Strona 1 z 1

Kompresja pasmowa na śladach?

: piątek 03 mar 2006, 01:06
autor: Boleek
Czy jest sens wpinać na poszczegolne slady " tracki " kompresor pasmowy ?

Re: Kompresja pasmowa na śladach?

: piątek 03 mar 2006, 08:32
autor: MB
Dla zasady nie ma sensu wpinać czegokolwiek, tym bardziej kompresora pasmowego. Jeśli to ma posłużyć do bardzo konkretnej operacji czy rozwiązania bardzo konkretnego problemu i użytkownik jest dokładnie świadomy tego co robi, to wpinać można wszystko.

Re: Kompresja pasmowa na śladach?

: piątek 03 mar 2006, 14:14
autor: Miłaszewski
Dokladnie. Moze to miec sens lub byc calkowicie niepotrzebne. To tak jak z "masteringiem" wykonywanym wg. roznych "ciekawych" artykulow: zapiac LinMB, LinEQ oraz L2. Wiekszosc osob, u ktorych widzialem LinMB uzywala tego tak, zeby ruszal sie wykresik - dla zasady a nie dla konkretnego celu.



To samo tyczy sie pracy w trakcie miksu. Jesli uwazasz, ze cos potrzebuje takiej obrobki, to zrob to. Jesli nie wiesz, to zacznij sluchac muzyki i zainwestuj ile mozesz w system monitorowy/pomieszczenie. Tego rodzaju pytanie sugeruje, ze prawdopodobnie albo sluch, albo odsluch wymagaja poprawy. ;)



(BTW, mastering w najlepszych studiach czesciej opiera sie o tradycyjna kompresje niz wielopasmowa - oczywiscie to tez zalezy od muzyki i jakosci miksu, ale wielopasmowa dynamika nie jest stalym elementem lancucha masteringowego)
[addsig]