Nagrywanie bębnów - blachy

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
kaszaa
Posty:34
Rejestracja:poniedziałek 23 sty 2006, 00:00
Nagrywanie bębnów - blachy

Post autor: kaszaa » poniedziałek 06 lut 2006, 00:43

cześć



- mam pytanie do szanownych kolegów...

Po omikrofonowaniu / audix / i nagraniu próbnym zestawu bębnów, w pojemnościach do blach /superlux/ mam za dużo reszty zestawu. W miksie wszystko ładnie kopie. Stopka, werbel, tomy.... a na trakach blach zamieszanie. Jak skutecznie bardziej odseparować blachy od całej reszty...? Jakie ustawienie 2 pojemności od góry polecacie....



Pozdrawiam. Dzięki













gram, śpiewam zawodowo. nagrywanie to moja pasja :)

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie bębnów - blachy

Post autor: JoachimK » poniedziałek 06 lut 2006, 01:09

W miksie wszystko ładnie kopie



Wiec w czym problem?



Jesli koniecznie chcesz miec maksymalnie odseparowane blachy to oddal je od kotlow a mikrofony do blach troszke zbliz do nich samych.

Mysle, ze w przyszlosci przekonasz sie, ze to 'nie boli', taki przesluch jest integralna czesto czescia brzmienia bebnow. Gorzej, gdy hi-hat i werbel wchodza na siebie.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
kaszaa
Posty:34
Rejestracja:poniedziałek 23 sty 2006, 00:00

Re: Nagrywanie bębnów - blachy

Post autor: kaszaa » poniedziałek 06 lut 2006, 01:28

...W miksie wszystko ładnie kopie



Wiec w czym problem?



Jesli koniecznie chcesz miec maksymalnie odseparowane blachy to oddal je od kotlow a mikrofony do blach troszke zbliz do nich samych.

Mysle, ze w przyszlosci przekonasz sie, ze to 'nie boli', taki przesluch jest integralna czesto czescia brzmienia bebnow. Gorzej, gdy hi-hat i werbel wchodza na siebie....

**********************

dzięki.

spoko... zbyt wysoko wyjechałem w górę z pojemnościami - było więcej zestawu ale i.... "powietrza". Zjadę paluszkami bliżej blach i ustawię ponad zestawem wysoko z-3300 se.electronic , bo może da więcej pomieszczenia.

dzieki jeszcze raz.

Potrzebowałem potwierdzenia bo pierwszy raz przyszło mi nagrywać bębny:)

pozdrawiam
gram, śpiewam zawodowo. nagrywanie to moja pasja :)

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie bębnów - blachy

Post autor: JoachimK » poniedziałek 06 lut 2006, 01:32

Potrzebowałem potwierdzenia bo pierwszy raz przyszło mi nagrywać bębny:)



Probuj, ale na ile masz slady reszty instrumentow, sprobuj miksowac tyle sladow, ile masz. Czesto wlasnie to, co jest z pozoru zlym przesluchem ozywia brzmienie w miksie calosci. Powodzenia
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
devil
Posty:849
Rejestracja:środa 05 mar 2003, 00:00

Re: Nagrywanie bębnów - blachy

Post autor: devil » poniedziałek 06 lut 2006, 07:50

jezeli chcesz miec tam glownie blachy i nie zalezy ci na tzw aubience to pobaw sie EQ, a wszczegolnosci dolny zakres, moze sie okazac ze przesluchy jakie pozostana beda bardzie niewielkie



pozdrawiam

Proszę zanotować! "odmawia wypisania spisu sprzętu studyjnego w sygnaturce"

ODPOWIEDZ