Komputer i optymalizacja

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00
Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: Zbynia » wtorek 27 gru 2011, 22:31

Tak tylko że po tych optymalizacjach nie zauważysz przyrostu prędkości działania(jedynie gdy wyłączysz zbędne usługi to podczas uruchamiania się zaoszczędzi kilka sekund), wydajności większej też nie zauważysz a te 30 do 100 mega ramu to żadna oszczędność




niestety - zyski tylko w syntetycznych benchmarkach i to na poziomie błędu pomiarowego


sztuka dla sztuki


 


ps.indeksowanie się przydaje gdy często się czegoś szuka co przy olbrzmiej bazie zdjęć czy próbek dźwiękowych ma spore znaczenie


blindfox0
Posty:28
Rejestracja:poniedziałek 26 gru 2011, 00:00
Kontakt:

Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: blindfox0 » wtorek 27 gru 2011, 22:40


ps.indeksowanie się przydaje gdy często się czegoś szuka co przy olbrzmiej bazie zdjęć czy próbek dźwiękowych ma spore znaczenie...
 


 


Akurat co do zdjęć to mam je tak skatalogowane, że jest mi to niepotrzebne (z pomocą przychodzi adobe bridge też), ale co do sampli to mam lekki... burdel:) więc tu 100% racji:)

http://musicreligion.pl -> trochę mnie, głównie w muzyce

adn_01
Posty:187
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: adn_01 » wtorek 27 gru 2011, 22:59

"Sam internet w niczym nie przeszkadza. Co więcej - często jest wręcz niezbędny (do ściągania uaktualnień, do autoryzowania oprogramowania). Wiem, że da się to obejść, ale często przypomina to wciąganie gaci przez głowę...."

- ale ja nie piszę, że net sam w sobie w czymś przeszkadza, tylko że na windows żeby w ciągu kilku minut nie zaciągnąć darmowej paczki wirusów, trojanów i innego syfu to trzeba zainstalować antywirusy, monitory, antytrojany, antyspywary i inne takie, a to już nie wpływa obojętnie na system na którym trzeba pracować.

ja bym nie zaryzykował, ale jestem leniwy, więc nie chciałoby mi się potem szukać przyczyny mulenia. moje maki w studio dostają dostęp do netu tylko jak wiem o ważnych (ważnych a nie każdych) aktualizacjach. a jak wszystko działa ok to znaczy, że aktualizacje nie są mi potrzebne. większość i tak można pobrać i zainstalować offline.

adn_01
Posty:187
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: adn_01 » wtorek 27 gru 2011, 23:08

"Nie stać mnie na drugą maszynę ale mogę zawsze dokupić drugi dysk i tam postawić winde tylko i wyłącznie do tworzenia muzyki"

mój kumpel tak właśnie zrobił, sam tak mu zresztą doradziłem, odpina dysk "do wszystkiego" jak ma grać i wtedy działa na czystym systemie. nie popełnij błędu posiadania komputera "do wszystkiego" bo może się to nie sprawdzić.

ale - da się.

adn_01
Posty:187
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: adn_01 » wtorek 27 gru 2011, 23:12

...aha najważniejsze o czym nikt nie wspomniał pisząc te cudaczne przepisy
najłatwiej to zauważyć w płytach głównych - porty USB występują parami - jedna para to JEDEN HUB - ten jeden HUB ma moc jak i pasmo podzielne na te dwa porty - chcesz mieć luz to pamiętaj by karta działała sama i co najwyżej możesz jeszcze pokombinować nad priorytetem dla jej sterownika...

pisałem gdzieś o tym autorowi postu (chyba). w nowszych komputerach bardzo często zdarza się, że ŻADEN port USB nie jest już solowy. dopięte są do niego różne wewnętrzne pierdoły. dlatego pomagają wówczas aktywne huby z multi tt.


Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: Zbynia » wtorek 27 gru 2011, 23:28

- ale ja nie piszę, że net sam w sobie w czymś przeszkadza, tylko że na windows żeby w ciągu kilku minut nie zaciągnąć darmowej paczki wirusów, trojanów i innego syfu to trzeba zainstalować antywirusy, monitory, antytrojany, antyspywary i inne takie, a to już nie wpływa obojętnie na system na którym trzeba pracować.


Brednie - opisywany problem tyczył się windowsa XP i to w wersji bez SP2 - potem przestał istnieć po sławetnym czarnobylu

ja bym nie zaryzykował, ale jestem leniwy, więc nie chciałoby mi się potem szukać przyczyny mulenia. moje maki w studio dostają dostęp do netu tylko jak wiem o ważnych (ważnych a nie każdych) aktualizacjach. a jak wszystko działa ok to znaczy, że aktualizacje nie są mi potrzebne. większość i tak można pobrać i zainstalować offline.... 


Nie pamiętam jak wygląda ręczne instalowanie w maku ale w windows to kompletnie bez sensu tym bardziej że może to być i 20 łatek....


Nie zdażyło mi się by mi komputer zamulił przez internet sam w sobie - brednie - co innego jak akurat łazisz po stronach szczególnie z flash'em


Co do aktualizacji to widać jakie masz podejście do sprawy - równie dobrze możesz powiedzieć że póki rak płuc mnie nie boli to wszystko jest ok.....aktualizacje często wiele rzeczy poprawiają a w szczególności ZABEZPIECZENIA - chcesz olewaj a ja zalecam korzystać ze wszystkich łatek(no chyba że jakaś stworzy problem)


mój kumpel tak właśnie zrobił, sam tak mu zresztą doradziłem, odpina dysk "do wszystkiego" jak ma grać i wtedy działa na czystym systemie. nie popełnij błędu posiadania komputera "do wszystkiego" bo może się to nie sprawdzić. 


Totalny bezsens - mam komputer do wszystkiego i spisuje się na medal - jedyne zastrzeżenia to ciut za słaba wydajność karty graficznej i dysku.Z muzyką nie ma on najmniejszych problemów.


Zamiast bawić się w odpinanie dysku co jest kretynizmem do potęgi entej lepiej zainstalować dwa systemy.Obydwa przykłady są strasznie niewygodne ale tu może się sprawdzić wirtualizacja jak ktoś chce mieć neta a nie syfić sobie komputera


 


Co do USB - w starszych widywałem takie cuda - w nowych?żaden tak nie miał więc nie wiem co ty wymyślasz...ile masz portów usb w laptopie?4?5?...a ile obsługuje chipset?zapewne nie mniej jak 8 i masz te swoje brakujące porty - napisałem jak łatwo sprawdzić czy coś jeszcze z takiego portu korzysta - wystarczy sprawdzić by się przekonać że piszesz nieprawdę.


Co do przytaczanych linków to tyczą się nieco innych kwestii o których pisałem....cały protokół usb ma zasadnicze wady i objawią się one wcześniej czy później


problemem jest przedewszystkim kontrola przepływu


blindfox0
Posty:28
Rejestracja:poniedziałek 26 gru 2011, 00:00
Kontakt:

Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: blindfox0 » środa 28 gru 2011, 00:49

Co do tej instalacji, to sie zgodze, w moim poście (trochę wcześniej) pisałem właśnie o postawieniu drugiej windy, ale... po co tak agresywnie:) założyłem temat bo jestem początkujący w zabawie z dźwiękiem a tutaj się jakieś kłótnie głupie wywiązują:) Każdy ma swoje zdanie i swoje metody i nazywanie ich "kretynizmem" nie jest chyba potrzebne.

http://musicreligion.pl -> trochę mnie, głównie w muzyce

adn_01
Posty:187
Rejestracja:czwartek 07 gru 2006, 00:00

Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: adn_01 » środa 28 gru 2011, 08:56

"...Co do tej instalacji, to sie zgodze, w moim poście (trochę wcześniej) pisałem właśnie o postawieniu drugiej windy, ale... po co tak agresywnie:) założyłem temat bo jestem początkujący w zabawie z dźwiękiem a tutaj się jakieś kłótnie głupie wywiązują:) Każdy ma swoje zdanie i swoje metody i nazywanie ich "kretynizmem" nie jest chyba potrzebne...."

