Dziekuje Wam za odzew

i cenne uwagi, Metoda prob i bledow chyba doszlam wreszcie przyczyny: a chodzi o ustawienia w karcie audio.
No i...urodzilo sie kolejne pytanie...
Dolaczam fotke schematu polaczen w mojej karcie dzwiekowej Julia
http://img490.imageshack.us/my.php?image=dirwirehc3.jpg
Do tej pory zawsze te kabelki mialam tak jak widac na tym obrazku.
W takich tez ustawieniach - na ASIO - gral mi Sonar. Jednak to wlasnie polaczenie kabelkow powoduje sprzezenia w trybie real-audio, o ktorych wczesniej wspomnialam. Wobec tego wylaczylam tryb ASIO i to samo sprobowalam z ustawieniami MME. Przestawilam tez na MME Sonara.
Dzwiek byl jakis taki "zapiaszczony" trzeszczacy, a potem zrobilam podobnie z trybem WDM i... wszystko ok!
Tylko, ze teraz nie moge uruchomic innych programow muzycznych,
kiedy jest wlaczony Sonar, a potrzebowalabym przynajmniej Winampa
zeby byl pod reka... a poza tym wyczytalam, ze tryb WDM jest najstarszy z tych wszystkich trzech trybow, najmniej wydajny i nie wiem czy nie bedzie to niekorzystnie wplywalo na nagrywanie. A chcialam jeszcze nagrac kilka sladow, w tym instrumenty ktore tez pracuja jako plug in.
Od tego wszystkiego glowa moze rozbolec
Prosze Was pomozcie, radzcie! Jak zrobic, zeby wszystko garalo jak dawniej, z tym moim poczciwym ASIO, ale zeby mi nie piszczalo kiedy podlaczam gitare!