Trzaski bez przesteru?

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Mefis
Posty:7
Rejestracja:czwartek 07 cze 2007, 00:00
Re: Trzaski bez przesteru?

Post autor: Mefis » sobota 09 cze 2007, 10:20

* odnosnie wiezy to jej nie przesterowuje bo inne utwory na sciszonej wiezy i zglosnionej na maxa karcie odgrywane sa bez zarzutu
* wewnetrzny premastering - chyba jest takie cos w kazdym multitracku ale tylko w niektorych mozna ustawiac jego jakosc. zdaje sie ze przy mixdownie kawalkow metoda offline (bez odgrywania w glosnikach) bierze to udzial
se jestem

audiophone
Posty:510
Rejestracja:piątek 08 lip 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Trzaski bez przesteru?

Post autor: audiophone » sobota 09 cze 2007, 11:04

http://download.yousendit.com/352703260266C45C
* KTO POTRAFI TO CZYSTO POGLOSNIC?! majac karte muz. na maxa...
**********************

ale po cholere ?


generalnie jakościowo... beznadziejnie... pochwal sie na czym to było nagrywane ?
http://www.myspace.com/audiophone

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Trzaski bez przesteru?

Post autor: JoachimK » sobota 09 cze 2007, 11:41

...* mixuje w audition 1.5
* jest na 30% przed nalozeniem efektow
* pliki 16-bitowe - fakt, wewnetrzny premastering mam jednak na 32 bit
* wtyczki nie sa do kitu bo caly czas mowa o golym pliku wav
* probke zglosniona do jakichs 70% wrzucilem tu:
http://download.yousendit.com/352703260266C45C
* KTO POTRAFI TO CZYSTO POGLOSNIC?! majac karte muz. na maxa...
**********************

Nie ma takiego czegos jak wewnetrzny premastering na 32 bit.

Masz bledy w montazu fragmentow, poobcinane poczatki lub konce wyrazow. Lepiej nagraj to jeszcze raz.

Nie ma problemu w podglosnieniu tego materialu, nie jestem w tej chwili w studio na dobrym odsluchu, ale z tego co slysze, glos zawiera ostry formant, ktory moze byc przyczyna objawienia sie znieksztalcen wlasnie przy podglosnieniu, ktore sa juz wczesniej, tylko o tym nie wiesz.
Tak czy inaczej podglosnic nie problem.

P.S. Nie wiem, czy sobie zdajesz sprawe z tego, ze masz slyszalne duzo poglosu z pomieszczenia na mikrofonie wokalowym. Im wieksza kompresja, tym bardziej to wyjdzie.
Inna sprawa to dziwne dzwonienie (nie podbicie) w niskim srodku pasma, jakby spowodowane krotkim odbiciem (podglosnij bardzo ostatnia zgloske i zobacz co sie dzieje)
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Mefis
Posty:7
Rejestracja:czwartek 07 cze 2007, 00:00

Re: Trzaski bez przesteru?

Post autor: Mefis » sobota 09 cze 2007, 23:45

nikt nie zauwazyl najwazniejszego - ze babka ma iście chujowy glos :P ale pominmy to bo nie o tym jest forum.

* nagranie nie ma byc profesjonalne niemniej jednak ma nadawac sie do sluchania poprzez tuszowanie wokalu muzyką :>
* chodzilo o pre-mixing - nie myslalem jak pisalem wczesniej

jednak najbardziej przydaloby mi sie krotkie i tresciwe wytlumaczenie pojecia FORMANTU w wokalu i jak nad nim hmm.., zapanowac? widzialem w melodyne taka rzecz ale nie do konca jarzę o co w niej biega. bylbym naprawde dźwięczny ;)

zdrowko!
se jestem

Mefis
Posty:7
Rejestracja:czwartek 07 cze 2007, 00:00

Re: Trzaski bez przesteru?

Post autor: Mefis » sobota 09 cze 2007, 23:52

cos nie widze opcji edycji posta wiec musze napisac 2 pod sobą :/

jesli chodzi o poglos to nie dziwie sie bo nagrywane bylo to na tanim mikrofonie /choc dynamicznym ktory z zasady zbiera mniej pomieszczenia/ w moim pokoju nieprzystosowanym w ogole pod wzgledem wytlumienia. mysle ze powodem 'znieksztalcen' jest kompresja i gdzieniegdzie reczne poprawianie glosnosci niektorych glosek aby je uwidocznic po zmixowaniu.

jednak chodzi mi tylko o zglosnienie bez trzaskow...
se jestem

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Trzaski bez przesteru?

