masą...
**********************
Też mam takie problemy, z których już powoli wychodzę...
Nie wiem jak stoisz z kontrolą najniższego pasma w swoich kawałkach - często piki w pewnych niskich częstotliwościach są w stanie zamulić cały mix i górę zwłaszcza. Jeśli nie masz zamuły w basach, to 2/3 sukcesu w brzmieniu kawałka masz za sobą i możesz cały mix potraktować jakimś vitalizerem albo spróbować tego czym ja kiedyś ratowałem (półświadomie) zamulone mixy -->
na mix spróbuj założyć wtyczkę Izotop Ozone i w sekcji kompressora wielopasmowego potraktować najwyższe częstotliwości np. od 8 do 11kHz lekkim expanderem, ale naprawdę ostrożnie. Efekt jest fajny - kawałek staje się nagle taki soczysty. Nie można jednak z tym przesadzać bo na gorszym sprzęcie grającym taka soczystość zamieni się w piasek.
Polecam to oczywiście jako półśrodek na chwilę pocieszenia. Zamierzony efekt osiągniesz żmudną pracą nad mixem, której i ja się uczę.