Tani DAW - szczególne funkcje
-
- Posty:471
- Rejestracja:piątek 15 wrz 2006, 00:00
Re: Tani DAW - szczególne funkcje
Jest jeszcze jedna rzecz, której chciałbym się dowiedzieć. Dla osoby początkującej znaczne ułatwienie w procesie tworzenia miałyby gotowe szablony projektów. Najlepiej gdyby to były hity z różnych gatunków muzyki, rozpisane na ścieżki audio i MIDI, z gotową automatyką i optymalnymi ustawieniami efektów. Wystarczyło by wstawić własną melodię, pochody akordów, brzmienia, zmienić trochę rytm, automatykę, usunąć niektóre takty, dodać własne...I mamy nowy hit!

Serdecznie pozdrawiam,
Tomasz
=====================================
Słuchaj, wiele osób jako początkujący było tutaj, ale nie pamiętam aby ktoś pisał tak jak Ty: "co by tu tu zrobić żeby się nie narobić i zrobić hit". A już w kontekście "pomysłów" z początku tematu nie wiadomo czego Ty chcesz. Zabierz się chłopie do nauki, zamiast " wstawiać własna melodię, usuwać niektóre takty, zmieniać trochę rytm" itp. zagraj coś w końcu sam, nagraj to, spróbuj edytować, rób błędy, poprawiaj, pytaj dlaczego coś nie brzmi jak byś chciał. Ucz się, a nie wymyślaj głupot.
Re: Tani DAW - szczególne funkcje
Słuchaj, wiele osób jako początkujący było tutaj, ale nie pamiętam aby ktoś pisał tak jak Ty: "co by tu tu zrobić żeby się nie narobić i zrobić hit". A już w kontekście "pomysłów" z początku tematu nie wiadomo czego Ty chcesz. Zabierz się chłopie do nauki, zamiast " wstawiać własna melodię, usuwać niektóre takty, zmieniać trochę rytm" itp. zagraj coś w końcu sam, nagraj to, spróbuj edytować, rób błędy, poprawiaj, pytaj dlaczego coś nie brzmi jak byś chciał. Ucz się, a nie wymyślaj głupot. ...
Dokładnie.
Jeżeli kolega chce w ten sposób pobawić się muzyką, to proponuje zaopatrzyć się w jakieś LITE wersje programów typu Acid, Frutyloop czy Ableton. Tam będziesz mógł ściskać, rozciągać jednym ruchem myszki.
Jeżeli chcesz naprawdę zająć się muzyką, zacznij od podstaw, a nie od modyfikowania gotowych sesji!
Uważam, że dalsza dyskusja który program dla ciebie - jest bezcelowa. Na każdym osiągniesz to, co chcesz (jeżeli będziesz chciał). Wszystkie DAW-y ogólnie rzecz biorąc działają na podobnej zasadzie i nie widzę powodu by dalej bić pianę. Po prostu ściągnij demo i wypróbuj. Kropka.
- JankoMuzykant
- Posty:497
- Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
- Kontakt:
Re: Tani DAW - szczególne funkcje
Nie, mamy nowe siano. Siano w najlepszym wypadku wypełniające jakąś podrzędną stację radiową, której może słucha tysiąc ludzi, ale słyszy kilkoro.
W produkcję ''hitów'' to bym w ogóle już nie celował, bo z równym powodzeniem można próbować wdrażać nowego os-a na pecety. Można za to produkować muzykę i budować grupę wiernych słuchaczy, co musi niestety potrwać latami, a sam proces ''produkcji'' też nie będzie rozrywką na weekend.