Post autor: JoachimK » niedziela 10 cze 2007, 00:23

nikt nie zauwazyl najwazniejszego - ze babka ma iście chujowy glos :P ale pominmy to bo nie o tym jest forum.

To, ze ktos o czyms wprost nie mowi, nie znaczy ze nie zauwaza.

nagranie nie ma byc profesjonalne niemniej jednak ma nadawac sie do sluchania poprzez tuszowanie wokalu muzyką :>

Co nie znaczy ze uciete poczatki i koncowki koncowki wyrazow stana sie nagle czytelne, jesli zostana przykryte podkladem
Kwestia poczucia estetyki. Niezaleznie, czy pro, czy amatorka, osobiscie nie wypuscilbym takich bledow ze studia.

jednak najbardziej przydaloby mi sie krotkie i tresciwe wytlumaczenie pojecia FORMANTU w wokalu i jak nad nim hmm.., zapanowac? widzialem w melodyne taka rzecz ale nie do konca jarzę o co w niej biega. bylbym naprawde dźwięczny ;)

W skrocie - skladnik odpowiedzialny za charakter glosu. Jeden z niepowtarzalnych elementow, zarowno w szerokim rozumieniu brzmienia kobieta/mezczyzna/dziecko, jak i znacznie precyzyjniej.

Ten glos ma ostra "szpilke", ktora nie wyeliminujesz korekcja, lub wyeliminujesz jej niewiele. Nie znaczy to, ze nie da sie tego dobrze nagrac i obrobic.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Trzaski bez przesteru?

Post autor: JoachimK » niedziela 10 cze 2007, 00:31

jesli chodzi o poglos to nie dziwie sie bo nagrywane bylo to na tanim mikrofonie

drozszy mikrofon by z pewnoscia pokazal badziej szczegolowo ten poglos...


/choc dynamicznym ktory z zasady zbiera mniej pomieszczenia/

udowodnij

w moim pokoju nieprzystosowanym w ogole pod wzgledem wytlumienia.

Akurat w przypadku wokalu nie jest to problem. Spore wytlumienie chocby kocami wokol solisty przyniesie dobry efekt. Gorzej, gdybys mial rozproszyc dzwiek w celu nagrania instrumentow akustycznych.

mysle ze powodem 'znieksztalcen' jest kompresja i gdzieniegdzie reczne poprawianie glosnosci niektorych glosek aby je uwidocznic po zmixowaniu.

Kompresja - byc moze. Jak slaby kompresor, lub zle ustawiony sam w sobie i/albo wzgledem miksera, moze tak byc.
Podglasnianie glosek - na pewno nie w tym rzecz.

jednak chodzi mi tylko o zglosnienie bez trzaskow...

"Na szybko" zrobilem probe na podanym mp3 i bez problemu to podglosnilem (z uwzglednieniem, ze nie jestem w studio i odsluch mam w tej chwili kiepski). Najprawdopodobniej robisz cos zle, lub masz blad w samym torze odsluchowym.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Mefis
Posty:7
Rejestracja:czwartek 07 cze 2007, 00:00

Re: Trzaski bez przesteru?

Post autor: Mefis » niedziela 10 cze 2007, 09:35

******
"Na szybko" zrobilem probe na podanym mp3 i bez problemu to podglosnilem (z uwzglednieniem, ze nie jestem w studio i odsluch mam w tej chwili kiepski). Najprawdopodobniej robisz cos zle, lub masz blad w samym torze odsluchowym.
******

hmm, ja siedze przy tym juz ktorys dzien z kolei i za kazdym razem mi to trzeszczy po poglosnieniu... mozesz mi wyslac ta mp3? mefi-86@o2.pl to moj adres

swoja droga przepuszczalem to nawet przez wieze z podkrecona glosnoscia nagrywajac z wyjscia gdzie nie trzeszczy do kompa i znowu trzask.. nigdy tak nie mialem na tej karcie.

se jestem

ODPOWIEDZ