Monitory studyjne czy konsumenckie?
Zresztą wg prawa możesz zwrócić każdy towar w określonym czasie.
**********************
...kupiony online!!
Czyżby więc matematycznie wyliczone bass-reflexy były "od-czapy" ?!...
**********************
ale nie zawsze udaje sie zrealizowac koncept
**********************
...kupiony online!!
Czyżby więc matematycznie wyliczone bass-reflexy były "od-czapy" ?!...
**********************
ale nie zawsze udaje sie zrealizowac koncept
the Sun Personality
Re: Monitory studyjne czy konsumenckie?
nie wazne ze kupiony online - to jest tez zwykly sklep
Re: Monitory studyjne czy konsumenckie?
Panowie!!
Proszę nie błądzić z tym zwrotem. Coś wiem na ten temat i niestety, nie ma czegoś takiego jak zwrot towaru w polskim prawie.
Najlepiej dogadaj się ze sprzedawcą, czy będziesz mógł zwrócić i na jakich warunkach, a było by super gdybyś to miał na papierku. Konkurecja jest - więc jak nie ten, to inny się zgodzi na dzień czy dwa.
Pozdro KS
Proszę nie błądzić z tym zwrotem. Coś wiem na ten temat i niestety, nie ma czegoś takiego jak zwrot towaru w polskim prawie.
Najlepiej dogadaj się ze sprzedawcą, czy będziesz mógł zwrócić i na jakich warunkach, a było by super gdybyś to miał na papierku. Konkurecja jest - więc jak nie ten, to inny się zgodzi na dzień czy dwa.
Pozdro KS
Re: Monitory studyjne czy konsumenckie?
14 dni masz na zwrot towaru o ile go nie uzywales(mogles ale zeby sladow nie bylo)
i jest to w polskim prawie - nie pisz bzdur
i jest to w polskim prawie - nie pisz bzdur
Re: Monitory studyjne czy konsumenckie?
...14 dni masz na zwrot towaru o ile go nie uzywales(mogles ale zeby sladow nie bylo)
i jest to w polskim prawie - nie pisz bzdur...
**********************
Gdzie?????? Jakie 14 dni????? Ja pracuję w handlu i jest to jedna z kilku wersji które co jakiś czas słyszę (występuje też 5; 7; czy 10 dni itp).
Skoro zarzucasz mi bzdury, pytam na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Otóż powtarzam nic takiego jak zwrot towaru w polskim prawie nie obowiązuje. Czy sprzedawca przyjmie spowrotem sprzedany towar, to jest tylko [U]jego dobra wola[/U], czy też jest to 7 czy 14dni.
Ale nie jest to jakby... sednem sprawy.
Zbynia jeśli chcesz, możesz żyć w swoim przekonaniu (błędnym niestety) nie zamierzam nikogo na siłe wyprowadzać ani pouczać. Nie szkodzi dobrze się poinformować u sprzedawcy i dobrze dogadać (np. jak wcześniej napisałem) i wtedy głowe masz spokojną.
i jest to w polskim prawie - nie pisz bzdur...
**********************
Gdzie?????? Jakie 14 dni????? Ja pracuję w handlu i jest to jedna z kilku wersji które co jakiś czas słyszę (występuje też 5; 7; czy 10 dni itp).
Skoro zarzucasz mi bzdury, pytam na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Otóż powtarzam nic takiego jak zwrot towaru w polskim prawie nie obowiązuje. Czy sprzedawca przyjmie spowrotem sprzedany towar, to jest tylko [U]jego dobra wola[/U], czy też jest to 7 czy 14dni.
Ale nie jest to jakby... sednem sprawy.
Zbynia jeśli chcesz, możesz żyć w swoim przekonaniu (błędnym niestety) nie zamierzam nikogo na siłe wyprowadzać ani pouczać. Nie szkodzi dobrze się poinformować u sprzedawcy i dobrze dogadać (np. jak wcześniej napisałem) i wtedy głowe masz spokojną.
Re: Monitory studyjne czy konsumenckie?
...nie wazne ze kupiony online - to jest tez zwykly sklep...