No ale albo słomiany zapał, albo ambicja; lekko nie ma :)
[addsig]
Re: Tani DAW - szczególne funkcje
Jest jeszcze jedna rzecz, której chciałbym się dowiedzieć. Dla osoby początkującej znaczne ułatwienie w procesie tworzenia miałyby gotowe szablony projektów. Najlepiej gdyby to były hity z różnych gatunków muzyki, rozpisane na ścieżki audio i MIDI, z gotową automatyką i optymalnymi ustawieniami efektów. Wystarczyło by wstawić własną melodię, pochody akordów, brzmienia, zmienić trochę rytm, automatykę, usunąć niektóre takty, dodać własne...I mamy nowy hit! . Czy pliki tego rodzaju są dostępne w sieci i można je uruchomić na Reaperze?
Zaczynasz wypisywać bzdury z gatunku: "czy jak złapię rekami trakcję tramwajową, to pojadę jak tramwaj?". Gotowa automatyka z innych numerów? To tak , jakbyś chciał mieć samochód z wbudowaną automatyką kierownicy, byś sam nie musiał kręcić. I efekt byłby taki, że na pierwszej latarni byś się zatrzymał.
Dalsza dyskusja nie ma sensu - najpierw poczytaj. SPORO. W Google, na reaper.fm, kup EiS...
Re: Tani DAW - szczególne funkcje
Autor watku powinien zostac zatrudniony przez firme piszaca oprogramowanie jako wskazujacy, co NA PEWNO NIE POWINNO znalezc sie w sensownym DAW
Re: Tani DAW - szczególne funkcje

W sumie racja

Pozdrawiam
Re: Tani DAW - szczególne funkcje
Witam,
Taki raban wywołałem, że postaram odpowiedzieć zbiorczo na poruszone kwestie.
Chciałbym tylko podziękować Januszowi_M, MrExplosion i DJOZDowi za konkretne propozycje programowe. Odniosę się do nich na końcu.
Największe kontrowersje wywołała moja propozycja na sposób robienia HITu. No, chyba zostałem zrozumiany zbyt dosłownie. Ale słuchając dzisiejszą produkcję muzyczną można odnieść wrażenie, że wiele hitów jest do siebie podobnych, nie tylko jeśli chodzi o budowę utworów, ale także brzmienia, melodię i rytm (a ja przecież chciałem je zmieniać!!!). A słuchając różne utwory często można rozpoznać ich autora, nawet jeśli pozbawione są wokalu (np. charakterystyczne style KOMBI, czy Modern Talking).Oczywiście mam świadomość, że zrobienie Hitu nie jest sprawą prostą, ani natychmiastową i może w ogóle się nie powieść, ale trzeba stawiać odważne, dalekosiężne cele...
Jeśli chodzi o sam sposób pracy nad projektem...Przy korzystaniu z VSTi nie korzystacie z gotowych presetów? Jeśli chcecie uzyskać coś podobnego np. do shakuhaci, to kręcicie na ślepo gałkami. Czy raczej ładujecie gotową próbkę i dokonujecie jej modyfikacji? To co proponuję, to gotowy "preset" utworu. Przy czym oczywiście dokonuję jego modyfikacji, aby uzyskać nową jakość... To tak jak pisanie dokumentu urzędowego w Wordzie - można zacząć od pustej kartki, gotowego szablonu, albo...gotowego dokumentu, zostawiając standardowe formułki.
Czy wyposażanie DAWów w projekty demo nie ma sensu? To po co są one dołączane np. do FL Studio, Abletona i Sonara? Czy Sonar to nieprofesjonalny DAW? Dlaczego istnieje zapotrzebowanie na krążące w sieci pliki MIDI np. z Ecstasy ATB? Albo gotowe aranże? Padają nawet na tym forum pytania o moduły automatycznego aranżu, podobne do zawartych w keyboardach (oj, to byłoby to!). A Cubase zawiera np. szablony ułatwiające tworzenie projektów z różnych gatunków muzyki. Wczoraj przeczytałem, że istnieje nawet szablon perkusyjny do Reapera...
