Witam wszystkich.
I. Nie ukrywam, że uczestnikiem forum EiS, a raczej jego czytelnikiem jestem nie tak długo, jak przystało na prawidziwych wyjadaczy estrady czy też studia. Never mind. Abstrahując od tego, że ile ludzi tyle opini - pozwolę sobie tylko na jedno ważne spostrzeżenie.
Uważnie czytając EiS nie można nie zauważyć znakomitego warsztatu dziennikarskiego redaktora naczelnego, sekretarza redakcj oraz innych recenzentów i felietonistów. Niby oczywiste. Ale przekazanie wiedzy i spostrzeżeń autorów poprawną polszczyną, wprawne posługiwanie się różnorakimi środkami wyrazu - to już naprawdę rzadkość. Dodam, że pismo jest na najwyższym poziomie edytorskim i produkcyjnym. Oczywiście nie wszystko mi pasuje, ale o gustach się nie dyskutuje; ze mną też.
II. Nie ukrywam, że od forum EiS oczekiwałem ... patrz powyżej. Jak najbardziej cenię sobie dowcip i polot (obecny rówież w EiS). Tylko jest jeden problem. Forum tworzymy my. A my to najczęściej: chamstwo, złośliwość, lenistwo, głupota, brak wiedzy i wprowadzanie innych w błąd, ponadto masa błędów. Rozumiem prowokacje i żarty - reszta jest żałosna. Myślę że brak odpowiedzi na niektóre posty byłby wyrazem naszych myśli o ich autorach. Niestety odpowiedzi mówią same za siebie .... o jakiejś frustracji ...
Nie oczekuję linczu ani rozgrzeszenia.
Forum EiS
Re: Forum EiS
Temat wałkowany w kółko.
"Chamstwem" nie są ironiczne odpowiedzi na niektóre głupkowate posty, to raz.
Po drugie istnieje coś takiego jak regulamin forum, a jak widać niektórzy zamiast się z nim zapoznać, olewają temat i z tąd jest jak jest.
Jesli chodzi o Eis nie mam rzadnych zastrzezeń, lubie go takim jaki jest.:D
Pozdrawiam Filip Michalski
"Chamstwem" nie są ironiczne odpowiedzi na niektóre głupkowate posty, to raz.
Po drugie istnieje coś takiego jak regulamin forum, a jak widać niektórzy zamiast się z nim zapoznać, olewają temat i z tąd jest jak jest.
Jesli chodzi o Eis nie mam rzadnych zastrzezeń, lubie go takim jaki jest.:D
Pozdrawiam Filip Michalski
Filip Michalski - główny specjalista ds. emisji i produkcji reklam
Polskie Radio SA
Polskie Radio SA
Re: Forum EiS
Nie ukrywam, że od forum EiS oczekiwałem ...
**********************
Żeby spełnić TAKIE oczekiwania EiS musiałaby kierować się wyimaginowanymi kryteriami podczas procesu rejestracji użytkowników forum - pewnie od pomiaru IQ zacząwszy, na testach zastosowania wiedzy w praktyce skończywszy. Zejdź na ziemię! To MY - ludzie niedoskonali, omylni (ale ciągle uczący się), różnorodni, mający swoje osobiste doświadczenia! Miewamy też ciężkie dni. Wszystko jest tak bardzo zróżnicowane, zależne i względne! Chyba nie chcesz powiedzieć że Ty to ten Pan Doskonały który chce wesprzeć duchowo doskonałą EiS
Jakoś odbieram Twojego posta jako wzdrygnięcie na wskutek obrzydzenia spowodowanego patrzeniem na rzeczywistość i jednocześnie chęć podlizania się EiS, a jako wybielający Cię punkt odniesienia przywołujesz do pamięci przykłady negatywnych skrajności...
A może niesłusznie tak surowo oceniam Twoje rozczarowanie? Jeśli tak to pewnie dlatego że jestem sobą, może dodatkowo "miałem zły dzień", "pies mi narobił przed chwilą na dywan", a może mam słabsze pojęcie o tym o czym piszę - to też się mi i wielu zdarza. Nie myli się tylko ten, który nie robi nic. Swojego doświadczenia też nie zyskałeś na drodze obsianej samymi sukcesami. Kontrasty widzi chyba każdy, a pomimo wszystko po raz kolejny klikamy myszką w link do EiS w zakładce Ulubione po to żeby korzystać i wspólnie budować to forum. Jest wystarczająco dużo pozytywów aby można było się na nich koncentrować. A z całą resztą Forumowicze sobie nieźle radzą.
Nie ukrywam, że uczestnikiem forum EiS, a raczej jego czytelnikiem jestem nie tak długo, jak przystało na prawidziwych wyjadaczy estrady czy też studia
**********************
Co przystało a co nie "prawdziwym wyjadaczom estrady czy też studia" nie Tobie oceniać. Jeśli nawet się nie przeceniasz to chwalipięta z Ciebie okropny!
Pozdrawiam
**********************
Żeby spełnić TAKIE oczekiwania EiS musiałaby kierować się wyimaginowanymi kryteriami podczas procesu rejestracji użytkowników forum - pewnie od pomiaru IQ zacząwszy, na testach zastosowania wiedzy w praktyce skończywszy. Zejdź na ziemię! To MY - ludzie niedoskonali, omylni (ale ciągle uczący się), różnorodni, mający swoje osobiste doświadczenia! Miewamy też ciężkie dni. Wszystko jest tak bardzo zróżnicowane, zależne i względne! Chyba nie chcesz powiedzieć że Ty to ten Pan Doskonały który chce wesprzeć duchowo doskonałą EiS