- musisz się przyzwyczaić, na polskich forach najczęstsze odpowiedzi to "bzdura", "kretynizm" czy "bezsens". ewentualnie ktoś może cię zapytać czy sobie jaja robisz ;) - zapraszam na KVR, jest jakoś... spokojniej. (www.kvraudio.com) a i więcej do poczytania, dużo opisów, recenzji softu i wtyczek, sporo do pobrania (np. brzmienia). chociaż i tam zdarzają się argumenty typu "ja się nie spotkałem, więc to jakaś bzdura".

nadal jednak będę twierdził, że jeśli daw i instrumenty skonfigurujesz już poprawnie i będzie wszystko ze wszystkim hulało, nie widzisz błędów a aktualizacja nie wnosi nowych funkcji (poza usunięciem b
specyficznych błędów, które u ciebie akurat nie występują) to nie są potrzebne i nie ma to chyba za dużego wpływu na bezpieczeństwo, jak sugerował Zbynia. po prostu nie widzę związku między działaniem daw i wirtualnych instrumentów a bezpieczeństwem, zwłaszcza systemu, który na dodatek np. nie korzysta z netu. dwa systemy na dwóch dyskach nie są złym pomysłem, a jeśli sobie radzisz z komputerami to sam wymyślisz jak ci wygodniej - odpinać, przełączać czy jakkolwiek tam sobie jeszcze wynyślisz.

przyznam natomiast, że wirtualizacja jest niezłym rozwiązaniem dla systemu, który chcesz bez obaw i konsekwencji zasyfiać. jak już nie działa jak należy - kasujesz i po sprawie. nie znam rozwiązań na windows, ale na pewno znajdziesz.





Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: Zbynia » środa 28 gru 2011, 10:45

Darmowy VirtualBox lub płatny znacznie lepszy VMWare




Co do bzdur - co pisać jak temat co raz sie pojawia i nikomu nie chce sie skorzystać z wyszukiwarki?


Co napisać jeśli ludzie wciąż klepią te same stare nie mające żadnego znaczenia frazesy?


Co napisać o tym że podłączony internet ściąga odrazu na windowsa wirusy albo zamula komputer?


Nazywam sprawę po imieniu - to bzdury i kretynizm - czas przejrzeć na oczy tym bardziej że od wielu lat tego typu zabiegi nie mają praktycznie żadnego wpływu na wydajność.Lepiej sprawę odrazu ukrócić niż sie bez sensu rozpisywać i wychwalać nic nie wartymi rozwiązaniami.Tym bardziej że wydajnośc obecnego sprzętu jest olbrzymia a te zabiegi sa niezauważalne podczas pracy.


Gdybyście skorzystali z wyszukiwarki to wogóle tego tematu by nie było(i tak dziwne że admin go jeszcze nie wywalił)


Awatar użytkownika
Pan_Jabu
Posty:1190
Rejestracja:wtorek 29 maja 2007, 00:00

Re: Komputer i optymalizacja

Post autor: Pan_Jabu » środa 28 gru 2011, 11:51

ale ja nie piszę, że net sam w sobie w czymś przeszkadza, tylko że na windows żeby w ciągu kilku minut nie zaciągnąć darmowej paczki wirusów, trojanów i innego syfu to trzeba zainstalować antywirusy, monitory, antytrojany, antyspywary i inne takie, a to już nie wpływa obojętnie na system na którym trzeba pracować. 


Nic takiego nie będzie miało miejsca, o ile tylko sam nie łazisz po "podejrzanych" stronach itp.




ODPOWIEDZ