Jeśli przyjąć jednak założenie, że nad własnym projektem trzeba pracować od nowa, to takie projekty demo pełniłyby rolę dydaktyczno-porównawczą. Np. coś brzmi nie tak - porównujemy z projektem demo, patrzymy na ustawienia automatyki, miksera, efektów...i wyciągamy wnioski. Najlepiej, żeby takie projekty (oczywiście TOPowe) były wyposażone w tutoriale opisujące krok po kroku sposób nad ich produkcją - to było by znacznie lepsze od zwykłej, nawet książkowej instrukcji obsługi, czy wbudowanego helpu...Tak to już jest, żeby pisać książki, trzeba czytać książki. A żeby pisać projekty, trzeba "czytać" projekty napisane w języku danego DAWa! Tak myślę...
Padły też sugestie, że nie wiem czego chcę, zadaje udziwnione pytania, itp.
Po pierwsze, np pytania o portamento MIDI były zadawane na różnych forach, a w FAQu EiS nie było o tym mowy, tylko o pitchbend, a to jest dział "Dopiero zaczynam" i chyba nic dziwnego, że wyraziłem się niefachowo.
Po drugie, zadałem te pytania, chcąc poznać graniczne (moim zdaniem) możliwości dzisiejszych sekwencerów. Oczywiście w pełni się zgadzam z opiniami, że przez dłuższy czas, być może nie wykorzystam wielu ich możliwości. Przeraża mnie jednak pewna myśl. Jeśli po dłuższym czasie pracy na jakimś okrojonym DAWie zaczną wychodzić ciekawe projekty, które będą wymagały obróbki w innym programie, będę nie tylko musiał uczyć się jego obsługi, ale i przepisywać od nowa projekty, brrr....
Jeśli chodzi o przetestowanie programów w wersji demo - nie ma to na razie sensu, bo na obecnym moim rzęchu raczej nie pójdą. Zrobię to oczywiście, jak uzbieram na nowy sprzęt. I dlatego na razie tylko "gadam", zamiast zaczą działać.
Co do propozycji programowych...Darmowe wtyczki - cenne uwagi, ale to dopiero następny krok po instalacji DAWa. Darmowe DAWy są jednak chyba za bardzo okrojone, nie są zbyt dobrze znane, szczególnie w Polsce, co warunkuje słaby support. Najważniejszy problem, to chyba niemożność eksportu projektów np. do Cubase. Acid - to chyba głównie praca na pętlach audio, a mnie interesuje bardziej MIDI. FL Studio ma darmowe aktualizacje, ale podobno mocno obciąża procesor i ma słaby silnik audio. Ableton zaś podobno mniej obciąża procesor i ma gigabajty znakomitych próbek, ale czytałem, że ma słaby pianoroll (dla mnie podstawa). Na innych forach polecany jest Presonus Studio One, podobno szybki i intucyjny, choć niby słabo radzi sobie z wtyczkami VST...
Z tego, co przeczytałem na tym wątku i gdzie indziej , Reaper ma wiele interesujących mnie zalet. Są to: duże możliwości edycyjne i tanie aktualizacje (ważniejsze od niższej ceny) i fakt, że robi się na nim profesjonalne produkcje. Choć jego nazwa sugeruje, że to DAW do Death Metalu .Warte przetestowania są też Ableton i Presonus. Szkoda, że nie ma wersji demo Cubase Essentials i Sonar Home Studio, bo ze względu na kompatybilność z ich pełnymi wersjami na pewno bym je przetestował.
Sugestia, żebym dużo czytał jest spóźniona - już to robię od pewnego czasu. nemniej bardzo dziękuję za niektóre rady i informacje udzielone przez Was na tym wątku.
Srdecznie pozdrawiam,
Tomasz
Re: Tani DAW - szczególne funkcje
...
