Miksowanie analogowe

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
minimax
Posty:199
Rejestracja:czwartek 28 cze 2007, 00:00
Re: Miksowanie analogowe

Post autor: minimax » piątek 30 sty 2009, 16:33

aż tak nie warto? :)...
**********************

Nie wiem dlaczego akurat chcesz lampowy magnetofon. Ja od jakiegoś czasu mam nowocześniejszy (tranzystorowy) szpulak 8-śladowy i jest to naprawdę ciekawa rzecz. Na kompresji taśmowej przede wszystkim zyskują bębny. Główną wadą tego urządzenia jest pracochłonność przy podłączaniu (pamiętaj że rozmawia pokolenie rozleniwione vst) i szum taśmy. Ale w typowym, pełnym aranżu ten szum ginie. No i koszty. Dobra taśma nie jest tania, ale jak dotąd nie znalazłem wtyczki, która daje ten sound.
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]

Awatar użytkownika
ktm
Posty:242
Rejestracja:poniedziałek 30 kwie 2007, 00:00

Re: Miksowanie analogowe

Post autor: ktm » piątek 30 sty 2009, 17:06

...aż tak nie warto? :)...
**********************

Nie wiem dlaczego akurat chcesz lampowy magnetofon. Ja od jakiegoś czasu mam nowocześniejszy (tranzystorowy) szpulak 8-śladowy i jest to naprawdę ciekawa rzecz. Na kompresji taśmowej przede wszystkim zyskują bębny. Główną wadą tego urządzenia jest pracochłonność przy podłączaniu (pamiętaj że rozmawia pokolenie rozleniwione vst) i szum taśmy. Ale w typowym, pełnym aranżu ten szum ginie. No i koszty. Dobra taśma nie jest tania, ale jak dotąd nie znalazłem wtyczki, która daje ten sound.
...
**********************
no właśnie - chodzi o oryginalność brzmienia i też myślałem głównie o perkusji, myślałem że lampowy będzie ciekawszy od tranzystorowego. Generalnie to podchodzę do tematu z dystansem i jak bym kupował to coś naprawdę taniego jak to: http://allegro.pl/item537955144_philips_el_3548a_lampowy_rarytas.html

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Miksowanie analogowe

Post autor: JoachimK » piątek 30 sty 2009, 17:29

no właśnie - chodzi o oryginalność brzmienia i też myślałem głównie o perkusji, myślałem że lampowy będzie ciekawszy od tranzystorowego. Generalnie to podchodzę do tematu z dystansem i jak bym kupował to coś naprawdę taniego jak to: http://allegro.pl/item537955144_philips_el_3548a_lampowy_rarytas.html ...
**********************

Tak - na pewno bedzie to brzmienie oryginalne - to nie ulega kwestii! Mowie powaznie! Szczegolnie przy takim "super" _DOMOWYM_sprzecie_sprzed_lat, elektronice klasy radia kuchennego z tamtych czasow (DOSLOWNIE!), oraz przy tej predkosci przesuwu tasmy

LUDZIE! APELUJE O MYSLENIE! TO NAPRAWDE NIE BOLI!!!
Skad w ogole te pomysly?
Co z tego, ze to jest cos, co sie nazywa _magnetofon_? Co z tego, ze to jest tasma? Czy te dwie nazwy wystarcza, by uzyskac dobry dzwiek?
Od kiedy to "magnetofon", "tasma", "lampa" sa synonimem dobrego brzmienia?
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Miksowanie analogowe

Post autor: JoachimK » piątek 30 sty 2009, 17:32

Postawię konkretne pytania:
1. Te ścieżki zgrywane czy to z miksera cyfrowego czy z analogowego zapisywane są jakimś rejestratorze wielokanałowym (analogowym) typu wielośladowy magnetofon i te ścieżki obrabia się analogowo?
**********************
Tak. Bylo to zreszta opisane w podanym przeze mnie linku. Przeczytaj jeszcze raz, albo i trzy razy.


I dalej- w jakim urządzeniu siedzi ścieżka, która jest poddawana obróbce ?
**********************
Nie rozumiem pytania.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
ktm
Posty:242
Rejestracja:poniedziałek 30 kwie 2007, 00:00

Re: Miksowanie analogowe

Post autor: ktm » piątek 30 sty 2009, 17:32

...no właśnie - chodzi o oryginalność brzmienia i też myślałem głównie o perkusji, myślałem że lampowy będzie ciekawszy od tranzystorowego. Generalnie to podchodzę do tematu z dystansem i jak bym kupował to coś naprawdę taniego jak to: http://allegro.pl/item537955144_philips_el_3548a_lampowy_rarytas.html ...
**********************

Tak - na pewno bedzie to brzmienie oryginalne - to nie ulega kwestii! Mowie powaznie! Szczegolnie przy takim "super" _DOMOWYM_sprzecie_sprzed_lat, elektronice klasy radia kuchennego z tamtych czasow (DOSLOWNIE!), oraz przy tej predkosci przesuwu tasmy

LUDZIE! APELUJE O MYSLENIE! TO NAPRAWDE NIE BOLI!!!
Skad w ogole te pomysly?
Co z tego, ze to jest cos, co sie nazywa _magnetofon_? Co z tego, ze to jest tasma? Czy te dwie nazwy wystarcza, by uzyskac dobry dzwiek?
Od kiedy to "magnetofon", "tasma", "lampa" sa synonimem dobrego brzmienia?...
**********************
tego rodzaju odpowiedź jest możliwa tylko na tym forum... zresztą był spory wątek o kulturze wypowiedzi, nie ma sensu tego powtarzać.
pozdrawiam!