**********************
wazne!!
istotny jest tu wlasnie rodzaj sklepu - jesli jest to sklep internetowy, to raczej ze zwrotem towaru nie powinno byc problemu i to rowniez w polskim prawie handlowym!!
Zbynia - weryfikuj najpierw swoje bajlando, zanim zaczniesz pisac publicznie!!
**********************
wazne!!
istotny jest tu wlasnie rodzaj sklepu - jesli jest to sklep internetowy, to raczej ze zwrotem towaru nie powinno byc problemu i to rowniez w polskim prawie handlowym!!
Zbynia - weryfikuj najpierw swoje bajlando, zanim zaczniesz pisac publicznie!!
the Sun Personality
Re: Monitory studyjne czy konsumenckie?
to zadne bajlando - nie mialem najmniejszych problemow ze zwrotem towaru czy to w markecie czy sklepie internetowym - nie wiem jak z czasem (bo sam zauwazylem ze bywa roznie) ale w markecie mialem 7 dni...w sklepie komputerowym mialem 7 dni a w internetowym mialem 14....i zero jakichkolwiek problemow
Re: Monitory studyjne czy konsumenckie?
o w morde przewalilem pare dokumentow wlasnie....
to o czym tak ostro pieprzyli z jakies pol roku temu?mial byc przepis i co?
cholerne nieroby - duzo gadaja i tyle z tego.....
sorki wariaty - cale szczescie ze jest masa sklepow ktore z tego powodu problemu nie robia
to o czym tak ostro pieprzyli z jakies pol roku temu?mial byc przepis i co?
cholerne nieroby - duzo gadaja i tyle z tego.....
sorki wariaty - cale szczescie ze jest masa sklepow ktore z tego powodu problemu nie robia
Re: Monitory studyjne czy konsumenckie?
...o w morde przewalilem pare dokumentow wlasnie....
to o czym tak ostro pieprzyli z jakies pol roku temu?mial byc przepis i co?
cholerne nieroby - duzo gadaja i tyle z tego.....
sorki wariaty - cale szczescie ze jest masa sklepow ktore z tego powodu problemu nie robia...
**********************
Ustawa z 2 marca 2000 roku "O ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny".
Wg tej ustawy można towar zwrócić w ciągu 10 dni bez podania powodu.
Pozdrawiam
to o czym tak ostro pieprzyli z jakies pol roku temu?mial byc przepis i co?
cholerne nieroby - duzo gadaja i tyle z tego.....
sorki wariaty - cale szczescie ze jest masa sklepow ktore z tego powodu problemu nie robia...
**********************
Ustawa z 2 marca 2000 roku "O ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny".
Wg tej ustawy można towar zwrócić w ciągu 10 dni bez podania powodu.
Pozdrawiam
Marck9 - Warszawa
Re: Monitory studyjne czy konsumenckie?
Kupiłem w końcu alesisy m1 active mkII.
Porównywałem je raz jeszcze z alesisami m1 520, oraz wharfedale pro active 8.1 i 8.2. 520 rzeczywiście szumią. Wharfedale miały fajne (bardzo równe) basy, zwłaszcza te większe, ale te większe były po prostu za duże - nie miałbym ich gdzie dobrze ustawić. A od mniejszych lepsze były alesisy.
Trochę się nie mogę przyzwyczaić. Myślę, że za dużo jest basu - pewnie dlatego, że ustawiłem głośniki przy ścianie. W instrukcji piszą, że należy "zasłonić" po jednym otworze bass reflex - czy po prostu mam je zatkać kawałkiem szmaty?
Porównywałem je raz jeszcze z alesisami m1 520, oraz wharfedale pro active 8.1 i 8.2. 520 rzeczywiście szumią. Wharfedale miały fajne (bardzo równe) basy, zwłaszcza te większe, ale te większe były po prostu za duże - nie miałbym ich gdzie dobrze ustawić. A od mniejszych lepsze były alesisy.
Trochę się nie mogę przyzwyczaić. Myślę, że za dużo jest basu - pewnie dlatego, że ustawiłem głośniki przy ścianie. W instrukcji piszą, że należy "zasłonić" po jednym otworze bass reflex - czy po prostu mam je zatkać kawałkiem szmaty?