No to jeszcze jedno - nie wszedzie sprawdzaja sie te same rozwiazania. IMO tylko Pro-Tools pozwala na w miare logiczne i tradycyjne zastosowanie roznych "patentow" i pomyslow z normalnego, analogowego swiata (calkowicie obcego wiekszosci forumowiczow BTW), kazdy nowoczesny program ma swoje wlasne rozwiazania najprostszych problemow, najlepiej z wlasna nazwa i znaczkiem TM


**********************
Zgadzam sie z Toba w 100%, lecz jakis czas temu wspolpracowalem z firma, gdzie prowadzone byly szkolenia w zakresie obslugi aplikacji muzycznych, miedzy innymi na Cubase i Sonar. Byc moze, a raczej napewno, do dzis nie znam w 100% obydwu programow, ale tez w 100%, moge sie wypowiedziec na ich temat w kwesti porownawczej, bo jak to sie mowi potocznie: znam je na wylot. Zawsze gdy ktos sie mnie dopytuje co wybrac, "Sonar, czy Cubase?", mowie jedno: nie wazny jest soft, lecz Twoje pomysly na robienie nuty. Lecz jesli juz mam cos doradzic, to doradzam Cakewalka. Tak jak i teraz. Moze tak byc wlasnie, bo pierwszym softem z jakim sie zetknalem, byl Cakewalk, i tu moze byc dowod na to, iz pierwsze wrazenie, robi bardzo wiele.