Strona 1 z 2

Głośność instrumentu VSTi

: środa 28 gru 2005, 15:25
autor: kami
czy ktoś może mi fachowo wytłumaczyć,

czemu różne instrumenty , różnych emulatorów

grają -jedne ciszej a drugie głośniej?

hypersonic- w sumie cicho a z koleji korg m1

głośno!

dźięki hey!

Re: Głośność instrumentu VSTi

: środa 28 gru 2005, 15:57
autor: fabian
a dlaczego jedne samochody moga jezdzic szybciej a inne wolniej??

kwestia struktury softu..

Re: Głośność instrumentu VSTi

: środa 28 gru 2005, 17:46
autor: richtig
...a dlaczego jedne samochody moga jezdzic szybciej a inne wolniej??

kwestia struktury softu.....

**********************



softu w tych samochodach? :):)

Re: Głośność instrumentu VSTi

: środa 28 gru 2005, 17:49
autor: matiz
softu w tych samochodach? :):)



Tez. Sama wymiana softu skutkuje czasem zwiekszeniem mocy o 10%.

Re: Głośność instrumentu VSTi

: czwartek 29 gru 2005, 12:04
autor: kami
...softu w tych samochodach? :):)



Tez. Sama wymiana softu skutkuje czasem zwiekszeniem mocy o 10%....

**********************

Dzięki! to jest fachowa opinia!!

to jak, do każdej wtyczki mam zmieniać hosta?

albo hosta do softu....czy ma]oże wymieniać procesory

albo pamięc ?!pracuję na cubase sx3, emu 4040, zegar 2600+

athlon, hypersonic 1. korg m1, groove agent 1,

i trochę innych wynalazków, i jestem ciekaw czemu tak jest?

może to spraw algorytmów, ...

hey!!


Re: Głośność instrumentu VSTi

: czwartek 29 gru 2005, 12:10
autor: mr-hammond
No tak to jest jak koledzy wyzej wytłumaczyli . Chcesz to zmienic ?:)Bedziesz ingerował we wtyczki?


Re: Głośność instrumentu VSTi

: czwartek 29 gru 2005, 12:33
autor: spiker
Matiz mówi o wymianie softu w samochodzie a nie w komputerze, choćtak naprawdę to chodiz o wymianę softu w komputerze samochodu sterującego np. wtryskiem paliwa. W ten sposón można zmieniać parametry pracy silnika i skutkiem tego jego osiągi.



Reszta Kolegów mówi o tym, że VSTi różnie brzmią bo są RÓŻNE. Samochody pojawiły się tu tylko jako alegoria.



A z tą różną głośnością to przyczyn może być pełno i nie wszytko jest stracone. Są takie VSTi np. GarritanPO, które brzmią cicho, bo ich głośność uzalezniona jest od położenia kółka modulacji, a więc kontrolery do dzieła. Jak nie masz klawiatury sterującej to musisz ręcznie kombinowac z kontrolerami (Volume, Velocity...) Sporo też zależy od "dynamiki" warstw sampli w VSTi (o ile to sampler a nie syntezator) - jesli projektant skupił się na warstwach odzywających się przynp. niskim Velocity to tak już po prostu jest, żeby zaś wydobyć warstwy odpwiedzialne za reprodukcję głośniejszych dźwięków to trza fest walnąć w klawisze - tu może okazać się pomocna zmiana krzywej velocity w klawiaturze sterującej: czyli słabe macanko w klawisze skutkuje wykoim velocity lub odwrotnie....to tylko pierwsze z brzegu powody, a jest ich więcej.....



A tak w ogóle to mógłbyś podac przykłądy VSTi, które Twoim zdaniem są ciche i w porównaniu z takimi co są "głośne"

Re: Głośność instrumentu VSTi

: czwartek 29 gru 2005, 12:40
autor: mellodeque
Chciałbym mieć tylko takie problemy ;)



pisz do producentów, by ustalili normy w głośności... a tak na poważnie - nie widzę w tym żadnego problemu - po to masz suwaki by sobie wykalibrować jak chcesz, przecież i tak ich musisz używać... nie ma tak, ze zapinasz VSTi robisz utwór i gotowe... fajnie by było ale troszke za prosto ;)



poza tym głośność to najczęściej używany suwak/potencjometr przy robieniu muzyki ;]

Wiec tak, czy siak i tak musisz go użyc...



Twój problem to nie problem ;]


Re: Głośność instrumentu VSTi

: czwartek 29 gru 2005, 14:19
autor: Jassio
A nie możesz po prostu dobrać w patchach odpowiednich głosności?! W czym problem?

Re: Głośność instrumentu VSTi

: czwartek 29 gru 2005, 14:27
autor: delorjan
Albo zapiąć jakiś limiter kompresor albo maximizer z długim relase :)