A może niesłusznie tak surowo oceniam Twoje rozczarowanie? Jeśli tak to pewnie dlatego że jestem sobą, może dodatkowo "miałem zły dzień", "pies mi narobił przed chwilą na dywan", a może mam słabsze pojęcie o tym o czym piszę - to też się mi i wielu zdarza. Nie myli się tylko ten, który nie robi nic. Swojego doświadczenia też nie zyskałeś na drodze obsianej samymi sukcesami. Kontrasty widzi chyba każdy, a pomimo wszystko po raz kolejny klikamy myszką w link do EiS w zakładce Ulubione po to żeby korzystać i wspólnie budować to forum. Jest wystarczająco dużo pozytywów aby można było się na nich koncentrować. A z całą resztą Forumowicze sobie nieźle radzą.

Nie ukrywam, że uczestnikiem forum EiS, a raczej jego czytelnikiem jestem nie tak długo, jak przystało na prawidziwych wyjadaczy estrady czy też studia
**********************
Co przystało a co nie "prawdziwym wyjadaczom estrady czy też studia" nie Tobie oceniać. Jeśli nawet się nie przeceniasz to chwalipięta z Ciebie okropny!
Pozdrawiam

For God so loved the world that he gave his one and only Son, that whoever believes in him shall not perish but have eternal life <John 3.16>
Re: Forum EiS
Nie ukrywam, że uczestnikiem forum EiS, a raczej jego czytelnikiem jestem nie tak długo, jak przystało na prawidziwych wyjadaczy estrady czy też studia
**********************
Co przystało a co nie "prawdziwym wyjadaczom estrady czy też studia" nie Tobie oceniać. Jeśli nawet się nie przeceniasz to chwalipięta z Ciebie okropny!
**********************
A tu to się rozpędziłem... To przez tą dwuznaczność (nie tak długo = krótko).
[addsig]
**********************
Co przystało a co nie "prawdziwym wyjadaczom estrady czy też studia" nie Tobie oceniać. Jeśli nawet się nie przeceniasz to chwalipięta z Ciebie okropny!
**********************
A tu to się rozpędziłem... To przez tą dwuznaczność (nie tak długo = krótko).

[addsig]
For God so loved the world that he gave his one and only Son, that whoever believes in him shall not perish but have eternal life <John 3.16>