Jeśli chodzi o sam sposób pracy nad projektem...Przy korzystaniu z VSTi nie korzystacie z gotowych presetów? Jeśli chcecie uzyskać coś podobnego np. do shakuhaci, to kręcicie na ślepo gałkami. Czy raczej ładujecie gotową próbkę i dokonujecie jej modyfikacji? To co proponuję, to gotowy "preset" utworu. Przy czym oczywiście dokonuję jego modyfikacji, aby uzyskać nową jakość... To tak jak pisanie dokumentu urzędowego w Wordzie - można zacząć od pustej kartki, gotowego szablonu, albo...gotowego dokumentu, zostawiając standardowe formułki.
...
Tomasz. Z całym nalezytym szacunkiem ale trozeczke jesteś w błędzie. Widać że nieinteligntny to ty nie jesteś. Ale musisz zrozumiec że spora cześć nas tutaj na tym forum łamaliśmy juz żeby całe zycie na pracy w studio. Odnosząc się do twojego pytania "np. do shakuhaci, to kręcicie na ślepo gałkami" Akurat wybor takie czy innego brzmeinia to jedno a uzycie go to drugie. Odpowiadając na twoje pytanie zakładając ze odnosci sie np. do aranzowania, grania, czy ustawiania kompresora czy equalizera - odpowiadam - nie. Nikt kto zawodo zajmuje sie muzyką nie krzysta z narzędzi uzywając ich na ślepo. Kiedy uruchamiam kompresor to owszem mogę przywołać jakiś preset, ale chodzi o to zeby z pełną świadomością jak działa (i na jakies zasadzie) tak zmodyfikować nastawy zeby odpowiednio obrobic sygnał. Takich rzeczy nieda się osiągnąć uruchamiając gotowce.
Nie nauczysz się dobrego tworzenia muzyki w DAW modyfikując coś co zrobił ktoś inny - o pare lat świetlnych dalej od ciebie.
Wtedy poznajesz wszelkie zależności pomiędzy elementami w miksie i aranzu kiedy sam je od podstaw zbudujesz i bedziesz miał pełną świadomość każdego jego elementu. Jezeli ktoś ustawi za ciebie kompresor, czy zaaranzuje super partie bębnów, nic ci to nie da ze bezdziesz mogł ją modyfikowac. Nie da ci to mocy stworenia tego samemu.
Poprostu zaczni od początku. postaw bębny, bas, harmonie i dodatki. Zobacz jak to wszytsko powstaje od zera. Muzyka i jej tworzenie na wysokim , profesjonalnym poziomie to nie łatwa zabawa. Wymaga czasu, i perfekcjonizmu. Cierpliwosci i naprawde wielkiej pasji.
Żaden powazny (i nawet mniej powazny) hit nie powstał z gotowca. Mimo ze coś brzmi podobnie to nie jest to kwestią presetowania, ale braku pomysłu aranzerów. Wtedy kopiują pomysły. Ale nie sesje.
Re: Tani DAW - szczególne funkcje
...
Sugestia, żebym dużo czytał jest spóźniona - już to robię od pewnego czasu. nemniej bardzo dziękuję za niektóre rady i informacje udzielone przez Was na tym wątku.
Srdecznie pozdrawiam,
Tomasz
...
I jeszcze na koniec. Moze przestań juz czytac, tylko zabierz sie za praktyke i słuchaj dobrych rad. Akurat to forum zrzesza parę naprawde doswiadczonych osob. Dopoki nie przejdziesz z teorii o praktyki, nie bedziesz wiedział o czym mowimy. Praca studyjna to nie akademickie rozważania tylko mozolna, ciezka kreatywna praca, ktorą trzeba kochać. Jezeli wyrtwasz, i bedziesz wtym siedział, stwierdzisz za jakis czas, ze twoje wywody nie miały wiekszeo sensu. Poprostu zauwazysz ze to o czym piszemy to jedyna prawdziwa droga do celu jakim jest - nagranie ciekawego hitu na czasie.
Zresztą, nie samymi hitami muzyka zyje.