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Miksowanie analogowe

Post autor: JoachimK » piątek 30 sty 2009, 17:40

tego rodzaju odpowiedź jest możliwa tylko na tym forum... zresztą był spory wątek o kulturze wypowiedzi, nie ma sensu tego powtarzać.
pozdrawiam!...
**********************

Tego rodzaju odpowiedz jest mozliwa dlatego, ze nie uzywasz wyszukiwarki!
Za Ciebie nie bede szukal tego, co juz tu bylo na temat roznic w budowie i sposobu pracy magnetofonu profesjonalnego i zachowania sie tasmy profesjonalnej.
Odsylam tez do dwoch artykulow w EiS (ten sam numer) prezentujacych symulator tasmy Portico oraz zwiazany z tym artykul o magnetofonie.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Miksowanie analogowe

Post autor: JoachimK » piątek 30 sty 2009, 17:42

ktm - wlasciwie masz racje, na przyszlosc lepiej nic nie mowic
natnij sie na takich zakupach, wydaj kase, skoro uwazasz, ze to jest lepsze, niz kubel zimnej wody na forum
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
ktm
Posty:242
Rejestracja:poniedziałek 30 kwie 2007, 00:00

Re: Miksowanie analogowe

Post autor: ktm » piątek 30 sty 2009, 17:48

...tego rodzaju odpowiedź jest możliwa tylko na tym forum... zresztą był spory wątek o kulturze wypowiedzi, nie ma sensu tego powtarzać.
pozdrawiam!...
**********************

Tego rodzaju odpowiedz jest mozliwa dlatego, ze nie uzywasz wyszukiwarki!
Za Ciebie nie bede szukal tego, co juz tu bylo na temat roznic w budowie i sposobu pracy magnetofonu profesjonalnego i zachowania sie tasmy profesjonalnej.
Odsylam tez do dwoch artykulow w EiS (ten sam numer) prezentujacych symulator tasmy Portico oraz zwiazany z tym artykul o magnetofonie....
**********************
owszem używam wyszukiwarki... przede wszystkim nikt nie zmusza Ciebie do odpowiadania na moje pytanie i dlaczego zamiast napisania dwóch zdań tracisz tyle energii na te agresywne wypowiedzi? to pewnie przez te szalejące wirusy i brak słońca

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Miksowanie analogowe

Post autor: JoachimK » piątek 30 sty 2009, 17:59

owszem używam wyszukiwarki...
**********************

Widocznie nieskutecznie. Pamietam swoje wypowiedzi tutaj na forum wlasnie w powyzszych kwestiach juz nieraz. Bylo i o nasyceniu, i o porownywaniu magnetofonow amatorskich z wielosladami na szeroka tasme, o sensie uzycia redukcji szumu przy predkosciach przesuwu tasmy rzedu kilkunastu cali na sekunde itp.

A poza tym wszystkim odpowiedz mi po prostu konkretnie: co ma wniesc taki rupiec do brzmienia? Co on ma dac lepszego? Jak to widzisz i dlaczego wlasnie tak? Napisz, jak widzisz kwestie nasycenia (a raczej zwyklego przesterowania, bo jak chcesz nasycac w TAKIM sprzecie?), nierownomiernosci przesuwu, strojenia i nieliniowosci pasma, wysokich szumow wynikajacych z bardzo kiepskich parametrow narzuconych przez TAKA a nie inna konstrukcje itd.
Chetnie podyskutuje, skoro tak sie domagasz odpowiedzi.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
jarekw
Posty:101
Rejestracja:piątek 31 mar 2006, 00:00

Re: Miksowanie analogowe

Post autor: jarekw » piątek 30 sty 2009, 20:27

symulator tasmy Portico oraz zwiazany z tym artykul o magnetofonie....
**********************

Tego Portico miałem okazję testować przez 15 minut na targach Music Media w Krakowie. I na ile pamietam brzmienie mojego Opusa i pozytywne wrażenia po zgraniu CD na taśmę przy prędkość 19 cm/s (rok 88-89) to robi to coś podobnego z dźwiękiem. Ogólnie podobało mi się bardzo i zamiast magnetofonu wolałbym Portico - mniej miejsca zajmuje, nie martwię się o taśmę i efekt mam od razu w Pro Toolsie.
Zaznaczam, że to nie jest magnetofon i na pewno brzmi inaczej - ale nie jest to też wtyczka więc... jest to prawdziwe. Nawet przy maksymalnych nastawach brzmi dobrze.
Sprawdzałem brzmienie na całym miksie a nie na sladach więc nie odpowiem na pytanie co Portico z bębnami.

ODPOWIEDZ